otwieranie fataty, kung-fu

Boruta, sorry
To był impuls

Sorx, zwracam honor. ale skoro żartu nie zrozumiała więcej niz 1 osoba, to znaczy że był mało czytelny.

Sprawa jest prosta z tą fatatą czy jak jej tam.
Według mnie podczas medytacji zostajecie zahipnotyzowani przez prowadzącego, który nie musi nawet nic mówić i za pomocą sugestii przekazuje wam informacje o rzeczach, kótre możecie zrobić tak jak ten gościu z nożami on sie nie obudził lecz prawdopodobnie zszedł na lżejszy pozim hipnozy i machał tymi nożami. Jeśli się myle to mnie poprawcie.

Że co? Czy to forum paranormalne?

Cos nie w porzadku _Knife_? Zapomniales dzisiaj mantre odmowic, czy Ci sie kolejnosc palenia kadzidelek pomieszala?
Dorianus, ja mysle ze dzieki medytacji prowadzacy oczyszcza im czakramy a potem bezposrednio do nich przekazuje telepatycznie energie MU a wraz z nia wiedze.

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2005-04-27 12:09:54

to jest forum o sztukach walki czy o bajkach dla dzieci ?

W wielkim uproszczeniu chodzi tu chyba o jakieś niepożądane efekty, nieprawidłowe metody wewnetrznego kung-fu, tak wynika z tego co mi podrzucono na neijia.

nic nie rozumiem, niech jakis tsunamista skontaktuje sie z Bodiharmą i mi wytłumaczy...

bo przywykłeś wsazystko sprowadzać do wartości parterowych...

A co ma z aniołami od kung-fu w obłokach się bujać?
Nie znam się na tym ale jak dla mnie to podchodzi to pod sekciarstwo.


Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2005-04-28 10:30:44