SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Relacja z występu "masters of shaolin"

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2696

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 304 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 2167
Ten pokaz na którym byłem odbył się 20 października o 19:30

No więc tak, byłem na tym pokazie w Krakowie, a dokładnie w hali wsiły. Postaram się w przybliżonym stopniu opsiac to co zostało nam przedstawione. Pozwolę sobie używac określenia "mnisi"gdyż z pewnością Ci ludzie nie byli zwykłymi adeptami kung fu potrafiący tylko ukazac jakies formy "kata" których mogę się nauczyc w jakiejś zwykłej szkółce kung fu
aczkolwiek nie mówie że to są minisi z klastoru shaolin bo tak naprawdę ten występ się tylko tak nazywał bo przedstawiał sztukę kung fu z owego klastoru (zresztą już na ten temat była dyskusja). Za wszelkie błędy stylistyczne, ortograficzne itp. przepraszam,ale nie jestem polonistą. A wyglądało to tak...
Na początku przedstawienia zostało określone położenie klasztoru, krótka historia, sytuacja społeczna mnichów (że żyją w zgodzie z naturą, zwierząta są dla nich jak bracia itp.) no i po co buddyjscy mnisi stworzyli kung fu.
Następnie na scenie mnisi prezentowali wushu tzn. kilku mnichów biegało po scenie, skakało, kopało uderzało itp. Później mnisi prezentowali broń w walce tzn. posługiwali się nią w ekstremalny sposób. A używali mi. san-setsu-kon (daleka odmiana nunchaku, 3 pałki i są one dłuższe od normalnego nunchaku), łańcucha - jiu jie ruan bian (żelazny bicz), kija (gun), szabli (dao)(używali jednej lub dwóch na raz), mieczy "haki" (hu shou gou)(również używali jednego lub dwóch na raz), halabardy (guan dao), mieczy motylkowych (bart cham dao)(również używali jednego lub dwóch na raz), włóczni i maczugi.
Przedstawione zostały walki pokazowe: kij vs halabarda, włócznia vs halabarda, kij vs kij, szabla vs szabla, maczuga vs kij no i chyba tyle, ale z pewnością coś pominołem odnośnie walki bronią, no i tradycyjnie mnich vs mnich . Pokazali również tak jak by walke pokazowoą 3 mnichów vs 10 ale wiecie po kolei jechali, używali broni, bardzo fajne widowisko, a na koniec mnich który jako jedyny przetrwał walke z 10-cioma, poniusł ostateczną klęske przeciwko mistrzowi :).
Teraz napisze o pokazie z użyciem energi chi. Mnisi skupiali energię na scenie wykonując dane ruchy a następnie pokazywali to w praktyce mi. w taki sposób:
Na początku na głowie mnich rozbił sobie kawałek żelaza, jeden z mnichów stukał dwoma kawałkami o siebie i wydawało to dzwięki uderzanego o siebie żelaza, zeszedł do publiki i pokazywał aby sprawdzili czy to jest prawdziwe.
Później mnich zawisł brzuchem na "trójzębie". A potem na ostrzach 6 włóczni.
Następnie Jeden z mnichów podtrzymał włucznie o stope aby się nie ruszała a drugi zaczą na ostrze napierac krtanią (włócznia się ugieła) no i gdy był już w odpowiedniej pozycji położono mu na plecach płytę "chodnikową" i została rozbita młotem na jego plecach.
Potem połozył się na ostrzach 3 mieczy motylkowych(były prawdziwe i ostre, bez trudu mnich poszatkował na nich ogórek ), położono na nim deche z gwoździami (po obu stronach były prawdziwe gwoździe, mnich upuscił na nie ogórek który się wbił na nie) następnie połozył się na nim jeszcze jeden mnich a na nim położono coś w stylu płyty chodnikowej, no i na koniec jeden z mnichów za pomocą młota rozbił tą płyte.
Następnie na ręce mnicha został rozwalony kij, na jego głowie, i na nodze. Kij był jak najbardziej prawdziwy,schodzili ze sceny i pokazywali go publicznosci.
To jest dośc dziwne ale mnich przyłożył do swojego brzucha metalową miskę która się trzymała, na scene zaproszono kilka osób z pierwszego rzędu (chyba 6 osób) no i każda kolejno próbowała oderwac tą miskę od brzucha mnicha którego trzymali dwaj mnisi aby się nie ruszał, a na koniec te wszystkie osoby razem próbowały ją oderwac ale efekt był taki że z palców się miska wyślizgneła i była nadal przyczepiona do brzucha mnicha. Potem najmłodszy mnich przyciągną sobie miskę do brzucha, zrobił mostek, i podniusł go to góry za miske starszy mnich.
Potem, mnich trzymał szybe o wymiarach gdzieś tak 50x50 cm. Zeszedł do publiki aby sprawdziła czy jest to autntyczne szkło. Po jednej stronie szyby przyklejono taśmą nadmuchany balonik. Mnich wyją igłe ze schowka w nadgarstku i przebił nią balonik który mu podano. Następnie mnich trzymał tą szybe z przyklejonym balonikiem, a mnich posiadający igłe rzucił w nią tak że przebił ją na wylot a balonik po drugiej stronie został przebity. Zrobiła się mała dziórka w szybie przez którą przepuszczono sznureczek żeby pokazac autentycznosc. Ja myslałem że cała szyba się rozwali a tu taka dziórka się zrobiła .
To chyba wszystko z tego rodzaju pokazów. Na scenie pojawił się ten najstarszy mnich, i zaczął się wyginac itp. zrobił szpagat, gdy stał, wyciągną troche jedną nogę przed siebie a następnie dotkną ją łokciem a potem głową!! Nawet ja tak nie umiem a tu taki dziadek takie rzeczy robi . Potem ten najmłodszy się wyginał, skakał, itp. zrobił coś w stylu przeskoku do przodu na głowie! Nie jak to każdy robi na rękach tylko na główce! Następnie jeden z mnichów (z 20 lat miał) zaczą wyginac swoje nogi (również stopy!) załozył nogi za ramiona i głowe i leżał tak na plecach, staną na głowie z jakos powyginanymi nogami i wogóle takie
rzeczy robili że szok! Dobra... to jest zaledwie marny opis tego w porównaniu z wrażeniami jakie tam się doznało, no i nie jest porównywalne to z tym co się widzi w telewizji, tzn chodzi mi o to że to co oni potrafią zobaczyc w telewizji czy na kompóterze nie równa się z zobaczeniem tego na żywo. Wspaniałe widowisko, po prostu fenomenalne! Nie da się tego tak opisac, po prostu polecam to wszystkim! Aby nie żałowali pieniędzy! po prostu warto!


No to chyba na tyle mojej recęzji i opisu widowiska, jak o coś zapytacie to postaram się odpowiedziec

"Tylko trening czyni mistrza"

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 199 Wiek 46 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 1104
Bardzo dobra relacja, polonistą może nie jesteś, ale i tak się wybijasz pozytywnie ;)
Dzięki serdeczne - przeczytałem z prawdziwą przyjemnością.
Sog się należy.

pozdrawiam
-* DJ'Ally *-

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

kick + silownia - prosba o ocene planu!

Następny temat

klip - kombinacje na łapach i tarczach

WHEY premium