Kolejna seria pytan od malolata:)

Witam. Jestem w ciup dziwnej sytuacji. Wiecie jak to ejst jak sie ma niecale 16 lat, szkola,kumple,dziewczyna itp. I wogole ciezko mi jakas dziete trzymac bo zawsze mama nie kupi tego o co prosilem albo nie ma czasu na to zeby cos zjesc. Ale to jeszcze jakos da sie zalatwic najgorzej jest w szkole, mam pytanie co mozna brac do szkoly(nie mamy stolowki). I jeszcze jedno czy wlasnie te braki w diecie moga byc przyczyna tego ze nie przybieram masy ale
sie rzezbie??

Nie dostarczasz odpowiedniej liczyby kcal i nie masz z czego budowac miesni,wiec sie rzezbisz.
Do szkoly mozesz brac:
Standardowo chleb razowy pelnoziarnisty z szynka z indyka i maslem lub roznego rodzaju potrawy w pojemnikach np.ryz z piersia kurczaka itp.

poszukaj w wyszukiwarce
było już o tym troche

pojemniki i kanapki
a brakiem czasu sie nie tlumacz, bo kazdy moglby tak powiedziec.
powodzenia

najlepiej by bylo gdybys chociaz jadl wiecej niz potrzebujesz czyli dodatni bilans kcal... popros mame aby na obiad robila tobie np. kasze gryczana ... a co jest latwym zrodlem kcal i zdrowych tluszczy oraz swietny posilek do szkoly to paczka orzechow np. wloskich lub migdaly... do szkoly bierz mnustwo kanapek z razowego chleba z bialym serem chuda wedlina... musisz jesc wiecej kcal bo jesli sie rzezbic zamiast "masowac" tzn ze masz ujemny bilans kcal