obciazenie do wyciagu

Najlepiej zrobic krazki z takiego jakby preta o duzej srednicy(nawet 500mm) takie cos tokarz moze pociac na plastry na specjalnej maszynie z ktorych wykona obciazenie

sorka kptNemo ze nie odp ale ostatnio cos malo czasu mam...
co do wyciagu to ja zrobilem tak:
opisze najwazniejsza czesc ( pomine podsawe i kolka)
- na glownym profilu (czesc pionowa wyciagu) np o sr 50mm nakladasz nieco wiekszy profil (55mm) o dl okolo 20 - 30cm (zalezy jaki jest dlugi prof gl)tak aby mogl swobodnie poruszac sie po profilu glownym (gora - dol)
[w profesjinalnym sprzecie sa przewaznie 2 rurki, lecz tu wystarczy jeden profil, gdyz jest on kwadratowy wiec nie bedzie sie obracal].
- na prfilu zew ( poruszajacym sie gora dol) nalzey przyspawac w poprzek (np gryf krotki, pret o sr 25 lub gruba rurke, ) tak abys mogl nakladac talerze i zeby srednica otoworow pasowala.
- przymocowujesz tam rowniez linke, ktora idzie do gornego kolka i dzieki temu ta czesc bedzie sie poruszala w gore (podczas sciagania drazka ) i w dol sila grawitacji (nal obciazenie).
mam nadzieje ze to choc troche rozjasni Ci sposob wykoanaia wyciagu, a
jesli chcesz moge zrobic fotki i przeslac;]

wielkie dzieki - bardzo mi to pomoglo (myslalem podobnie ale chcialem potwierdzic u kogos kto juz wie)

a jezeli bedzie ci sie chcialo to zdjecia bylyby super

dalbym soga ale nie moge

Nie ma sensu chodzic po zlomowiskach bo wiekszosc tokarzy i frezerow dorabia sobie na takich sprawach i oni maja dostep do materialow. Po prostu idz do goscia i zamow u niego, a on ci wykona wszystko czego sobie zazyczysz.

Obciazenie oczywiscie ze zlomu (najlatwiej)... Z olowiu mozna wylewac, ale to jest cholernie drogie...

nie jest drogie 1kg olowiu - 0,8 zl! tylko niebezpieczne - opary z roztopionego olowiu sa strasznie trujace (juz sie tym bawilem i wiem).

dzieki wszystkim za rade i chyba jednak pomysle nad wyciagiem takim z nakladanymi krazkami - a krazki od tokarza

Piszecie tu troche o oparach z ołowiu.Ja od niedawna zaczełem prace w hucie i własnie ciagle jestem przy oparach z ołowiu.Jakoś narazie zyje.
Słyszałem oczywiscie o ołowicy itp.ale mozecie mi napisac o ile wiecie jak to sie ma do do silowni,czy to bardzo przeszkadza w tym sporcie? I czy te opary obsłabiaja układ odpornosciowy,bo niejestem tego pewien...

Witam.... Sam robilem ciezarki , odlewane z olowiu gdzies mialem z 90 kg , odlalem sobie w garnuszku na gazie podgrzalem , zrobilem pierscien o odpowiednim polu powierzchni krztalcie ciezarka . zalezy ile kg taki rozmiar kola .... Nalezy pamietac , tzn ja tak zrobilem i jest dobrze ,.. jak bedzie olow w "otworze na sztange" to bedzie sie on wykruszal , ubijal gia i ciezarek sie pokrzywi , ja mam zalane razem z takim pierscieniem o srednicy wewnatrz 30 (tak aby pasowalo na gryf) i przyspawane 3 preciki by sie nieruszal .. MOWIEM WAM FULL CIEZARKI , a conajciekawsze sa mniejsze niz HEKTORKI itp , mniej wiecej moja 15 jest wielkosci 10 kg tak na oko bo niemam jak porownac dobrze....


Dodam jeszcze ze u mnie w ZMC na zlomie olow mozna kupic za 2pln/kg ..


Milej roboty zycze , jak cos to walcie 5543284

z olowiu sa na fotce tylko 4 ciezark , te czerwone kolka metalowe zalalem sobie rowki olowiem , 2 czarne to cos jakiego niewime co to , a dwa pomaranczowe to sa 2 taleze o grubosci 0,5 zespawane plaskownikiem wkolo i zasypane piaskiem

orientuje się ktoś, ile tokarz może sobie życzyć za wytoczenie obciążenia?