...
Napisał(a)
he he dzięki i wzajemnie
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
Dokladnie Kopt ujales nasze odpowiedzi w calosc wyczerpujaco sog
misiek
...
Napisał(a)
chcialam sobie ulozyc diete i nadal nie wiem ile kcal to moje PMR ile to BMR. W jednym wychodzi ze 1037 w innym ponad 1500... Blagam niech ktos mi policzy ile spalam i jakie proporcje BTW mam stosowac. Więc podsumowujac: 48kg, 168cm wzrostu, kobieta,19lat, aktywnosc b.niska.
...
Napisał(a)
cześc Mavika.czytając Twoje wypowiedzi moge odniesc je w 99% do mojej stytuacji. Mam ten sam wzrost i taka samą wage (168cm i 48kg) tez rok temu wazyłam ok 65kg...tyle ze od kwietnia wziełam sie za siebie...no ale w moim przypadku to chyba była zdrowsza redukcja.Codziennie biegałam do tego zawsze jakas inna aktywnosc ficzyczna no i jadłam cos ok 1500 kcal..zmieniłam na korzysc cały moj jadłospis(przede wszytskim dzieki sfd)
zero słodyczy fast foodów.biały chleb zastapiłam ciemnym..wybierałam mniej przetworzone produktu...smazenie zastapiłam gotowaniem lub parowaniem..sporo warzyw i surówek itp.Schudłam 16 kg.Myslałam ze jak dojde do 55kg to oszaleje ze szczescia..no i co doszłam..ale mi mało było..i tak brnełam w to dalej...a teraz co mi zostało? Mam ED(eating disorders) tez nie nazwałabym tego jadłowstrętem..ale identycznie tak Ty..dotychczas jadłam 1000 kcal..tyle ze ja jeszcze cwicze..biegam.gram w kosza,chodze na basen.Wszytscy mi mówili ze jak ja tak mało jem to nie pociagne długo i organizm wreszcie sie zbuntuje...kiedy ja byłam w pełi sił jeszcze całkiem niedawno...nie docierało to jakos do mnie.Ale teraz wiem ze mieli racje...podobnie jak Ty nie mam siły...wczesniie che mi sie spac..chodze przybita,jakas zamyslona,jest mi zimno,nie tryskam juz taka energia jak sprzed kilku miesiecy.Mam problemy zdrowotne-brak okresu
Mam to samo..boje sie zwiekszyc kalorie w diecie łykam coprawda tran,do sniadania jem garste orzechów włoskich, jak mam na obiad np filety rybne to staram sie smazyc na łyzce oliwy z oliwek ale mam siwadomosc ze to nie wystarczy..ze trzeba zwiekszyc powoli kalorycznosc posilków.Tyle ze trudno mi to przychodzi.Mam nadzieje ze powoli z czyjas pomocą dam rade..tylko mam swiadomosc ze ja sama musze chciec.
Jak bys chciała pogadac to masz moje gg.
Pozdrawiam
zero słodyczy fast foodów.biały chleb zastapiłam ciemnym..wybierałam mniej przetworzone produktu...smazenie zastapiłam gotowaniem lub parowaniem..sporo warzyw i surówek itp.Schudłam 16 kg.Myslałam ze jak dojde do 55kg to oszaleje ze szczescia..no i co doszłam..ale mi mało było..i tak brnełam w to dalej...a teraz co mi zostało? Mam ED(eating disorders) tez nie nazwałabym tego jadłowstrętem..ale identycznie tak Ty..dotychczas jadłam 1000 kcal..tyle ze ja jeszcze cwicze..biegam.gram w kosza,chodze na basen.Wszytscy mi mówili ze jak ja tak mało jem to nie pociagne długo i organizm wreszcie sie zbuntuje...kiedy ja byłam w pełi sił jeszcze całkiem niedawno...nie docierało to jakos do mnie.Ale teraz wiem ze mieli racje...podobnie jak Ty nie mam siły...wczesniie che mi sie spac..chodze przybita,jakas zamyslona,jest mi zimno,nie tryskam juz taka energia jak sprzed kilku miesiecy.Mam problemy zdrowotne-brak okresu
Mam to samo..boje sie zwiekszyc kalorie w diecie łykam coprawda tran,do sniadania jem garste orzechów włoskich, jak mam na obiad np filety rybne to staram sie smazyc na łyzce oliwy z oliwek ale mam siwadomosc ze to nie wystarczy..ze trzeba zwiekszyc powoli kalorycznosc posilków.Tyle ze trudno mi to przychodzi.Mam nadzieje ze powoli z czyjas pomocą dam rade..tylko mam swiadomosc ze ja sama musze chciec.
Jak bys chciała pogadac to masz moje gg.
Pozdrawiam
"Każdy widzi jakim się byc wydajesz,niewielu czuje jakim jestes"
Nicollo Machiavelli
...
Napisał(a)
Nie przejmuj się takimi ******łami co jest BMR a co CIA. 1037 to BMR. Do tego doliczasz aktywność fizyczną. Tak jak powiedziałem, o ile nie ćwiczysz to jedz 1200 kcal i będzie dobrze. Jeżeli zaczniesz ćwiczyć np 3x w tygodniu siłowo, to masz współczynnik aktywności 1,1. Jeżeli dodasz do tego jeszcze aeroby, to 1,2. To oczywiście bardzo umowne dane, ale też bardzo praktyczne. Jedziesz więc wg wzoru: 48 (waga) x 24 (godziny) x 1,1 (aktywność) x 0,9 (współczynnik dla kobiet) = 1140 kcal. Jak już spomniałem minimum to 1200 kcal, więc całe obliczenia możesz sobie darować. A co do rozkładu BTW to przecież w artykule, który Ci podesłałem jest wszystko bardzo szczegółowo rozpisane. Jaśniej się nie da. Powiedz dokładnie czego nie wiesz.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
zerknąłem do tego artu. Tam do wyliczenia BTW potrzebujesz znać wagę suchej masy ciała (LBM) Tu możesz to wyliczyć po zalogowaniu i wpisaniu danych http://www.mybodycomp.com/
Możesz też iść na łatwiznę. Przyjmij po prostu takie proporcje: 30-35%B, 15-20%T, 50%W
Możesz też iść na łatwiznę. Przyjmij po prostu takie proporcje: 30-35%B, 15-20%T, 50%W
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
no ale ja nie mam ani warunkow ani czasu cwiczyc! mimo to 1200kcal? czyli dla mnie jest dieta zbilansowana tak???
...
Napisał(a)
czapka adidasy i 30min spokojnego biegania warunki sa jak sa checi
misiek
Polecane artykuły