Ostatni atak na mase w tym sezonie: Swolen,Revenge v.2 i Pump Juice :>

mocny cykl !

będę sledził topic.

Może kiedyś też się skuszę

Zmieniony przez - MDRAGON w dniu 2006-03-10 12:30:30

Wróciłem z robo, porcja Swolena weszła i zaraz na trening. Ostatnie piętnastki. W sumie to się cieszę, że już ostatnie ;) pompuje to fajowo, ale przecież pompka to nie wszystko...

Kreatynka jeszcze się nie wkręciła, ale licze na pierwsze efekty już w przyszłym tygodniu

zobaczysz jakie są ciekawe przejscia miedzy mini cyklami z 15 na 10 z 10 na 5
DOjdziesz sam do tego na czym te całe hst polega.
powodzienia

Koniec piętnastek

Dzisiejszy trening:
klatka:
wyciskanie na skośnej ławce sztanga 2 serie 65 kg
wyciskanie sztangielek na skośnej ławce 1 seria 23.5kg

barki
wyciskanie sztangi zza karku 1 seria 45kg
wyciskanie z klatki piersiowej 1 seria 45kg
unoszenie sztangielek bokiem stojąc 1 seria 8kg

plecy
wiosłowanie półsztangą w opadzie 1 seria 45kg
wiosłowanie sztangielką w opadzie 1 seria 25kg
przyciąganie drążka wyciągu do klatki piersiowej chwyt szeroki 1 seria 45kg
szrugsy ze sztangielkami 1 seria 26kg

biko
uginanie na wyciągu 1 seria 60kg

triko
prostowanie na wyciągu 1 seria 45 kg

Właśnie łyknąłem jesdną z ostatnich porcji Cell Mass (w ramach początku cyklu w wersji maximum perversum ) i chyba skoczę dziś na jakieś małe piwko.

W poniedziałek w końcu zaczynam "męskie" treningi

No i zaczęły się dziesiony:

klatka
wyciskanie sztangi skośna ławka 2 serie 60 kg
wyciskanie sztangielek skośna ławka 2 serie 23.5kg

barki
wyciskanie sztangi zza karku 2 serie 45kg
wyciskanie sztangi z klatki piersiowej 2 serie 45kg
unoszenie sztangielek bokiem stojąc 1 seria

plecy
wiosłowanie półsztangą w opadzie wąski chwyt 2 serie 45kg
wiosłowanie sztangielką w opadzie 1 seria 26kg
przyciąganie drażka wyciągu pionowwego do klatki 1 seria 50kg
szrugsy 1 seria 25kg

biceps
uginanie ze sztamgielkami siedząc 1 seria 16kg

triceps
wyciskanie francuskie sztangi w leżeniu na skośnej ławce (głową w dół) 1 seria 25kg

Ramiona na razie lajtowo.

Do tego brzuch standartowo 6 serii.
Plus 3 serie na prostowniki (ławka) z obciążeniem.

Zasadniczo powoli wszystko się rozkręca. Jakichś ekstremalnych pompo nie czuję - albo Swolen jeszcze się nie rozkręcił, albo jest po prostu słaby aczkolwiek mam nadzieję, że ten pierwszy powód jest prawdziwy

Dziś na siłce byłą niezła zlewka: nagle przyjechał transporter pełen psów - okzazało się, że jakiś frajer zabierał komuś obciążenia i w dodatku nieładnie się odnosił po tym, jak ktoś zwrócił mu uwagę. W wyniku tych zdarzeń biedaczek dostał w mazak, więc przyjechał na siłownię z mendownią wskazał "napastnika", którego zabrali na komisariat. Chyba już ten pan więcej na siłownię nie wejdzie (oczywiście chodzi mi o tego, który się wypucował).

u mnie w suwałkach właściciel wysadził siłownie
podobno "był zdenerwowany"

przyczyne takich a nie innych zachowań mozna poznać kilka działów niżej

raczej przczyn nalezy szukac w dziale Uzaleznienia na Insomni

Heh. To ładnie, u was widzę bardziej hardokorowo.

No ale chyba przyznacie, że przyjazd w asyście policji na jedną z bardziej "prawilnych" siłowni w mieście jest niezbyt mądrą rzeczą.

Kolejne dziesiątki za mną. Wszystkie ciężary w górę dałem, niektóre nawet więcej niż w planie (przede wszystkim wynika to z braku sztangielek o odpowiednim ciężarze: u mnie niestety przy większych obciążeniach sztangielki mają coraz większe różnice ciężaru).

Klata
wyciskanie sztangi na skośnej ławce 2 serie 65kg
wyciskanie sztangielek na skośnej ławce 2 serie 25kg

Barki
wyciskanie sztangi zza karku 2 serie 50kg
wyciskanie sztangi z klatki 2 serie 50kg

Plecy
wiosłowanie półsztangą wąsko 2 serie 47.5kg
wiosłowanie sztangielką 1 seria 31kg
przyciąganie drążka wyciągu do klatki 1 seria 55kg
szrugsy ze sztangielkami 1 seria 31 kg

Biko
uginanie ze sztangielkami siedząc 1 seria 17kg

Triko
francuskie wyciskanie sztangi prostej leżąc na skośnej ławce głową w dół 1 seria 30kg

Przemęczony się nie czuję,wszystko ładnie wchodzi, ale żeby mi mięśnie rozrywało to powiedziec nie mogę ale to po prostu dopiero początek. Największy fun zacznie się przy piąteczkach

Oj czy ja wiem.. koncówka dziesiątek też jest ciekawa
*Cieżary sa już całkiem spoko
*Taki zakres powtórzeń przy dużych już dla mnie cieżarach sprawie, że jestem już mocno zmęczony ;)
*Taki zakres powt. powoduje całkiem miłą pompke
Ale fakt faktem mieśnie najlepiej czuje przy piątkach można powiedzieć, że czuć jak rosną
pzdr.