Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam.
Chciałbym zaznajomić Was z moim problemem i poprosić o poradę. Mianowicie przy treningu pleców odczuwam bóle kręgosłupa. Zdarza mi się to przy martwym ciągu i wiosłowaniu sztangą. Obciążeń na pewno nie mam za dużych. Kręgosłup staram się też układać poprawnie. Nie mam pasa kulturystycznego, czy coś takiego mogłoby pomóc?? Jeżeli jednak znacie ćwiczenia, które mogłyby zastąpić wyżej wymienione ćwiczenia innymi nie obciążającymi tak kręgosłupa, byłbym wdzięczny. Ja myślę o wiosłowaniu sztangielką i podciąganiu. Z góry dzięki za odpowiedzi. Tylko proszę nie odsyłać mnie do Atlasu Ćwiczeń, bo ten już mam wyryty ...
Pozdrawiam
"Żyj najlepiej, jak potrafisz...
Wolność i miłość - zobaczysz co to znaczy..."
Szacuny
212
Napisanych postów
48745
Wiek
49 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
91090
Agony-ten tekst:"Tylko proszę nie odsyłać mnie do Atlasu Ćwiczeń, bo ten już mam wyryty ... "-jest chyba pisany nieco na wyrost,albo masz słaba pamięć-poczytaj jednak troszkę uważniej AĆ-i znajdziesz z pewnością coś dla sibie-to Ci gwarantuje.
Pozdrawiam wszystkich ambitnych
"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail
Szacuny
14
Napisanych postów
3058
Wiek
55 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
36772
wg mnie przy tych cwiczeniach pas zabezpieczający jest obowiązkowy
spróbuj jeszcze troche zjechac z ciezarem do czasu ustania tego bólu
ewentualnie odstaw te cwiczenia i dodaj drązek i wszelkiego rodzaju sciaganie wyciagu - jesli te bóle nie ustąpią konieczna konsultacja z lekarzem - z grzbietem nie ma żartów...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Pas nie jest obowiazkowy. Wrecz czasami moze nawet przeszkadzac. To plecy maja byc mocne a pas nie ma tu nic do rzeczy.]
Co do bolu - zalezy jaki to jest bol, moze to tylko zakwasy, a moze masz
po prosatu cos nadwyrezonego.
Po pierwsze:
Czy nie masz skrzywienia kregoslupa - bo od tego moga byc wszelkie problemy.
Czy wykonujesz poprawnie cwiczenie, caly kregoslup musi byc prosty, a czesto wiele osob jest za slabo rozciagnietych i w pochyleniu wygina (nawet bardzo nieduzo) dolny, ledzwiowy odcinek kregoslupa. I to juz wystarczy.
Jak robisz ten martwy? Ma on prawie przypominac przysiad.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Skrzywienia kręgosłupa nie mam. Możliwe, że jest to wina niedokładnie ułożonych pleców przy wiosłowaniu sztangą, bo bóle odczuwam w lędźwiowej części kręgosłupa. Co do martwego ciągu, to wykonuję go poprawnie (tak mi się przynajmniej wydaje), a odczuwam praktycznie taki sam ból. Obciążenia mam naprawdę niewielkie i chyba nie będzie sensu ich jeszcze zmniejszać...
Co do ćwiczeń na wyciągu - rzadko kiedy mam okazję, bo ćwiczę w domu. Jeżeli macie jeszcze jakieś sugestie - z góry dzięki.
Aha, jeżeli miałbym iść do lekarza, to do którego??
"Żyj najlepiej, jak potrafisz...
Wolność i miłość - zobaczysz co to znaczy..."
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Freju, mógłbyś mi przybliżyć jak mniej więcej się to wykonuje?? Tzn. jak powinienem się na tej ławce ułożyć i w jaki sposób brać się za sztangę. Dzięki wielkie...
"Żyj najlepiej, jak potrafisz...
Wolność i miłość - zobaczysz co to znaczy..."
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Acha, jeszcze jedno - ten ból to na pewno nie są zakwasy, bo odczuwam go zaraz gdy odkładam sztangę... Przez to do następnych serii muszę się bardzo sprężać, ale jakoś idzie... Z tym, że to kręgosłup, sami wiecie. Nie można tego olać.
"Żyj najlepiej, jak potrafisz...
Wolność i miłość - zobaczysz co to znaczy..."
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Może spróbuj bardzo dokładnie się porozciągać przed ciągiem i po każdej serii też rozciąganie (spokojne, nie gwałtowne), konkretnie chodzi mi o skłony o prostych nogach, skłon najgłębiej jak się da (na przykład tak żeby palcami dotknąć ziemi), w takiej pozycji z 10 sekund, potem, jeżeli się da, zejście trochę niżej (dotknięcie dłoniami) i tak dalej, spokojny powrót - wyprost i po minucie znowu. I przy tych skłonach nie napinaj mięśni i nie ciągnij w dół "na siłę".