od lutego do marca byłem na ckd schudłem prawie 30kg {ze 120 na 90} no i było wszystko ok git samopoczucie rwelka no i zrobiłem sobie rpzerwe i miałą twać meisiac ale trwała do wrzęsnia no i były nieżłe biby i od wrzesnia wskoczyłem spowrotem na ckd
waga 90kg
bialko 193
tłuszcz 163
weglowodany 20
kcal 2323
no i jechałem sobie tak z tymi proporcjami ąz tu nagle w piątek
zalało mnei potem w nocy [spałem sam więc nie od sexu] serce biło jak oszalałe i nie spałem do około 2 a próbowąłem zasnac od 23
w sobote niczymsie nei rpzejmując szczegulnie zaczołem ładowanie
no i spało mi się git choc krutko bo bylem na małej imprezce
a w niedziele znowu to samo położyłem się spac koło 23 i do prawie trzeciej sie tak męczyłem
to samo mam dzis sa chwile take ze mi serce bije bardzo mocno
oczywiscie z ckd juz rezygnuje i ograniczam tłuszcze dzis jem tylko warzywa kuraka i troche chleba żeby neejśc tusto bo to cyba wina tłuszczy
ale chciałbym poznac waszą opinię co to moze być
i moze jakiś lek co bym sobie mógł kupić zeby dziś w nocy spac spokojnie jest

http://img511.imageshack.us/img511/8932/70235843sy8.jpg ja nosze dres...
ROCK'N'ROLL