II kurnikowy turniej

a moje żule, wrócili z manewrów na Mazurach

moje przygotowniania przebiegają normalnie. Regularnie w Pubie Boston piję browarki, przez co forma rośnie oraz motywacji przybywa

pozdr
Browar Władywostok

VIVA ESPANIA

Stanley zapowiadając pobyt w Madrycie miał nadzieję, że londyńscy dziennikarze nie będą spodziewać się kadry Kujawiaka w Londynie. Nic jednak nieumnęło uwadze angielskim papparacii.

Gdy tylko odrzutowiec Bydgostia-21 wylądował na jednym z londyńskich lotnist wieść o przylocie kadry Kujawiaka rozniozła się po stolicy w zastraszającym tempie. Po kwadrancie na telefon komórkowy właściciela-prezesa-dyrektora-kierownika w jedym osobiście dzwonił prezydent jednego z najbardziej rozpoznawalnych drużyn w tym kraju Arsenalu Londyn. Kiedy usłyszał, że kadra Kujawiaka przyjechała tu w ramach podróży turystycznej od razu zaproponował, że całą niedzielę piłkarze Arsenalu zaopiekują się kadrą Kujawiaka i opowadzą po najciekawszych miejscach Madrytu.
W zamian prosił choć o wspólny trening z piłkarzami klubu z Hajbery .

Niedziela minęła kadrze Kujawiaka bardzo szybko. Zaliczone zostały wszystckie najciekawsze miejsca Londynu

Poniedziałek niestety nie był taki przyjemny jak początkowo zapowiadano. Trening, który odbywał się głównym stadionie londyńskiego klubu ściągnął na trybuny ponad 30.000 kibiców żądnych zobaczyć kadrę Kujawiaka w akcji.

- Tego chciałem uniknąć - mówi Stanley. - Miałem nadzieję, że jak puścimy plotkę o wyjeździe do Martytu będziemy mieli spokój w Londynie. Niestety.

Ostatecznie Stanley zgodził się na rozegranie krótkiego sparingu z Arsenalem. Jednak, gdy po pierwszym kwadrancie drużyna z Osowej prowadziła już 9:0 Stanley postanowił, że kilku piłkarzy Mistrza Kurnikowego Turnieju zagra dla klubu z Hajbery.
To był strzał w dziesiątkę: dalcza część sparingu była bardziej wyrównana i klub Wagnera kilka razy nawet próbował dojść do środkowej lini boiska.
Dokładny wynik sparingu nie jest znany, bowiem po 15 bramce przestano liczyć je.

Po sparingu piłkarze klubu z Hajbery zbierali autografy kadry Kujawiaka, a ci w zamian pozowali im do zdjęć.

We wtorkowy poranek odrzutowiec Bydgostia-21 z pełnym bakkiem wystartował w 1 godzinną podróż do Nowego Jooorku...



----
Tekst ten dedykuję Bacy... zakochanego po uszy kibica Arsenalu Londyn (a prywatnie kumpla ze szkolej ławy)

Zmieniony przez - Stanley86x w dniu 2005-09-20 23:36:41

a moja drużyna z powodu braku sponsorów ćwiczy na mórawie stadionu śląskiego w Chorzowie

Natomiast moj team, nie trenuje, - wszyscy odpoczywaja, gdyz do fazy play off chca przystapic jak nowonarodzeni, wypoczeci

Tak samo moja drużynie zrobiłem wolne juz ponad tydzien nic nie grali - myśle że to pomoże

chcecie wparować na świerzości ... też to jest metoda.

tylko, zeby moi zawodnicy nie zapomnieli jak sie kopie pilke %)

Zawodnicy drużyny Naftówa ostra charują na siłce wraz z ich bossem Erulfem no i uczą się jeździć autkiem

DREAM TEAM: News

Nietypowy uraz

Dziś zawodnik DREAM TEAMU Zdzisławinho noznał kontuzji stopu, podczas interwałowego treningu 3x0,5l (piwo), nieopatrznemu zawodnikuwi, podporze defensywy wysliznoł się kufel i spadł na niczego niespodziewającom się stope.
Spytaliśmy sie lekarza klubowego o stan zdrowia defensora Drużyny marzeń.
Eustachy Plaster powiedział do wesela się zagoi
po tej jakże rzeczowej i fachowej analizie stanu zdrowia skierowaliśmy się do pokoju samego zawodnika, niestety był on nieosiągalny, gdyż jego telefon komórkowy był w depozycie z jednej z izb wytrzaźwień.
Skierowaliśmy swoje kroki do trenera i menago w jednej osobie słynnego Bodymakera.

Jak to się stało, że Zdzisławinho doznał kontuzji ?
Bodymaker: nieważne, ważne że w drużynie jest mobilizacja, duch walki, rywalizacja. Wszyscy są bojowo nastawieni do walki z Kujawiakiem, wszyscy są w doskonałych humorach ... może i za dobrych

W drodze do hotelu natkteliśmy się na fizjologa DREAM TEAMU, a więc nie omieszkaliśmy się spytać o stan organizmu.

Ryszard Steryd powiedział łamanym bełkotem - wszysko OK, zap*****lają jak maszynki, serducho bije.czy stosuje pan jakieś nowoczesne metody, suplementy na playoffy
Ryszard Steryd : nie, nic nowego, jak zwykle mietek, epo, nandro ... normalka.