Wytlumaczcie mi cos bo nie rozumiem!!!!

kilob napisałes: "nog nie cwicze jak by co. nie chce wygladac jak tucznik bojowy"

dość popularne, aczkolwiek błędne rozumowanie... no ale to chyba tez rzecz gustu, a o nich sie nie dyskutuje

tak wogule..Panowie, bez wiekszych emocji..wymiana zdań - owszem, ale starajmy sie trzymać pewien poziom

jestem za. nauczmy sie dyskutowac.
ja jestem tylko czlowiekiem. jak ktos mnie wyzywa to nie pozostaje mu dluznym.

.corleone. - ja rowniez ZA

kilob zycie mnie doswiadczylo i to nie troche dlatego nie jestem mazgajem. Tobie przydaloby sie troche doswiadczenia w zyciu i na silowni bo jak narazie to kombinujesz jak sie tu op*****lc. I nog nie robisz co za anemik. Pojecia o tym sporcie nie masz zadnego.

PS Moja babcia ma podobna filozofie do twojej. Ma 50cm w biku. Nog tez nie robi. Wogole nic nie robi buehehe

nie wiem w ogóle skad to całe zamieszanie. czytam ten temat i mimo tego nie rozumiem skad to napiecie.. (ale musze przyznac ze ja tez ostatnio jakis nerwowy jestem...moze cos jest dziwnego w powietrzu? )

kilob tylko zapytał (fakt, pewnie troche reagował zbyt nerwowo, jak kazdy) czemu panuje swojego rodzaju 'moda' na robienie róznych fikuśnych ćwiczen juz na samym początku zabawy z kulturystyką. Pytanie w sumie wydaje sie być logiczne, ponieważ wiadomo, ze podstawowe ćwiczenia zbudują lepsze podstawy. Przez kilka złych interpretacji postów i kilka niedomówien wyszło wielkie halo. Zupełnie niepotrzebnie.

Taka dygresja - zobaczcie na lessiego... (uzytkownik sfd, nick: "lessie") on robi przeważnie ćwiczenia podstawowe,złozone...

https://www.sfd.pl/temat205443/

Hmm.. no comments. Chcialbym tak wygladac!!

Sluchaj kiloba: pij piwo, jedz co chcesz i kiedy chcesz, nie rob nog to napewno beziesz tak wygladal za miesiac gora dwa

gibon ja juz nie mam sily do ciebie.
nawet mnie nie widziales a takie teksty.
i znow miesem rzucasz.
obejrzyj sobie lepiej te fotki o ktorych mowi corleone i poczytaj co napisal ich wlasciciel.
i otworz sie troche i mniej gadaj

kilob: ja chcialem bardzo kulturalnie z Toba nawiazac dyskusje ale od razu mnie "zeszmaciles".

po pierwsze odzywki typu bialko i inne sa tylko uzupelnieniem diety jak sa jakies braki. ja ich nie mam wiec podstawa mojego bialka sa jajka, twarog, ryby i kilka innych produktow. odzywiam sie zdrowo i jest mi z tym dobrze.

co do treningu to zaczynalem z pulapu 51 kg, pozniej mialem przerwe maturalna i z wlasnej glupoty chcialem polaczyc kolarstwo z robieniem masy. teraz juz tak nie robie i rosne powoli. traktuje teraz kulturysyke jako sport na lata wiec wole patrzec w przyszlosc.

co do HST to mam zamiar go sprobowac po wakacjach w ramach urozmaicenia.

nie Ciebie zeszmacilem tylko tych fachowcow co Ci plan ukladali pod katem Twoich przyszlych startow w zawodach ;)

Zmieniony przez - kilob w dniu 2005-07-01 12:47:28