Co trzeba zrobić by nauczyć sie bić

No dobrze moge zacząć ćwiczyć boks, ale w moin mieście nie ma żadnego klubu bokserskiego a wądpie aby któryś z moich kolegów chciał sie ze mną zmierzyć nawet jako sparing partner.

jak nie ma boksu to idz na zapasy,jak nie ma zapasow to na judo...tylko nie wybieraj jakiegos karate shotokan albo innego kung fu wutang klan aikido,juz lepsza silownia od cwiczenia form w powietrze

Dzięki za rady. Ale bedzie ciężko bo w moim mieście chyba nie ma żadnej z takich sekcji. A na karate sie nie zapisze bo wiem że i tak mi to w najbliższym czasie g***o(nic) da.

CHYBA NAJPRĘDZEJ SIE NAUCZE BIĆ CHODZĄC PO MELINACH I LEJĄC KAŻDEGO KOGO SPOTKAM.



A gdyby tak poćwiczyć na worku co???
Co o tym sądzicie??

Z jednej strony jest to wyjscie ale mozesz nauczyc sie zle wykonywac jakas technike a pozniej to sie zemsci

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

A czy może znacie jakieś strony internetowe, na których znajdują się przykładowe techniki walki wręcz??

kaqmil po co ty się kur*de chcesz bić. Sam nie umiem się bić i jakos w taj szkole żyje . A pozatym w tej szkole nikt się nie umie bić i nikt się nie bije bo by im dyrektorka w******li*a

Obejzyj sobie ten filmik do ktorego link masz pod spodem to moze obczaisz czemu Ci polecam zapasy i boks/kickbox.Tylko kontaktowy sparing spowoduje ze nauczysz sie walczyc.
http://onthemat.com/Images/born2fight/bret_b2f.mov

Na tej stronce masz duzo filmikow z walk Bjj itp.
onthemat.com

Mieszkasz w Lodzi ? przeciesz tam jest bjj a napewno JKD ! pozdrawiam

ps.poczytam sobie archiwum moze cos znajdziesz ciekawego co Ci pomoze

..:: Free Style Fighting ::..

Przestań dziecko ludzi rozśmieszać. Zakładam że idziesz do szkoły średniej. Więc zastanów się czy to nie jest wreszcie czas żeby nauczyć się rozwiązywać swoje problemy poprzez rozmowę a nie bezmyślną nawalankę... Lejąc po najpach mówisz... Powodzenia, ale jeżeli tutaj się pytasz jak pokonać dzieciaka w twoim wieku to zastanów się co z ciebie zostanie gdy wyskoczysz do jakiegoś gościa który rzadko do knajpy przychodzi sam. Dobra rada: zapisz się do jakiejś porządnej sekcji gdzie przede wszystkim wybiją ci walkę z głowy.

There can be only one!

Przecież nie pisałem że bede się bić z każdym kto mi sie pod ręke nawinie w licum.
Ale jak ktoś mie bedzie lał to co może mam z nim rozmawiać?