FC Liverpool

Kazdy popelnia bledy
co prawda Dudkowi zdarza sie to baaardzo czesto, ale to tylko szczegol
"Ojojoj Jurek sie poslizgnal" ==> Final LM 04/05, Liverpool vs. AC Milan - Mateusz Borek

w finale tez Dudkowi się upiekło, bo po jednej z jego interwencji taki młyn się zrobil, później go Garrager o******lił

Dudek jednak napewno miał o wiele więcej kosmicznych interwencji aniżeli głupich wpadek

Yakubu ale tak sie bramkarza nie ocenia, że miał więcej wyciągniętych niemożliwych piłek od kiksów. Bo takie porównanie pewności obrońcą nie da, a to jest też ważna rola bramkarza, dać pewność obrońcą...

Jestem pełen podziwu Michalino te dane są świetne podałeś nam tutaj wszystko co mozna sie dowiedziec o livepoolu. Widze ze wiele godzin musiałeś zbierać te dane i bardzo mi się ten temat podoba. Nie wiem czy wiecie ale kibice livepoolu pobili ostatnio rekord guinesa w najgłośniejszym dopingu ich okrzyki miały ponad 120 decybeli.Pozdrawiam fanów the reds

jasne, wzial to pewnie z pierwszej lepszej strony Liverpoolu
Tak mi sie wydaję
W sumie to nie mam nic przeciwko, żeby nie wyszło, że się czepiam, bo nie ma w tym przecież nic złego

Erminho

Wiem, wiem...2 ostrzeżenie
Ale..ostatnia linijka...hmm
Przecież ja już się nie czepiam Michalinho, spoko koles z Niego

to moze i ja sie dorzuce. {rpsze bardzo - slowa hymnu:
"When you walk throught a storm
Hold your head up high
And don't be afraid of the dark.
At the end of a storm,
There's a golden sky,
And the sweet silver song of a lark.
Walk on throught the wind,
Walk on throught the rain,
Though your dreams be tossed and blown...
Walk on, walk on, with hope in your heart,
And you'll never walk alone... You'll never walk alone.
walk on, walk on, with hope in your heart,
And you'll never walk alone...You'll never walk alone
You'll never walk alone."

erminho nie wziełem tego z pierwszej lepszej stronki chodziłem po wszystkim Co związane z tą drużynąi zapewniam Cie,że to nie jedna stronka a o wiele,więcej