wzrost: 1,60 cm
waga: 52-53 kg (ta cholerna woda..)
aktywność: ostatnio w zasadzie tylko bieg, bo mam coś awersje do siłowych ćwiczeń, ale to pewnie dlatego, że trening w obecnej postAci mi się znudził i musze pomyśleć nad czymś bardziej angażującym, anie wykonywanym na pamięć i "na pałę"
póki co- tylko aeroby
60 min. minimum b. wolnym tempem
nie wiem, jak to lepiej wyjaśnić, ale po zakończeniu nie czuje praktycznie żadnego zmęczenia..
no i wiek: 23 lata
chyba tyle
werniks: toć wiem o tym, żadna to dla mnie od dłuższego czasu tajemnica Problem polega na tym, co zrobić żeby było dobrze znowu
pozdrawiam
Right into the danger zone.. :>