Utrzymanie diety a dziewczyna :D

CZesak, jak myslicie da rade utrzymac diete skladajaca sie z 6sciu posilkow w dni kiedy jade do dziewczyny i spedzam z nia np pol dnia? :] (ze 3 posilki w tym czasie wypadaja) Tym bardziej ze jest to dieta redukcyjna wiec nie moge jesc byle czego.. 3 posilki da rade ze soba zabrac do plecaka?? Na pewno nie tylko ja sie nad tym zastanawialem wiec napiszcie chlopaki jak Wy to robicie...

albo zabierasz żarło albo przygotowujesz je u paniusi i wszystko gra
chociaż z dioświadczenia wiem że dziewczyna jest pewnym "utrudnieniem" w takich sprawach

zalezy jaka dziewczyna


Pozdr.

a dziewczyna nie moze tobie przyzrzadzic posilku u sibie ktory bedzie pasowal do diety? jak moj chlopiec przyjezdza do mnie na weekend nie pol dnia to ja mu pichce bo wiem ze na masie jest i robie mu jakies pysznosci z platkow owsianych ryz kurczak i ppod rzadnym wzgledem nie ucierpi jego diete a wrecz przeciwnie jest jest jeszcze smaczniejsza bo sie bardzo staram rozwiazanie z pudelka mi jest tez oki...

hiehie jak to zabrzmialo fajnie "Moj chlopiec" :) Niunia tylko wiesz...nie kazda dziewczyna jest tak w temacie jak my dziewczyny sfd:):)

hmm ja mysle ze spokojnie bierz zarcie do pojemnikow...sama tak robie jak wyjezdzam na caly dzien...tak jak dzis...jade robic aeroby a potem do Jasla Kolbuszowej...caly dzien poza domem...a w torbie 3 pojemniki z jedzonkiem plus pudeleczko z tabletkami:)

powodzenia:)

P.

hehe nio fakt zapomnilam my dziewczyny z SFD to zupelnie inna bajka

my jestesmy innym gatunkiem:) heheheh

Ja nie mam z tym problemow. Biore produkty ze soba i robie

kurcze nic tylko na sfd sobie dziewczyny szukać )) ze mną żadna nie może wytrzymac, już 2 razy miałem stawiane warunki :'albo ja albo twoje ćwiczenia' -zgadnijcie co wybrałem , nie pasuje im, że mam planowane posiłki i trening, o suplach już nie wspominam, a jak dam jakiś tekst, że muszę się przybić jeszcze mięśniami to krzywo patrzą, hehe

skoro stawiają Cie przed takim wyborem to znaczy, bez urazy ale taka prawda, że nie zależy im na Tobie na tyle, żeby warto sobie nimi głowe zawracać.
A skoro ćwiczenia/trening są dla Ciebie źródlem szczęscia w jakiś sposob to mądra dziewczyna powinna Cię wspierać i wręcz nakłaniać do treningów, zamiast narzekać na brak czasu- ćwiczyć wspólnie z Tobą..
ech..ale nie o tym chyba

wystarczyłoby, że nie wtrącałaby się w moje sprawy związane z siłownią, to już byłby sukces (a miałem też przypadek, że wyszedłem sobie z dziewczyną na spacerek w południe i wpadliśmy do parczku piwnego, wziołem dla niej browar a sobie wodę i powiedziała, że cuduje z tą wodą i czemu sobie piwa nie wziołem)
pozdro