Gojenie sie tatuazu!

Witam! Tydzien temu zrobilem sobie tatuaz na nodze , i wszystko ladnie i pieknie az do momentu kiedy 2 dni temu nie zaczely mi spadac strupki! Odpadaja same , o tatuaz dbam , smaruje 3 ray dziennie alantanem plus czasami przmywam tak jak zalecil czlowiek w studio ale skora po spadnieciu strupka jest jaka taka jakby zwiotczla, nie naciagnieta i nie wiecz czy to normlane ! A i kolor tatuazu po odpadnieciu strupka jest jaky taki niejednolity!! Czy to normalne ??

Decydując się na tatuaż decydujemy się również na sporą ingerencję w strukturę naszej skóry. Tusz jest wprowadzany za pomocą igły, która rani skórę. Potrzeba zatem czasu, żeby się zagoiła. Bardzo ważne jest, żeby osoba wykonująca tatuaż zadbała o sterylność narzędzi, z których korzysta, czystość w gabinecie i bieżącą dezynfekcję rany. W dobrym gabinecie każdy klient zostanie poinstruowany jak o skórę dbać, ile czasu będzie się goić, czego unikać żeby nie uszkodzić grafiki.

Bezpośrednio po zabiegu tatuaż jest smarowany maścią i owijaną folią. Po kilku godzinach można ją ściągnąć i delikatnie umyć wodą i zwykłym mydłem. Lepiej unikać w okresie gojenia z kolorowych, zapachowych żeli pod prysznic i innych wynalazków. Po umyciu można spryskać octinoseptem i posmarować np. alantanem (czynność należy później powtarzać kilka razy dziennie - skóra będzie nawilżona i szybciej się zregeneruje). Ważne by cały czas pilnować czystości wytatuowanego miejsca, nie dotykać, nie wystawiać na słońce i nie narażać na przemoczenie.

Początkowo można mieć wrażenie, że tusz jest lekko wypukły – łatwo palcem wyczuć kontury na skórze. Gojąc się, naskórek się złuszcza i odpada wraz z resztkami tuszu pozostawiając skórę gładką. To że skóra schodzi jest zupełnie normalne i nie trzeba się obawiać, że coś jest nie tak – nie wolno samodzielnie zrywać naskórka ani wykonywać żadnych peelingów, żeby ten proces przyspieszyć! Pilnujmy jedynie smarowania i higieny. Czas gojenia się tatuażu jest indywidualny, zwykle potrzeba na to kilku tygodni.

W kwestii samego koloru i jego intensywności – dobrze wykonany tatuaż nie będzie zmieniał koloru, nie wyblaknie (chyba, że będzie często wystawiany na promienie słoneczne). Możliwe jedynie są indywidualne predyspozycje skóry do przyjęcia tuszu, choć z reguły jeśli występują jakieś problemy to z kolorowymi tuszami. Można wówczas skonsultować się z tatuatorem czy nie trzeba zrobić poprawki.

Do poczytania:
https://www.sfd.pl/-t222378.html
https://www.sfd.pl/-t633086.html
https://www.sfd.pl/-t124342.html






Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2016-11-07 20:16:15

a wlasnie, dejwidos a jak to jest z bolem przy gojeniu sie?mozna to czegos przyrownac? ja kiedys chcialabym sobie zrobic na karku malutki tatuaz, ale to bardzo odlegle plany, w sumie to zwykla zachcianka

Przy gojeniu nie ma zadbego bolu. A ty Dejwidos smaruj dalej maścia i nic sie nie martw.
A ty czasami nie odrywasz tych strupków:>

Zmieniony przez - serekkox w dniu 2005-05-06 12:48:26

Dzieki serekkox za nadzieje! Nioonia pewnei ze nic nei boli jak sie goi! Serekkox ma racje , jak robia tatauaz tez nie ! A co do strupkow to nie odrywam wlasnie , nawet nie dotykam ! To normlane ze tak narazie jest ? Tatuator mowil ze tatuaz goi sie oklo miesiaca , czyli mam liczyc ze bedzie tak jak u kadego idealnie gladki ladny ??

i wszystko ladnie i pieknie az do momentu kiedy 2 dni temu nie zaczely mi spadac strupki!

to normalna sprawa - miejsce po wykonaniu tatuażu jest raną -> robią się na nim stroopki, ktoore po pewnym czasie schodzą/odpadają; pamiętaj tylko, by ich nie odrywać (odejdą same) i nawilżać;
kiedy to się stanie, zależy od tempa regeneracji naskoorka/skoory danej osoby

Koło mieśiąca?????Jak dobrze oniego zadbasz to nawet w tydzień ci się zagoi.Musisz 3 razy dziennie smarować (ja smarowałem Bepantenem plus)i przed każdym następnym smarowaniem musisz zmyć poprzednio nałożoną warstwę maści wodą z mydłem i delikatnie osuszyć-ja to robiłem przykładając delikatnie papierowe ręczniczki (potem nakładasz znów maść).Umnie strupy schodziły same (przy przemywaniu) po tygodniu-poprostu chodzi oto żeby strupy była cały czas nawilżona i niewyschły (jakby wyschły to mogły by odchodzić z barwnikiem i z dziara była by do poprawy) Co do zmiany koloru to jest to normalne-co do skóry to zczasem też powróci do normalności jak wszystko się już podgoi trochę lepiej.Pamiętaj nieruszaj tych strupków (i jak możesz trzymaj to miejsce nieosłonięte/niezasłaniaj dziary ubraniem)i nieopalaj tego miejsca przez jakieś 6 tygodni potym nawet jak się zagoi.Pozdrawiam (BTW-mógłbyś później wrzucić jakąś fotkę jak to wszystko wyszło)

Dzieki Wam za pomoc !! Fotki beda na poczatku przyszlego tygodnia! Trzymcie sogi za pomoc ! Pozdro!

a ja myslalam ze skoro to jest rana to boli jak kazda inna...?

no to w takim razie odradzam Ci stanowczo jezeli tak bardzo boisz się bólu ugryzienia komara, i nie zrobisz sobie tatuażu bo boisz się ze cie bedzie bolało hehehehehehe

kloper to chyba naturalne ze sie boje, pewnie bardziej bym sie bala bo psychicznie bym sie na to nastawila niz by to naprawde bolalo ale czemu sie smiejesz z tego co pisze? nie robilam sobie nigdy tatuzu wiec sie pytam i tak na przyszlo PRZESTAN sie wysmiewac z innych bo to zle o tobie swiadczy pozdro

skoro tak się obawiasz, to zastanoow się dobrze nad swoją decyzją - zdarzały się przypadki, że mimo iż tattoos nie był skończony, delikwent uciekał spod maszynki ze słowani "to ja dziękooję - tyle jooż wystarczy";
bool jest kwestią indywidualną - zależy nie tylko od miejsca, ale od progu boolowego, jaki dana osoba posiada