eby
witam juz od dluzszego czasu podczas treningu bolał mnie dolny odcinek grzbietu. gdy mialem przerwe blisko 3 miesiecy nie odczuwalem bolu, az powrocilem na silownie i znow sie pojawilo. w poniedzialek poszedlem do kreglarza, ktory mowil ze zwichnalem lewa strone no i mi nastawil. problem w tym, ze od tamtego czasu boli mnie juz dolny odcinek grzbietu podczas nawet chodzenia czy dluzszego siedzenia. bylem dzisiaj u lekarza rodzinnego, zalecila fastum gel, wyogdna pozycje pod odcinek ledzwiowy (poduszeczka?), i zeby raczej unikac pozycje stojace podczas wykonywania cwiczen.
czy ktos mial podobny problem i jak sobie z nim poradził, jakieś cwiczenia rozciagajace ?
pzdr
czy ktos mial podobny problem i jak sobie z nim poradził, jakieś cwiczenia rozciagajace ?
pzdr
Krzysztof Piekarz
