Niejako zaniepokojny powagą drugiej walki z Wanderlei'em Silvą, Ricardo Arona zwiększył intensywność swojego treningu w Brazilian Top Team. Czarny pas brazylijskiego jiu-jitsu 3 razy w tygodniu bywa w filii Lagoa, w południowej części Rio de Janeiro, aby, jak sam powiedział, "podrasować swoją technikę"."Mamy w teamie dużo dobrych sparing-partnerów, co niewątpliwie wbogaca trening. Bywanie ma jest dla mnie bardzo ważne, ponieważ sprawdzam zarówno moje techniczne, jak i kondycyjne przygotowanie" - powiedział Arona w wywiadzie dla TATAME.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.