kilka porad - moze sie przydac :)

ja jestem zawsze do dyspozycji.
THX za sog-a. :)

"Walka nie rozegrana jest walka wygraną"

nie nos mifas noza, nic ci nie da jak sie nie umiesz nim obchodzisz, chyba ze dla postraszenia, ale ja jestem zdania, ze wyciagajac kose mozesz kogos sprowokowac do zrobienia tego samego...no a potem co?
ucieczka nie jest dyshonorem, tylko glupi sie niepotrzebnie naraza.
no a jak nie mozesz uciekac to inna sprawa:) wtedy musisz dzialac,a nawet szczur atakuje przyparty do muru.
pozdrawiam

karma2030

a moze atakujac wyzwolisz z siebie taka energie ze nic cie nie powstrzyma...
a na powaznie to tak jak mowilem lepiej nie prowokowac losu i omijac takich typkow z daleka.

"Walka nie rozegrana jest walka wygraną"

nie mysle nawet o nozu, gdybym go uzyl, tomyusle, ze juz do konca, bo nie mogl bym wbic komus noza w uda i normalnie odejsc.nie eni to nie ejst wyjscie... zadnej broni, to nie sztuka przy******lic komus pala albo z gnata...


ps a co do tych sogow to tak to jest, dalem kazdemu a pisze, ze suma glosow 1???????

Czasami sogi pojawaiaja sie z Opoznieniem.zaraz sprawdze.

Naczelny moderator szesciu dzialow Sztuk Walk.
Moderator dzialu Gry komputerowe.

powodzenia
szczegolnie dlatego ze wiekszosc ludzi co teraz grasuje
maja ze soba kosy

ale twoj wybor

Kosa to bezzsensowne rozumowanie z ktorego moga byc tylko klopoty. Juz lepiej palka. Skoro inni nosza kosy to po co ci kosa? Chyba chcesz walczyc w lecach samoobronnych a nie byc nastawionym na uliczne deathmatche na dwa noze.

Naczelny moderator szesciu dzialow Sztuk Walk.
Moderator dzialu Gry komputerowe.

AVE koledzy!

Wszystko bedzie o wiele jasniejsze, przyjemniejsze, nie "bolace", nie pachnace "hanba" jak zamiast slowa "ucieczka" bedziemy uzywac slowa "wycofanie".
Mifas szuka pocieszenia - jest takie niepisane prawo, ze chlopaka z dziewczyna sie nie atakuje. Nawet sam sie przekonalem, jak poszedlem noca z panna na spacer. Kiedy sie obejmowalismy akurat plaza szla banda na pol podpitych zbirow. Bylo ich ze dwunastu i szukali zaczepki nawet miedzy soba.. nogi mialem jak z waty i serce mi malo do gardla nie wskoczylo, tak sie balem , zeby nie przyszlo im do glowy to czego sie wlasnie balem, ale przeszli obok nic nam nie czyniac.
Wiem, czasem jak trafi sie idiota no to smuteczek. Najwazniejsze, zeby nic nie stalo sie pannie, ktora z Toba jest. Ty jestes niewazny.

Pamietaj : "Jeno bezrozumne bydle jest bez trwogi"!!

Pozdrawiam.

"Homo bonus semper manet tiro"
Zawisza Czarny

Moze i jest takie niepisane prawo, ale nie wszyscy sie do niego stosuja. Moj kumpel szedl kiedys wieczorem kolo kina wilda w Poznaniu z kumplem i z dwoma dziewczynami. Zaczepilo ich czterech kolesi (nie takich jednostarzalowcow). Na poczatku byl zaskoczony jak jego kumpel nie patrzac na lachy s******lil pierwszy. Pozniej odepchnal lachy, krzyknal zeby uciekaly i dostal taki oklep jak nigdy. Ale przynajmniej sie poswiecil i nic sie nie stalo dziewczynom. Jak uslyszalem ta historie , to naprawde do dzisiaj nie moge zrozumiec postepowania tego kolesia, ktory uciekl i mial w dupie te lachy, az krew sie gotuje w czlowieku

zagdzam sie z Wami!!!

a tak zartujac na marginesie, to nie wiem czemu tak bardzo sie boje.moja laska w zyciu sztangi niewidziala, a podniolsa ostatnio 55kg, biezre mnie bez problemu na rece jest strasznie zywiolowa i jakby nas tak ktos zaczepil to chyba ona pierwsza by mu miseczke sklepala hehe :PPPP
oczywiscie to zart, ale opis umiejetnosci Oli autentyczny )

chcialbym, zeby na ulicy zaistnialo "honorowe" chuliganstwo, jak masz problem, to zalatwiasz to sam na sam, odchodzac gzrecznie gdy pzreciwnik pada...