BJJ ?

A ode mnie za tekst tygodnia

Widze ze jests zabawnym gosciem, ale strzelając takimi tekstami kompromitujesz się i udawadniasz ludziom znającym się na rzeczy ze jesteś zadufanym pajacem który opanował w jakimś stopniu podstawy BJJ i myśli ze nie ma nic lepszego

Pajacem jestes Ty, Ty ( ). Zalosnym pajacem-teoretykiem.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2002-06-04 17:56:20

"jesteś zadufanym pajacem który opanował w jakimś stopniu podstawy BJJ i myśli ze nie ma nic lepszego"
A może budyń?
To, że nie ma nic lepszego to są fakty (chodzi mi o pojedynczy system, a nie kombinacje czy broń). Widziałeś jakiegoś krawaciarza w Vale Tudo? Szczerze mówiąc moja wiedza na ten temat nie jest zbyt duża, ale jeśliby jakiś niezły był, to bym raczej wiedział.
Druga sprawa: nie chcę tu robić za adwokata, ale wolałbyś raczej nie sprawdzać w jakim stopniu Boruta opanował te "podstawy", jak to ładnie nazwałeś.
Tak w ogóle to słyszałem o pewnym fajnym zdarzeniu. Miało ono ponoć miejsce w Gdańsku. Dwie osoby z bjj poszły na trening krawki. Po zakończeniu zajęć zaproponowali sparing trenerowi. Obaj go roznieśli, po czym usłyszeli, że nie życzą tam sobie ludzi, którzy wszczynają bójki . Normalnie śmiechu warte.

Moze legenda, moze prawda. Obojetne. Instruktorem KM moze zostac kazdy kto ma kase i czas.

Znam natomiast ludzi ktorzy trenuja KM i rozniesliby w strzepy dobrych ludzi z BJJ. Oczywiscie w walce bez zadnych regul.

I nie mowcie ze jestem teoretykiem bo jedyne co trenuje teraz to BJJ a dawniej KM.

wiesz co
mam kilku kumpli, ktorzy jedyna rzecza jaka trenowali byl boks i walka na ulicy
ciekawy jestem reakcji takiego kolesia, gdyby musial stanac do walki z moim kolega, ktory wychowal sie na ulicach ukrainy

Prawda. I nie ******l mi ze trenujesz Bjj. Bo nie uwierze. Zaden z nas kretyna by nie uczyl. Wiec klamiesz.


Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2002-06-05 07:41:07

Rolex, o jakiej Ty legendzie pie... znaczy się mówisz? Rozumiem, że filmy pokroju Karate Kida zrobiły na Tobie wrażanie, ale Vale Tudo to fakt, a nie bajka jak strażnik Teksasu.
PS. Po co trenujesz BJJ, skoro krawat jest lepszy? Nie szkoda Ci czasu i pieniędzy?

esco: dokladnie, o to mi caly czas chodzi, BJJ-owcow
z bialymi paskami (Boruta) tez pewnie roznosza w
strzepy

Boruta: inteligentny argument (nie wierze), i logika na
najwyzszym poziomie (nie wierze wiec klamiesz)

Dakeyras: legenda to ta o dwoch gosciach z Gdanska, czytaj
uwaznie

Przekonaj sie dzidziusiu czy mnie rozniesiesz. No ale i tak bedziesz pewnie potem bredzil ze to legenda?

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl