SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Spotkania dot. SW

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 2567

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
Kolejne pytanko:
Widze dużo wpisów na forum typu" Jak cos ćwiczyć jak nie mam kasy" i tu zwracam, się do forumowiczów zaprawionych w bojach, Czy nie można zrobić spotkań żeby kogos pouczyć ale za mniej niż np 40 złotych miesięcznie? przeciez koszty wynajęcia sali niesą takie duże tylko potrzebne sa osoby, które chętnie pokazały by jakieś podstawy zachowania na ulicy(tak żeby się obronić)i żeby móc troche się posparować w sportowych warunkach. Chodzi mi tutaj o większe miasta.
Proszę nie tylko o propozycje ale także o opinie na temat tego pomysłu.
Bo możnaby naprawde zrobić taki SFD Fight Club.

Pozdro
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86830
Myślisz że komuś się będzie chciało? Mi się średnio chce za 25 zł / trening.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
No jakby miał prawie za free to chyba lepiej niż bulic kase za firme.
A co do instruktorów bo chyba raczej o to chodzi To mówie o takich ludziach co jeszcze nie mogą kogoś trenować ale maja czym sie z kims podzielić i chętnie by to zrobili.Jeżeli tacy są(społecznicy he he) Ale może jednak są.

Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1547 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4112
jeśli za trening sie nie płaci to sie takiego treningu nie szanuje, chyba że chcesz być mięsem armatnim na treningu to inna sprawa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
Mnie tutaj chodzi o zapaleńców a nie o gości którzy tak poprostu wpadli na pomysł że chcą coś trenować, że masz wolne wejście i wyjście nie musisz przychodzić bo "rodzice zapłacili i teraz musze" tylko dlatego że chcesz się czegoś nauczyć. A co do szacunku to model przedstawiany przez Lewro raczej uczy go wobec pieniędzy a nie wobec osób i ich dobrych chęci.

Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1547 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4112
nie o to chodzi model płacenia za trening jest rodzajem szacunku dla instruktora czy mistrza , dawniej nie wzbogacano sie na nauczaniu ale zawsze była zapłata jeśli za cos zapłacisz to to szanujesz, wielu mam ćwiczących którzy z jakis powodów nie mają na trening ale im bardzo zależy w tedy odpracowują. To jest zdrowy układ , nawet 5 zł ale symbolika musi być.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
nie no to wiadomo że tak trzeba ale mi chodzi o stawki. Jestem pewien że wszyscy by się zgodzili na np.5-10 zł miesięcznie ale jak ktoś sobie woła 100 za miesiąc to jest to troche przesada i mała ilość ludzi sobie może na to pozwolić(bo zawsze się znajdzie coś ważniejszego). Mi poprostu chodzi o spotkanie początkujących z kilkoma "prosami" żeby poznać podstawy, wyrobić w sobie nawyki i posparować ze sobą.

Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 272
wiesz co? jak Ci sie bedzie chcialo to trenuj sam ale musisz miec mocne slowo i swoje postanowienie ze chcesz! ja chce i wdg. mnie efekty sa niezle trenuje sam dziennie przez 1.5h zaczynam o 20;00 o 21;30 kopiel i do spania znaczy sie w lozkuogladam filmy zazwyczaj ale czesto mi sie nie chce bo jestem zmeczony pozniej opisze moj trening jezeli chcesz... co do ciala zalezy od Ciebie czy chcesz byc wielki jak pudzian czy miec ladnie wyzezbione miesnie i byc mniejszy bo do pudziana to raczej szysbko bez niczego nie dojdziesz(znaczy sie bez odzywek i przypuszczam ze sterydow ale nie chce osadzac go o to...) jezeli trenujesz przypuscmy pompki to jak bedziesz robil seriepo 20 wolno wyrabiasz sile rozwijasz miesnie na mase, a nie zezbe. A jezeli cwiczysz szybkimi seriami po 25 i przypuscmy 2 pompki na sekunde sie starasz czyliszybko to zezbisz biceps triceps i klate a takrze troche bary... co do kulturystyki to ja sie nie znam mowie tylko to co mi zaproponowal trener i sie do tego stosuje i idzie mi niezle pozdro i narq!! jak cos chcesz weidziec to pisz

Zmieniony przez - Damian_16 w dniu 2005-05-09 20:45:23

"Nejlepszą obroną jest atak"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 110 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 616
a jak bardzo chce to jak mogę ćwiczyć samemu i bez żadnych kosztów?? Proszę o jakieś propozycje. Mnie głównie chodzi o masę(Ja nie chce pakować po to żeby szpanować tylko by być większym ale nie tak jak Pudzian)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 272
piszac ze chcesz trenowac bez kosztow masz na mysli bez zadnych odzywek tak? bo jesli tak to posluchaj ja robie tak: czesto na kolacje jem ryby, jajka niearz w lozku po treningu jem jakies jablko i marchewke poniewaz ryby i jajka maja bialko ktoretworzy twoja tkanke miesniowa czyli miesnie a marchewki i owoce witamini co daje energie po treningu i rano nie czujesz sie zmeczony i zmulony o czywscie po jakims czasie na poaczatku pomecza Cie zakwasy itp... jak mozesz to napisz ile na maxa wycisniesz pompek, ile razy sie podciagniesz nachwytem na drazku i ile normalnie... a takze ile zrobisz brzuszkow w 2 minuty (jak najszybciej i dotykajac przy odchyle podlogi czy materaca w zaleznosci na czym cwiczysz) jak odpiszesz zobacze jak jest z Toba i napisze jak bedzie podobnie do mnie pozdrawiam !!

"Nejlepszą obroną jest atak"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 50 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 272
a co do treningow w walce to sa osoby ktore sie zapisuja zeby zacynic przed innymi , bo maja problemy z innymi i chca im nkopac albo dla siebie samego bo nie maja co robic z czasem wyrobic kondycje sile i umiejetnosci ja wlasnie dlatego chcialem trenowac sztuki walki ... moje mazenia zaczynaly sie i konczyly w wieku 14 lat postanowilem ze w gimnazjum nie dam soba pomiatac ze bede troszke szerszy od innych to mnie nie rusza ale moj trener powiedzial ze bedzie mnie trenowal i uczyl tylko jezeli to madze wykozystam i nigdy ale to nigdy nie uzyje tego co mnie nauczy dla moich wlasnych celow i tak tez zrobilem moje postanowienie sie szybko zmienilo po pewnym czasie trzeba bylo isc do szkoly a ja sie juz nie balem mialem trenera qumpli i cos czego mi nikt nie odbierze Honor moj honor ktoym moglem sie poszczycic dzieki mojemu trenerowi gdy pewien gos 2 lata ode mnie starszykazal mi miezyc w szkole parapet powiedzialem ze nie odwrocilem sie odeszlem do klasy na nastepnej przerwie byl juz z kolegami i kazali mi wejsc do ubikacji .. poszedlem gdy wszedlem popchneli mnie po czym upadlem na ziemie wstalem izapytalem za co? a on powiedzial " w tej szkole byl juz nie jeden taki kozak jak Ty takich nam tu nie trzeba bo to my jestesmy tutaj starsi i to my zadzimy" ja sie tylko usmiechlem i powiedzialem ze dobrze i poszedlem w strone drzwi po chwili ktos podbiegl i kopnol mnie w noge. Odwrocilem sie i powiedzialem zeby mnie zostawili bo nic im nie zrobilem wtedy jeden z nich mnie uderzyl w twarz i pomimo ze trener na takie cos kazal mi sie odwrocic i isc ja sie postawilem wziolem tego goscia za reke i zastosowalem mu dzwignie moglem mu wtedy zlamac reke ale nie mialem praktycznie za co bo za kozactwo sie nie okalecza a w sumie za nic sie tego nie robi... wzieli mnie wtedy w 2 jeden mnie zlapal za rece a drugi chcial uderzyc nie trafil ju-jitsu uczy takze unikow :D ten ktory mnie trzymal troszke wygiol sobie rece :P z mojej winy ale nic mu nie bylo... oberwalem wtedy z papcia w morde oj to bolalo. kiedy wstalem jeden z nich na mnie biegl .. wyskoczyl ja sie odsunolem na tyle ze moglem go zlapac ale dostalem z lokcia wypchneli mnie na korytaz a moi koledzy widzac to podbiegli i mi pomogli ... bojka sie skonczyla ale juz nigdy zaden z nich mnie nie uderzyl pomyslec ze 4 kozakow na jednego 1-wszo klasiste nie dalo rady ... mialem z nich zwale zyskalem ich respekt az w koncu szacunek z jednym z nich sie teraz koleguje a z reszta niemam kontaktu mimo to uwazam ze umie sie obronic i dac rade nawet gdy nie mam duzych szans... nie dajcie sie zastraszyc ani pobic za glupstwo powiedzcie NIE!! i odwroccie sie a gdy to nie zadziala nakopcie temu komus do dupy ile wlezie... najgorsza jest swiadomosc ze gdy sie zaczelo cos z pewnoscia konczy sie to z chanba...po 2 latach roznych treningow zrozumialem ze niepotrzebne jest wyzywanie sie na kims ... nie trenuje po to zeby myslec ze worek to ktos kto mnie dzisiaj wkurzyl... trenujac zapominam na ta godzine o zeczywistosci o wszystkim co mnie otacza mysle tylko o mnie rekawicach i worku a takze o doskonaleniu swoich umiejetnosci ... (trenowalem modern ju-jitsu 1 rok, boks trenowalem do polowy kwietnia tego roku, teraz trenuje k1 "daleko wschodnie sztuki walki" i jak narazie nie mysle o bojkach na ulicach po co przecierz mam worek i kolegow na sparingach)

"Nejlepszą obroną jest atak"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

"bicie" pasem

Następny temat

trening

WHEY premium