-Problem z klatką :((((((

ok jutro sprobuje. i tak mam jechac caly czas??? nic nie zmieniac??? czy dasz mi jakies zamienniki???

4 tygodnie swobodnie mozesz jechac lub 3 tygonie i potem 3 zmiana cwiczen ale najpierw musisz obadac czy ten system podziala

ok sprobuje. na ktorym cwiczeniu mam sie koncentrowac zeby wiedziec czy sila idzie??(na sztandze) ja nigdy tego cw nie robilem wiec pewnie bede dokladal z treningu na trening. czy po prostu patrzec an wyglad/pompe choc po miesiacu nie wiem czy da sie cos zauwazyc?!? . mam troszke slabsza gorna czesc i chce ja poprawic. pozdro

patrz na ksztalt miesni objetosc powinna sie porawic tak samo ukrwienie jesli masz odlonieta mase miesniowa opwinno sie tez poprawic unaczynnienie wlasnie dzieki pompkom

a tak z ciekawosci uzywałes jakiegos dopingu albo jakies odrzywki niewiadomego pochodzenia skoro takie spadki ??

właśnie też chciałem o to zapytać, były jakieś soczki że tak odrazu Ci siła uciekła?
napisałeś:"w ogole to jak zaczynam robic trening klatki to tak jakbym sie obawial i nie moge sie skoncentrowac:/ bo az boje sie jak mi pojdzie. z gory dzieki. "
niszczysz się psychicznie,idziesz na trening i chcesz jak najwięcej wyciskać a nie pożądnie poćwiczyć-to jest złe podejście.


Zmieniony przez - Natan33 w dniu 2005-09-07 16:33:57

no jadlem metke 200tabl(w styczniu skonczylem odblokowanie) ale prawie nic na sile mi to nie dalo. chodzi o to ze sila spada tylko na kaltce inne partie poszly w gore. nie czuje w ogole pompy tylko w sumie to nic nie czuje . ogolnie nie koncentruje sie na ciezaze tylko na czuciu miesnia ale jak zrobie w jednym treningu np 110x6 a na nastepny 100x6lub 7 to odechciewa mi sie robic dalej:(.

a wiesz że non-stop siła nie jest max,tak to bywa kiedy nie jesteś na wspomaganiu,raz jest 110x6 a za tydzień 100x6 a 110x3
a suplementacja jakaś jest?może w tym tkwi Twój problem?
odpuść sobie przez 1 tydzień klatke wogólę-nie rób jej wcale a wszystko inne tak,potem odpuść sobie wyciskania sztangi(ale klatę ćwicz)na jakieś 3tyg a potem je zacznij robić ale nie odrazu na maxa ciężar tylko stopniowo, i 3maj się planu przez jakieś 5tyg-wtedy najlepiej widać co się dzieję.
pozdrawiam.

technika,
wez 80kg, sciagnij lopatki do siebie, zrob 10 powtorzen w tempie 2sekundy opuszczanie, 1 sekunda wyciskanie, doloz 5kg zrob 2powtorzenia mniej, doloz 5 kg zrob 2powtorzenia mniej

wez po 30kg na reke, sciagnij lopatki do siebie, poloz sie na lawce skosnej opartej pod katem ok. 30-40stopni, to samo tempo co poprzednio, sztangielki ida w dol do momentu gdy poczujesz ze klata ci sie w pelni rozciagnela, przytrzymujesz tak ok. 0,5 sekundy i lecisz ruch w gore, powtorzenia i progresja jak w poprzednim cwiczeniu

wez po 15-20 kg na reke, poloz sie na lawce poziomej i wykonaj 4x10 powtorzen rozpietek - tempo te same co w poprzednich cwiczeniach, rece lekko ugiete w lokciach, ruch do pelnego rozciagniecia klaty, rowniez zatrzymanie do 0,5 sekundy w najwiekszym rozciagnieciu, bez progresji

wychodzi
plasko sztanga 3 serie
skos sztangielki 3 serie
rozpietki 4 serie

najwazniejsza sprawa to tempo, jak cie to nie napompuje to ja juz sam nie wiem

rozumiem ze sila nie jest caly czas maxymalana ale chodzi tez o to ze podczas cwiczenia klaty prawie nie czuje napiecia miesniowego. i jest ona miekka prawie nie mam pompy. w chwili obecnej nie suplementuje sie. trzymam dobra diete.chodzi ci o plan ktory napisal OBELX???. z hantlami jest tak samo 0 czucia:( . wszystko inne spoko tylko klata jakos nie tak:/