taka ciekawostka

http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=4607 

"Wrzeszcząca publiczność domagała się krwi od dziwacznie poprzebieranych zawodników" - ciekawe

"Klatkę ustawiono po to, aby widzowie nie dołączyli do walki"- bardzo bardzo ciekawe

Amatorski, ale raczej w dobrym tonie, artykuł.
Dzięki za link boogie.

Zalosne. Buractwo spod waciaka wystaje.

Beznadzieja i hipokryzja. Chyba ten psedo-reporter uczył się fachu dziennikarskiego w "Życie na gorąco". Niestety wielu wierzy takiemu palantowi i mieli swoje komentarze "moje dziecko nie będzie oglądać takich brutalnych rzeczy". Warto by było napisać do tego głąba żeby zapoznał się z faktami i pisał o faktach a nie dorabiał elementy SF.

Jest napisane o dwóch wypadkach śmiertelnych. Jeden znam to było gdzieś na Ukrainie i zawodnik zaawału dostał bo miał lewe papiery. A drugi?

Nie możemy oczekiwać od dziennikarzy aby mieli dogłębną wiedzę na każdy temat
IMO artykuł przynajmniej stara się jakoś przybliżyć ludziom MMA, a tym przypadku UFC i nie jest kolejną głupią krytyką w stylu; "To zezwirzęcenie".

Poza tym dowiedziałem się kilku nowych rzeczy m.in:
o reality show 'Ultimate fighter' i o filmie o MMA

Poza kilkoma błędami wynikającymi z braku wiedzy dziennikarza artykuł oceniam dobrze

to reality show "Ultimate fighter" juz lecialo w stanach w TV i bardzo mozliwe ze jest do sciagniecia.Z zalozenia podobne do tego ktore lecu teraz na polsacie o bokserach. Dwie druzyny Chucl Lidell i Andy Corture i walki az do wylonienia zwyciezcy.Wygrany podobno mial miec szanse walki w ufc. Nie wiem jak sie to show skonczylo bo ja to ogladalem ponad pol roku temu i niestety nie do konca. Ewentualnie jesli ktos ma satelite moze popatrzec wlasnie na SpikeTV.

cala seria jest na http://osiolek.com/?id=5751 

sovq nie chodzi o to żeby byli omnibusami i we wszystkim byli specami bo to nierealne, ale to nie usprawiedliwia ich do pisania takich artykułów.
Czy ja uczeń chodzi do szkoły i jego ulubionym przedmiotem jest WF to znaczy, że z innych nie musi się uczyć i jak ma referat z geografii to może napisać w nim, że Polska leży nad Atlantykiem bo to nie jego dziedzina? Tak samo ten pacan zamiast pogadać z ludźmi, którzy się tym zajmują zawodowo, obejrzeć Rites of Passage czy Smashing Machine lub nawet zajrzeć na nasze forum woli napisać taki artykuł, w którym jest pełno sensacji i porównuje zawodników MMA do morderców:Urodzeni mordercy a samo zjawisko walk MMA jako widowisko dla prymitywów:Wrzeszcząca publiczność domagała się krwi...Klatkę ustawiono po to, aby widzowie nie dołączyli do walki.

Oczywiście było kilka akcentów pozytywnych jak stwierdzenie, że MMA jest mniej brutalne od boksu, ale oczywiście zaraz czytamy W miarę jak coraz więcej osób zacznie uprawiać ten sport, będzie coraz więcej kontuzji, a może nawet i przypadki śmiertelne.

Tak więc uważam, że tego typu artykuły są godne pożałowania a nawet są szkodliwe dla rozwoju MMA. Pozostaje tylko czekać na artykuł gdzie pokażą MMA w prawdziwym świetle.

"a wrestling staje się powoli karykaturą samego siebie" - wrestling jest karykaturą walki od początku swojego powstania. Teraz jeszcze powoli staje się karykaturą karykatury, niezłe.
"Klatkę ustawiono po to, aby widzowie nie dołączyli do walki." - na wszystkich "klatkowych" galach MMA w Polsce na których byłem po prostu zawsze rwałem się żeby wpaść rozjuszony między zawodników i zaprowadzić porządek. Szczególnie w wagach +90. Dobrze że mnie ta klatka powstrzymała

Ogólnie to dobrze, że przynajmniej ogólny wydźwięk jest w miarę pozytywny, pomimo wielu bzdur.

"zawsze rwałem się żeby wpaść rozjuszony między zawodników i zaprowadzić porządek" roz***..... mnie tym

Jak dla mmnie stek bzdur. Jedno czy dwa pozytywne zdania nie sa w stanie zmienic calosciowego, negatywnego kontekstu tego artykulu. I nic nie tlumaczy reportera, ze nie przygotowal sie do tematu. Reporter ma za zadanie, przede wszystkim rzetelnie przedstwaic opis sytuacji, a ocene pozostawic czytelnikowi. Autor tu nie podaje w ogole konkretow, a jedynie wlasne burze emocjonalne. Düpa nie reporter. Z takim warsztatem to prasowki z sejmu pisac.