MOJE CKD - jadłospis -> czy ucinać węgle jeszcze?????

//tu jest moja fotka => https://www.sfd.pl/temat260579/)
Waga = 74 kg
Wzrost = 167
Biodra = 102 -104
Pas = 84 cm
Ramię luźne = 29 cm
Ramie napięte = 31 cm
Udo = 64 cm

74*24 = 1776 kcal - podstawa zapotrzebowania kcal
1776 * 0,9 = 1598 ~ 1600 kcal

Dieta CKD
30 WW = 30 * 4 = 120 kcal z ww
150 B = 150 * 4 = 600 kcal z białka
98 T = 98 * 9 = 880 kcal z tłuszczy

CHCĘ STOSOWAĆ SIĘ SUMIENNIE do założeń tej diety, więc sprawdźcie proszę, czy dobrze ułozyłam ten jadłospis.
Ciągle za duzo ww (ale w tym dużo bonnika, który nie jest trawiony, więc nie wiem czy jeszcze ucinać? - jeśli tak - to z czego?)
i za mało tłuszczy
czekam na sugestie, to jeden dzień.
w oparciu o dziennik posiłków darthorna

JADŁOSPIS

(I kolumna - białko, II kolumna- tłuszcze, III kol - WW, IV kol - kcal)

Śniadanie 7.00

Kefir (250g ) 8,5 5 11,75 127,5
Otręby pszenne (20g) 3,2 0,92 12,38 67,8
________________________________________________________________
11,7 5,92 24,13 195,3

II śniadanie 10.00

Ser biały 150g 29,7 0,75 5,25 150
Kiełki soczewicy 50g 4,5 0,3 11,05 60,5
Ogórek zielony 50g 0,35 0,05 1,45 7
Oliwa z oliwek 10g 0 9,96 0 88,9
____________________________________________________________
34,55 11,06 17,75 306,4


Lunch 13.00

Ryba (Dorsz świezy 150 g) 24,75 0,45 0 105
Sałata 100g 1,4 0,2 2,9 14
Oliwa z oliwek 10g 0 9,96 0 88,9
_______________________________________________________________________
26,15 10,61 2,9 207,9

Po treningu 16:00

Do 15 minut
Serek wiejski 200g 24,6 8,6 6,6 204

Do godziny

1 jajko całe (50g) 6,25 5,35 0,5 75,5
2 białka (80g) 8,64 0 0,64 38,4
otręby pszenne (40g) 6,4 1,84 24,76 135,6
słonecznik nasiona (10g) 2,44 4,37 2,46 56,6
oliwa z oliwek (10g) 0 9,96 0 88,9
_______________________________________________________________
23,73 21,52 28,36 395


Kolacja 19.00
Ser twarogowy chudy (150g) 29,7 0,75 5,25 150

________________________________________________________________________
Łaczna ilość wszystkich posiłków [g] 150 58 85 1459Ustalone dzienne zapotrzebowanie [g] 152 96 30 1594

i co sądzicie?

nie jedz jablek to bedzie mniej ww
a w 1 posilku za malo bialka
na ckd posilek potreningowy to bialko+tluszcz bez wuwu

Zmieniony przez - WaSaBi w dniu 2006-04-23 20:03:26

nie ma jabłek w moim jadłospisie :)

o cholera 2 bialka przeczytalem jak 2 jablka - sorki
kefir bym zamienil na cos innego, np na twarog
i te kielki maja sporo ww - wyrzuc lub zamien na jakies warzywo

pozatym odjelas od tego wszystkiego juz blonnik? bo nie wliczamy go do ww

Zmieniony przez - WaSaBi w dniu 2006-04-23 20:09:47

hmmm... nie chcę twarogu na sniadanie, bo juz jest na kolacje, więc za dużo jak dla mnie... ale jak uważasz że trzeba... i nie odejmowałam błonnika...
powinnam? odjąć od węgli ?

mam pytanie gdzie ta Twoja fotka ? schęcią bym zobaczył może nie trzeba redukować

wliczamy tylko wegle strawne
w dzienniku darkthorna sa wszystkie wegle, wiec mozesz sobie wpisac tylko strawne np. stad: http://www.dobradieta.pl/tabele.php

Pozdro

Bez sensu CKD.
Ułóż sobie dietkę niskowęglowodanową, ale nie na 30 g ww na dzień, bo trudno taki reżim utrzymać, a przy Twoim BF nie jest to konieczne.
1600kcal też wydaje się trochę mało. Ile wynosi Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne? (wzór waga*24*wsp. aktywności jest do d..y)

Zasuwaj na:

http://exrx.net/Calculators/CalRequire.html

i w przybliżeniu określ swoje dzienne zapotrzebowanie, później od tego obcinaj kcal. Wyczytałem z Twojego linka, że jesteś bardzo aktywna, więc 1600kcal to zapewne będzie katorga.

P.S. studentka AWF i się na kopenhaską skusiła - masakra

dzięki za wskazówkę o tym ujmowaniu błonnika, zaraz przerobię i zobaczę ile jest.
zdjęcie jest w dziale dla zielonych a temat zaczyna się od "ZAJRZYJ.."
i wierz mi -jest co redukaować.
no to nie wiem, co jeszcze mam wywalić.
te kiełki chciałabyum zostawić, ale jesli myslicie, żeby cos innego zamiast wrzucić to słucham z uwagą.

TeeGee, ale ja bym chciała już konkretnie wziąść się za dietę i z tego co wyczytałam to CKD byłoby odpowiednie.
JEstem aktywna, ćwiczę kiedy tylko mogę na siłowni 5-6 razy w tygodniu, trening + aeroby po godzinie i jeszcze mam lekkoatletykę no i basen raz w tygodniu itd..
wyszło, że w sumie potrzebuję 3813 kcal, co mi sie wydaje być paranoją.
gdybym tyle jadła to za miesiąc musiałabym drzwi do pokoju poszerzać...

a co do kopenhaskiej i innych głodówek - czasem człowiek musi dużo śmieci przetestować, żeby przestać wierzyć w cuda i rozsądnie wziąść się za siebie.

PS. nie chciałabym tego 1600 kcal przekraczać.

mi się podobają takie kobiety jakbyś była moją dziewczyną/żoną/kochanką to bym Ci się nie dał odchudzać

uważaj z redukcją, widać że masz dużo mięśnia dlatego ważysz 74kg, moim zdaniem szkoda go stracić a fatu nie za dużo, ja bym się na Twoim miejscu nie 'cioł' pamiętaj że z piersi Ci poleci, a moim zdaniem szkoda by było

Zmieniony przez - Seba81 w dniu 2006-04-23 21:55:48