Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
odkad zaczalem trening SW (a nawet wczesniej!!) interesowalem sie bronia.. KOBUDO.. przewinalem sie przez treningi z roznym sprzetem.. no i w kazdej broni (treningu kazda bronia) jest cos co mi sie podoba, a chcialbym sie zdecydowac na jedna albo dwie bronie i tylko je trenowac.. ale wszystkie mi sie podobaja :)
- miecz(bokken) - wzmacnia ramiona, nogi, grzbiet (no i ta cala kultura sredniowiecznej japonii) - w mieczu mam najdluzszy staz :)
- nunchaku - rozgrzewa nadgarstki, dodaje im elastycznosci, bajeranckie (cwicze freestyle, ale bede to rozwijal)
- tonfa - trenuje ramiona, przedramiona i scisk/uchwyt ( co ma znaczenie przy uderzeniu) i wzmacnia nadgarstki
- bo/jo - z tym mialem malo do czynienia.. ale to pierwsza bron jaka powinno sie trenowac.. wiec podstawa - ogolnie poprawia sile i wytrzymalosc
jak wiadomo dawniej trening bronia mial pomoc w rozwoju ciala - wspolczesna silownia nie istniala.. no i poslugiwania sie nia :)
trenuje jujitsu (sa tam elementy karate); treningi miecza mam regularnie, a reszta broni to sporadycznie (pojedyncze treningi, seminaria) wiec sam cos w domu probuje, macham, szukam na necie, itd.. przewaznie bez partnera.. chociaz znowu cieplo sie zrobilo, to mozna kogos zaprosic w plener (niech atakuje.. hehe..)
do tematu!! wiec kazda bron rozwija, wzmacnia cos innego.. fajnie byloby cwiczyc wszystko, ale wiadomo ze z czasem dzis ciezko..
1.na jakiej broni byscie sie skoncentrowali i dlaczego?
2.a moze cwiczylibyscie wszystkie? nawet raz w tyg po pol godzinki na kazda?
- nuchaku macham jak mam np 10 min wolnego czasu - ale to freestyle - przelozenia,mlynki.. mam zamiar zabrac sie za nauke kata z nunem - to juz bedzie cos!!
- tonfa - za tonfy bire sie jak mam juz jakies pol godzinki wolnego czasu..lekka rozgrzewka, a potem robie podstawowe uderzenia, bloki.. takie rzeczy typowo z karate + mlynki i obijanie (na wzor nunchaku)
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75792
jeżeli machasz dla frajdy machania to machaj czym chcesz - nikt Ci nie poradzi czym lepiej
a jeżeli do pracy (ochrona, policja) to sam wiesz, że najlepiej machyąć tym co Ci sie przyda -czyli tofa i pałka
jeżeli na ulicę to pałka - teleskopową zawsze możesz przy sobie mieć
Szacuny
11149
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jesli pisdzesz "dla frajdy" to raczej nikt Ci nie podpowie co Ci da wieksza frajde. Mozemy co najwyzej zgadywac. Jezeli frajde daje Ci cwiczenie czegos przydatnego to palka/palki i noz, jezeli kultywowanie samurajskich tradycji to ken i yari (ewentualnie naginata) jezeli "bajeranckie" ruchy to nunchaku i kusarigama,lub podwojne dao, etc, etc.
Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
js machałem w swoim czasie dośc intensywnie pałka i tonfą. to znakomite ćwiczenie wzmacniające, przede wszystkim nadgarstki, ale także poprawiające koordynację ruchów.
w sumie jeśli ćwiczysz dla ogólnego rozwoju to nie ma znaczenia czym machasz, bo tak czy tak, machając angażujesz mięśnie całego ciała.