Gregry jakie efekty

W sumie to jak w treningu nie ma obciązeń i sztangi no i oczywiście nie ma sie zadnych przykurczy kolan ani nic z tych zeczy to polecam PeCo wersje lajt:)Nauczysz sie dynamiki a stawów nie powinieneś sobie uszkodzić:)byle sie w młodym wieku obciązeń na kostki nie tykaćPoozdro:)


P.S
Mówie z włąsnego doświadczenia bo tez mam 15 lat i kolana wcześniej mnie troche bolały ale juz przestały a po PeCo to na 3.05 paki idą:)Tera robie trening Spudd'a który tez polecam
Poozdro

PeCo jest dobre nawet i wersja hard a tak naprawde to jest tylko wersja ciezsza bo nie wiem kto light wersje wymyslil i tez jest bez obciazen (znaczy sie mozna wykonywac choc powinno sie z tego co pamietam z polowa masy wlasnego ciala) ale fakt kolanka nie bola ale mi za duzo nie dal

pozdro

Moze za mało dynamicznie ćwiczyłeś to był mój główny błąd w swoim treningu bo robiłem go bardziej na siłe:PWięc wiesz trzeba robić dynamicznie to pujdzie wyskok a ten trening moze duzo poprawić mozna sie o tym przekonać po 1 treningu:P jak chodzić nie mozna:P

hehe zaryzykuje stwierdzenie ze wiem jak cwiczyc...tylko jest tez taka sprawa ze nie na wszystkich odpowiednie programy "dzialaja"
dla przykladu niektorym nawet SD2 daje 15cm i sa nim zachwyceni

pozdro

Polev - jeśli niemożesz obciążać stawów to polecam rowerek + intensywnie basen nie ma sensu ryzykowac. najpierw je wzmocnij, a potem sie zobaczy


szanuj zdrowie


pozdrawiam

wojtkov :


PS - Przed ćwiczeniami robie sobie rozgrzewke (minimalną) czemu minimalna? przyłóż sie! pobiegaj, potruchtaj, pare serii wymachow i dopiero wtedy rozciaganie. podczas rozciagania tez musisz byc rozgrzany!! chociaz uważam, że rozciąganie lepiej na koniec treningu zostawic rozciąganie i masuje sobie kolana itd. zakładam sobie takie moje "ochraniacze" wokół kolan zebym nie miał szarpanych ruchów w kolanach a po treningu okładam szmatom mokrą ( zamiast szmaty polecam lód)żeby odpoczęły, czy dobrze robie ? - bo nie mam problemów żadnych z kolanami po tych czynnościach, a bez nich jak najbardziej tak... sprobuj dla odmiany czegos innego, a nóż - widelec pomorze



pozdro

spoko napisałem juz ze z kolanami juz mi sie w miare uspokoiło.

co do rozgrzewki to wg mnie. zdecydowanie podstawa, i taka rada dla trenujących starajcie sie trening o tych samych godzinach robic :D to jest tam napisane i pełni sie sprawdza :D

Do hansa [dzieki guru za odpowiedz w moim temacie;P]
rowerka nie mam :D [skrzaczył się lekko :D] a basenu w mojej wsi nei ma [czasu na dojazdy nie mam :/ szkoła :/]

Ale postanowiłem [dostałem mobilizacje w postaci siatkówki w nowej szkole [moze jakos sie do kadry wbije] Od nowa zrobić gregry ale nie mniej niż 2 miesiące [musze poprawic zasieg pry ataku i bloku :D i zrobic tego cholernego wsada na koszu wkoncu :D] Polecilem program 2 kolegom :D hehe i bedzie dodatkowy kop motywacyjny bo bedziemy rywalizowac sobie

Pozdrawiam :D

17 lat, 186 wzrostu, 73kg wagi, szczupla postura... zasieg z reka 2,45, dosiezny 3,05........ czyli marne 60 cm jumpa... jakis rok temu robilem AA2 i troszke dalo jednak uszkodzilem lewe kolano. Treaz od miesiaca robie GREGRY i lapie sie pelna reka obreczy z miejsca i z rozbiegu lapie sie z 2 raczek:) Czyli po tym miechu cos sie zaczelo ruszac:)

obreczy na wysokosci 305cm po miesiacu?dwoma rekami?
ciezko w to uwierzyc

pisalem juz ze wczesniej robilem AA, i powaga z 2 rak sie lapie oczywiscie po dobrym rozbiegu i wyskoku z jednej nogi... ale wsada nie moge zrobic jeszcze, ale mysle ze jeszcze ze 2 miesiace i bede na luzie wkladal