Mam zamiar przygotować się do egzaminów wstępnych do WSO (lipiec 2006).
Mój wiek 24 lata wzrost 182 cm waga 78kg.
Co będę musiał zdawać :
- bieg na dystansie 1000 m;
- bieg 10x10 m;
- podciąganie (siłowe) na drążku wysokim (wykonywane siłą bez dodatkowych ruchów ciałem - nachwytem);
- pływanie na dystansie 50 m sposobem dowolnym
I z tego powodu ma kilka pytań czy dobrze układam sobie trening :
wtorek, czwartek, sobota - bieganie rano na czczo -wolny trucht 30-45 minut (cel spalenie tłuszczuku na brzuchu, czyli zmiejszenie wagi ciała a co za tym idzie łatwiej będzie mi się podciągac na drązku+ oczuwiscie wytrzymałosc i kondycja ale nie jestem pewien czy na 1000m powinno się robic takie długie wybiegania czy np. biegać seriami po np. 4 razy po 1000m ?)
poniedziałek , sroda , piątek - siłownia - zasada priotytetu mięsniowego czyli zawsze drązek na początku cwiczeń np. 4 seriie po max ilosci powtórzen (3 minuty miedzy seriami) jak już nie będę mógł to będę dobijał na wyciągu. + inne cwiczenia po 1 serii np. przysiad , klata, barki brzuch i przedramiona na koniec kazdego treningu cel treningu zrobienie dobrej siły bez nabietrania masy.
Pływanie - zapisuje się na kurs :-%
Co do wahadłowego nie wiem jak to trenowac ale wydaje mi się ze jak zacznę trenowac szybkosc w kwietniu to wystarczy.
A teraz wyniki jakie musze osiagnąć
Jak widac na poniszej tabeli najwiecej puntów można zgarnąc za drązek i bieg na 1000m
I do tych konkurencji chciałbym się szczególnie przygotować.
Proszę o ocene tej mojej koncepcji treningu wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane J
kania