Eeee tam, "urazilas" - nie urazilas.
Ale swoja droga wkurzajace jest, ze sekretarka w naszej firmie wazac 51kg przy wzroscie 165 jest powszechnie uwazana za chuda, podczas gdy ja przy tym samym wzroscie wazac 55kg jestem "srednia". Oczywiscie nikt mnie nigdy nie zapytal o BF, wszyscy pytaja "ile wazysz?" i patrza, jak wygladasz.
Ona na pewno nie wzielaby 4kg na
biceps. Podejrzewam, ze nawet 2 kg by nie udzwignela, bo ma cialo nieskazone zadnym ruchem
ale to ja w powszechnym mniemaniu jestem
grubsza.
P.S. Tak , ja wiem, ze to tylko pozory i ze nie ma sie czym przejmowac. Ale i tak mnie to wkurza
.
Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2005-05-18 10:09:33