http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
...
Napisał(a)
qrwa jaka silownia ja na silce od roku nie bylem a szanse ze bede mógl cwiczyc jest jeszcze mniejsza niz trafienie 6-stki w totka a pierwsza dziwka mi telefon spalila ale to bylo na ognisku a ze zycie mi *******la to wiem, zreszta ***ac takie zycie. dobra wyzalilem sie, na tydzien mi wystarczy
...
Napisał(a)
MAfiacash - sklonily mnie do tego ,moje i kolegow rozwazania, rozmowy z "malolatami" ktorzy traktuja saa jako recepte na zycie i na "niedozywienie" (oraz amkniecie w zyciu pewnego etapu - etapu fascynacji sportami silowymi).
Kevo - 1 marca zamieszcze post w odzywianiu wlasnie na temat tłuszczy, dalem tem tez opis swojej diety tłuszczowej w styczniu. dokladny opis tłusczowej szykuje na majowy nr kif (zapraszam)
Evver - kazdy ma "swoje piekło" i kazdemu wydaje sie ze to wlasnie kego pieklo jest najgorsze, dopuki nie spotka gogos "naprawde nieszczesliwego".
pozdr.
mc
Kevo - 1 marca zamieszcze post w odzywianiu wlasnie na temat tłuszczy, dalem tem tez opis swojej diety tłuszczowej w styczniu. dokladny opis tłusczowej szykuje na majowy nr kif (zapraszam)
Evver - kazdy ma "swoje piekło" i kazdemu wydaje sie ze to wlasnie kego pieklo jest najgorsze, dopuki nie spotka gogos "naprawde nieszczesliwego".
pozdr.
mc
IHS TEAM
...
Napisał(a)
ja juz z niecierpliwoscia czekam na stopien IV wtajemniczenia "odblok" ;)
Konstytucja Rp art. 5 ust. 1
...
Napisał(a)
ja juz z niecierpliwoscia czekam na stopien IV wtajemniczenia "odblok" ;)
Konstytucja Rp art. 5 ust. 1
...
Napisał(a)
Marku jak zwykle dobry art
Cwicze ponad 7 lat bez dopingu i w sumie ten art dal mi troche do myslenia ale... Mam pytanie: czy mozliwe jest tez ze napisales go z wlasnego doswiadczenia? pytam powaznie
Cwicze ponad 7 lat bez dopingu i w sumie ten art dal mi troche do myslenia ale... Mam pytanie: czy mozliwe jest tez ze napisales go z wlasnego doswiadczenia? pytam powaznie
misiek
...
Napisał(a)
Luki - zycie daje nam najciekawsze tematy do dyskusji, wystarczy tylko baczna obserwacja siebie samego, innych ludzi , opraz chwila zastanowienia sie nad swym postepowaniem oraz postepowaniem ludzi ktorzy nas otaczaja. sporo z tego tkwi/tkwilo we mnie samym ( oraz jak widzisz w wielu kolegach ktorzy sie do tego przyznali tu na forum).
szczerosc wobec siebie - to pierwszy etap "trzeciego wtajemniczenia".
pozdr.
mc
szczerosc wobec siebie - to pierwszy etap "trzeciego wtajemniczenia".
pozdr.
mc
IHS TEAM
...
Napisał(a)
moze imprezowanie, dragi, kobiety, bijatyka i chlanie do samego rana wydaje sie fajne... ale to tylko zludzenie, zylem tak rok i co z tego mam, hmm blizny, wybite zeby, zawiasy, "przyjaciol", mozna by tak dlugo wymieniac, cale szczescie ze pewna osoba zaszczepila we mnie chec bycia duzym;d
Co do anonimowych koxocholikow - tu nie mam absolutnie zadnego prawa sie wypowiadac bo nic nie bralem, ale czesc wypowiedzi mnie przeraza, mozna zrozumiec ze do sukcesu (czyt. osiagniecia idealnego - w swoim mniemaniu - ciala) dazy sie "po trupach" i z poswieceniem, ale jesli ktos twierdzi ze woli byc na ON bo dostaje kopa to... hyhy
PoZdr
Co do anonimowych koxocholikow - tu nie mam absolutnie zadnego prawa sie wypowiadac bo nic nie bralem, ale czesc wypowiedzi mnie przeraza, mozna zrozumiec ze do sukcesu (czyt. osiagniecia idealnego - w swoim mniemaniu - ciala) dazy sie "po trupach" i z poswieceniem, ale jesli ktos twierdzi ze woli byc na ON bo dostaje kopa to... hyhy
PoZdr
AIM HIGHER
...
Napisał(a)
Theril:
smiejesz sie z tego bo nigdy nie byles ON... gdybys wziol (wcale ci tego nie radze) to bys inaczej spostrzegal niektore wypowiedzi.
Tak samo jest z osobami ktore nigdy nie braly narkotykow... nie wiedza jak to jest na nich... i dlatego do konca nigdy nie zrozumieja co ludzie (nie koniecznie narkomani) w nich widza...
U wiekszosci osob "pierwsza mysl" na cyklu to "jak ja moglem wczesniej nie brac SAA" przeciez na SAA widac efekty z dnia na dzien!
Twoi koledzy codziennie ci mowia "ale zes k.u.r.wa do.j.e.bal"
A kolezanki "fajny kawalek mieska"
Gdy nagle wiele osob zaczyna odczowac w stosunku do ciebie wiekszy respekt (mimo ze wczesnie nie byles frajerem)
Gdy o rozmowe z toba zabiegaja osoby starsze od ciebie o 20lat dla ktorych do tad byles "gow.niarz" teraz maja cie za rownego sobie.
Gdy widzisz golym okiem swoja ciezka prace na treningu... w przypadku kreatyny/hmb/itd takich efektow poprostu nie ma!
Wniosek w braniu SAA wiele osob widzi srodek dostepu "droge" do:
-Samoakceptacji
-Akceptacji innych
-Znalezienie sie na wyzszym poziomie linki obojetnosci, a co za tym idzie sieganie do "lepszego" wyzej polozonego koszyka dobr [to tak z mikroekonomi]
-Zwiekszenie poczucia wiekszej WŁASNEJ wartosci
-Wywoływanie porzadanych zachowan w srodowisku
-Dopasowanie sie do ogolnego wizerunku ideału
Tak, dzis ideałem jest napakowany, sciety na jezyka koles o ciemej karnacji...
Wystarczy spojrzec na nowe edycje filmow/kreskowek
Superman przytyral chyba z 30KG batman to samo! pamietacje pierwsze edycje batmana z "brzuszkiem tatusia" heheh... to samo spiderman...
Albo zabawki kiedys Luck skywalker to byl zwykly koles ubrany w przescieradlo z czarnym pasem... a dzis? wyzezbiony 90kg bydlak to samo action man
Kazdy czlowiek dazy do w/w rzeczy... a niektorym SAA to daje, niestety czesto kosztem zdrowia fizycznego/psychicznego, kosztem przyjaciol rodziny...
smiejesz sie z tego bo nigdy nie byles ON... gdybys wziol (wcale ci tego nie radze) to bys inaczej spostrzegal niektore wypowiedzi.
Tak samo jest z osobami ktore nigdy nie braly narkotykow... nie wiedza jak to jest na nich... i dlatego do konca nigdy nie zrozumieja co ludzie (nie koniecznie narkomani) w nich widza...
U wiekszosci osob "pierwsza mysl" na cyklu to "jak ja moglem wczesniej nie brac SAA" przeciez na SAA widac efekty z dnia na dzien!
Twoi koledzy codziennie ci mowia "ale zes k.u.r.wa do.j.e.bal"
A kolezanki "fajny kawalek mieska"
Gdy nagle wiele osob zaczyna odczowac w stosunku do ciebie wiekszy respekt (mimo ze wczesnie nie byles frajerem)
Gdy o rozmowe z toba zabiegaja osoby starsze od ciebie o 20lat dla ktorych do tad byles "gow.niarz" teraz maja cie za rownego sobie.
Gdy widzisz golym okiem swoja ciezka prace na treningu... w przypadku kreatyny/hmb/itd takich efektow poprostu nie ma!
Wniosek w braniu SAA wiele osob widzi srodek dostepu "droge" do:
-Samoakceptacji
-Akceptacji innych
-Znalezienie sie na wyzszym poziomie linki obojetnosci, a co za tym idzie sieganie do "lepszego" wyzej polozonego koszyka dobr [to tak z mikroekonomi]
-Zwiekszenie poczucia wiekszej WŁASNEJ wartosci
-Wywoływanie porzadanych zachowan w srodowisku
-Dopasowanie sie do ogolnego wizerunku ideału
Tak, dzis ideałem jest napakowany, sciety na jezyka koles o ciemej karnacji...
Wystarczy spojrzec na nowe edycje filmow/kreskowek
Superman przytyral chyba z 30KG batman to samo! pamietacje pierwsze edycje batmana z "brzuszkiem tatusia" heheh... to samo spiderman...
Albo zabawki kiedys Luck skywalker to byl zwykly koles ubrany w przescieradlo z czarnym pasem... a dzis? wyzezbiony 90kg bydlak to samo action man
Kazdy czlowiek dazy do w/w rzeczy... a niektorym SAA to daje, niestety czesto kosztem zdrowia fizycznego/psychicznego, kosztem przyjaciol rodziny...
Konstytucja Rp art. 5 ust. 1
Poprzedni temat
WINKO ŻÓŁTE
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44
Następny temat
Koks z Ukrainy
Polecane artykuły