Postanowiłem więc w końcu ustalić (metodą pi * drzwi) ile potrzeba zjeść biała aby urosnąć. Oczywista JAK JAK JAK najwęcej!
Umm - niekoniecznie.
Załóżmy, że chcemy przybrać 5 kg w miesiąc zachowując 8% bf.
5000g - 8% = 4600g miącha.
Ale to niekoniecznie 4600 g miącha - kości też rosną (albo raczej gęstnieją) w wyniku treningu siłowego.
Dajmy na to - z powietrza - 2% z tych 5 kg to kości.
5000 - 8% - 2% = 4500g.
A więc przyrosło na 4500g mięsa. Ile z tego to białko?
Patrząc na dane filecika z kurczaka zauważamy, że tylko 21,5% jego masy to białko. Czy możemy przypuszczać, że z ludzkim mięsem jest inaczej?
Ustalmy optymistycznie, że 22% masy mięśnia to białko.
4500g * 22% = 990g.
A więc aby przytyć 5 kilo musimy zjeść circa 1kg białka.
Jeżeli planujemy te 5 kg przybić w miesiąc, daje to ekstra 33 gramy białka dziennie.
Czyli aby przypakować sobie 5 kg w miech trzeba zjeść 33 gramy białka ponad zapotrzebowanie.
Ile wynosi zapotrzebowanie?
Zapotrzebowanie możemy mniej więcej określić poprzez bilans azotowy, który mierzy się pośrednio badająć ilość azotu lecącą w kosmos z okazji pocenia się.
Dla profesjonalnych kolarzy wynosi ona od 3 do 9g azotu na dobę. (tak na marginesie azot leci też w kosmos z moczem i kałem).
1g azotu oznacza 6,25 grama białka.
9g azotu oznacza więc ~56g białka.
Super - ale kolarze to takie patyki po 70 kilo.
70 kilo tracące 56g białka. Trenując traci on 0,8 grama białka na kg masy ciała.
Bling bling!
No więc wiemy, że wypacamy 0,8 g białka na kilo, potrzebujemy 33 gramy do tego aby przybić.
Dla 90 kg samca oznacza to 105 gramów białka na dzień lub ok 1,15 grama n kg masy ciała.
Ale musimy wliczyć do tego utratę azotu z moczem i kałem. Wynosi ona około 7-10 gramów azotu na dobę.
10 gramów azotu = ~62 gramy białka.
daje to 105 + 62 = 167 gramów białka/dobę, albo 1,85 g/kg masy ciała.
I viola - stąd bierze się zapotrzebowanie człowieka trenującego. Podczas silnych upałów będzie wyższe, podczas mrozów niższe. W sportach silnie katabolicznych (kolarstwo, biegi etc) wyższe itd.
Jednakże widać tutaj, że nawet mocno trenujący 'mason' nie będzie potrzebować zwykle więcej niż 2g/kg masy ciała białka dziennie. Całe zaś białko ponad to zostanie po prostu zamienione w glukozę i tłuszcz...
This subject matter was transported to yourself because your-person requested to be imparted
of knowledge of extends from either us or one of us cooperators,
if you do not need to acquire biddings from ourselves once more please speak to ourselves here.