sposób na jajko na miękko

wlewam jajko do filizanki... zagotowuje wode dodaje octu winnego... jak bulgocze.. wlewam jajko na wode ... czekam az cale bialko sie zetnie wyjmuje i jem... superanckie jest...
wladziu a co ty tak wszystkich i wszytko sprwdzasz dzis aaa?? porzadki przed dniem niepodleglosci czy jak???

to nie jest sprawdzanie - to po prostu wredny charakter, powodujący inklinacje do czepialstwa... a jak sie nie moge niczego innego czepnąć, to zaczynam sprawdzać i juz powodow jest bezliku

znaczy sie... nudzisz sie?

ja lubie takie bardziej na twardo gotowane 6 minut

a ja na teflonie w formie SADZONEGO :D

raczej klikam w klawiature bezmyślnym będąc

a po h** mi jajko na tfardO na diecie redukcyjnej??

dzięki chłopaki za wypowiedzi, właśnie ide robić jajecznice. A te jajko to ma być ciepłe, nie taie zmarznięte z lodówki, no nie.

ma mieć temperature 46,6 stopnia bo inaczej dieta skopana

ja nie bardzo wiem na co ty tam sobie te jajka zakladasz... i jakie masz pole manewru wziazane z tym wyczynem
ale nie rozumiem czemu na twardo na mase a na miekko na redukcje... widac malo z wyszukiwarki korzystam

anek , wstawiasz wode , wrzucasz od razu jaja , jak tylko woda się zagotuje odlicz od 2,5 do 3 min , i szybko w zimną wode i smacznego