hmmmm wiadomo że czym sie więcej posiłków wchłania i bilans kaloryczny będzie na + to będziemy przybierać na masie , wiadomo że odrzywki są nienaturalne tylko jest to chemia wiec jesli będziemy ja stosować nasze mięsnie będą miały leprze warunki do wzrostu, koksy nie trzeba opisywać bo to środki tylko dla wybrańców, trening ma być bodzicem dla organizmu gdzie ma dostarczać budulec. Wiadmo że mięsnie rosną podczas odpoczynku anie podczas treningu. Wiec mniej czasu na siłowni a wiecej czasu na relaks.
Wiadomo ze organizm ma zdoloność do przyzwyczajania sie do pewnych zachowań jak będziemy jeść to samo caly czas to organizm przyzwyczaj sie do tego i albo posiłek juz nam nie bedzie smakował i cieszył nasz zołądek, albo bedziemy sie po nim źle czuć i nasze jelita zrobią nam psikus a co za tym idzie nieprawidłowe funkcjonowanie organizmu i słabsze warunki na
wzrost mięsni... Ci którzy nie trzymają diety tylko jedzą co mają i ile mają nie mają z tym problemu raz bilans będzie na + raz bedzie stały , a przy różnorodnym jedzeniu żołądek nie przyzwyczaj sie do sałych posiłków i co chwila bedzie miał " nowe bodzice " ale cały czas na " gównie" nie można jechać bo tez mozna rozwalic sobie organizm...
Odrzywki tu jest podobnie jak z jedzeniam, zaczyna sie od małego gainerka , małej kreatynki, małej puszki aminokwasów itp. na początku wszystko ładnie rosnie po tych małych ilościach, wkońcu dla żołądka to nowe bodzice no i same skłądni do budowy mięsni, nic tylko wyżerka dla mięśni.Ale nie do końca jest to piękne, bo jak wiadomo małe ilosci po pewnym czasie już nie dają takich efektów organizm sie przyzwyczajł wiec trzeba zrobić mu urozmaicenie i zacząć mieszać chemiczne suplementy i odrzywki w duzych ilościach żeby organizm znowu miał "nowe bodzice" i tak sie zamyka krąg...
Dla tych co nie biorą odrzywek lub biorą ale od świeta tego problemu nie mają bo im nie zalezy na tym czy oni wezmą odrzywke czy nie wezmą, jesli wezmą to bedzie to nowy bodziec i przyniesie nowe efekty i im to styka drugi raz nie muszą brać, lub wezmą sobie za rok zrobią coś podobnego jak będą mieli kase... Dodam jeszcze że będąc u specjalisty dr. do spraw sportu dostałem książeczke zdrowia "kulturysty" tzn. że moge być członkiem klubu sportowego zajmującym sie kulturystyką itp. spytałem sie go coś na temat stosowania odrzywek i suplementów, jedyne co mnie sie spytał to ile mam lat powiedziałem że 19 on odpowiedział ze to odemnie zależy czy będe brał i dodał że tego typu dopalacze powodują niszczenie takanki "miękiszowej" czy jakoś tak która odpowiada za wchłanianie pokaru i co niektórzy mają predyspozycje do szybkiego zniszczenia jej a skutki sa takie że szybko można sie ze światem porzegnać...
Trening tu wiadomo że stopień diety i środków spomagających będzie miał odzwierciedlenie na intensywności treningu bo to co przepalimy na nim musimy odbudować... wiec dla ludzi którzy nie trzymają stałej diety lub tylko starają sie ją trzymac po treningu lub w dzien trenigowy , trening nie powinien być katujący najleprzej HST lub jakis dzielony 3 dniowy po max 12 seri na duze i max 8 seri na małe i tyle dużo snu i wypoczynku przed TV...dla tych co stosują diety suple odrzywki treningi zawsze będą intensywniejsze nawet z tego względu że regeneracja bedzie szybsza,
wiec jesli nie stosujecie tych czynnników to lepiej ćwiczcie mniej i nie stosujcie mega wielkich planów...
Koksy jak wiadomo kto bierze to rosnie kto nie bierze ten ,maleje tak jak w odrzywkach małe ilosci na początek cieszą bardzo tak pózniej trzeba przejsc to wielkich dawek zeby cos ruszyć a skutki uboczne są nieodwracalne, nawet taki testosteron wstrzykiwany powoduje zatrzymanie rozwoju jąder co dla facetów chcących cieszyć sie kobietą i dawać jej szczęście i być w przyszłości tatą jest to najważniejszy powód do tego zeby nie sięgać po doping...
Podsumując jesli ćwiczym dla siebie i chcemy być sprawni i zdowi ćwiczmy sprawdzonymi planami, dla zwykłych ludzi jak HST i dzielony 3x w tyg jedzmy zdrowe posiłki różnorodne, odrzywki suple i koksy zostawmy zawodowcą a kase przeznaczmy na wypoczynek z bliskimi, unikajmy róznego rodzaju używek...
a masa jaką zbudujemy przez długie lata pewnie będzie leprza i trwalsza (no i organizm nam sie odwdzięczy), niz ta u ludzi którzy chcą być jaknajszybciej wielcy...a pozatym ćwiczenia na siłowi są tak fajne że szkoda marnować sobie zdrowie i pózniej nie mudz juz ćwiczyć, bo co z tego ze bedzie sie duzym jesli cały czar treningów pryśnie jesli juz nie będziemy mogli wziąść do ręki żelastwa...
Skończyłem żeby was nie nudzić jak by coś nie tak to skasujcie