Choroba, napisałem ładny wstęp, ale mi serwer zżarł wypowiedz, wiec tym razem prosto do odpowiedzi!
1. Tak jak napisał powyżej W Z O R E K, zostaw pas! Używaj go jedynie w momencie gdy podchodzisz do sztangi stanowiącej nie mniej niż 85% Twego obecnego rekordu.
Wszystko co lżejsze, BEZ PASA!
Jesli będziesz dalej chciał sie zajmować trójbojem, BEDZIESZ MUSIAŁ kupić sobie należyty pas. A najlepiej będzie jesli w ogóle "zgubisz" ten obecny!
2. Kontynuuj rozciaganie i prace nad ruchomością całego kręgosłupa WE WSZYSTKICH płaszczyznach – skręty, skłony boczne, do tyłu (mostki) jak i to co robisz do tej pory (+ dorzuć nieco ćwiczeń tak dla różnorodności)
2. Rozciągaj mięsien Biodrowo-Ledzwiowy i długą głowe mięśnia czworogłowego uda (to są te które zginają biodro/unoszą noge do góry/przodu
3. Rozciągaj mięsnie gruszkowate (zewnetrzne rotatory biodra)
4. Zaczmij należycie pracować nad siłą CAŁEJ ŚRODKOWEJ części Twego ciała – mm brzucha (proste, skośne i
poprzeczne), mm prostowniki grzbietu
5. Skup się na pracy nad prostownikami tułowia: Mm pośladkowe i dwugłowe uda (pracując nad ich biodrowymi przyczepami a NIE podkolanowymi. Innymi słowy, odpuść sobie uginanie nóg na maszynie i zacznij robić wiecej np. skłonów ze sztangą na plecach, ciągów o prostych nogach, lub najlepiej ciągów rumuńskich.)
6. Dużo pracy w celu wzmocnienia mm stabilizujących (
poprzeczne brzucha,
multifidus – sorry nie pamiętam jak to się zwie po polsku, musisz sprawdzić gdzieś w polskim atlasie anatomicznym

,
czworoboczne lędzwi etc…
7. Wrzuć nieco ćwiczeń z ciężarem swego ciała w rozgrzewkę i wykonuj je w całym zakresie ruchu. – taka ogólnorozwojówka z ciężarem własnego ciała
8. Dalsza część ogólnorozwojówki z zewnętrznym oporem: noszenie worka z piachem, ciąganie opony na linie przodem/tyłem/bokiem,
spacer farmera ze sztangielkami na ilość czasu, etc….
9. Mniej generalnie martwych ciągów a więcej skłonów ze sztangą.
10. Naucz się NALEZYCIE wykonywać WSZYSTKIE boje. Technikę przysiadu i ćwiczenia pomocnicze były już opisane – poszukaj wypowiedzi o przysiadzie trójbojowym.
Pomyśl o wszystkim powyższym. Sprawa wyglada tak: pracując JEDYNIE nad tymi mięśniami które dźwigają (czy nawet gorzej które ładnie wyglądają) prędzej czy później natrafiasz na zastój bądź co gorsze kontuzje.
Bez należytej siły mięsni stabilizujących długo w żadnym sporcie, a na pewno w trójboju NIE pociągniesz.
Pozdrawiam,