nie ufaj nie proś nie bój się
...
Napisał(a)
strugu,wylałes kubeł zimnej wody na niektóre łby,gadanie,mój system(sw)jest lepszy od twojego;przypomina mi kłótnie w piaskownicy małych dzieci,najwazniejsze jest ile wkładasz wysiłku,potu i uporu w dążeniu do celu.I jeszcze jedno,nie zapominac po co to powstało(nieważne Kups,Drewniak,Ueshiba,Funakoshi,Bryl czy Kubuś Puchatek,każdy ma inne uwarunkowania cechy fizyczne,wybrać sobie to co pasuje i ćwiczyć)-ma być skuteczne.
...
Napisał(a)
niewiem strugu czy zauważyłes ale komentaż streeta jest w kierunku Stowarzyszenia Combat56, ja nie oceniam ani umiejetnosci instruktorów od Kupsa /tych autoryzowanych/ ani samego majora. Czuje jakąs gorycz z jego słów i szyderstwo a tego nie lubię.
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
...
Napisał(a)
lerwo, nie pije do Ciebie czy streeta. Wasza dyskusja o prawach autorskich i sposobach rozpowszechniania c56, jest bardzo interesująca.
Za krótko siedze w systemie, żeby się wypowiadać.
Staram się punktować kolegów piszących nad Tobą.
Za krótko siedze w systemie, żeby się wypowiadać.
Staram się punktować kolegów piszących nad Tobą.
i po co to wszystko...
...
Napisał(a)
ok wiem
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
...
Napisał(a)
lewro i ja nie twierdze że nie potrafisz uczyc systemu(tylko to zdj.z mossbergiem mnie zastanawia)żadna gorycz czy szyderstwo-to brzmi jak obrażona panienka,baw sie swoimi zabawkami niech inni sie z tego cieszą tylko pamiętaj kto ci dał te zabawki
nie ufaj nie proś nie bój się
...
Napisał(a)
napewno nie od ciebie
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
...
Napisał(a)
Pare slow przedstawienia; przegladam to forum od jakiegos czasu ale to moj pierwszy post, systemem Combat zajmuje sie podobnie jak Lewro od roku 1994, podobnie jak On jestem instruktorem tego system, rowniez z Poznania. O tym, czy jestem instruktorem autoryzowanym czy podrabianym napisze nizej.
@street i pare innych osob, ktore pytaly, mialy watpliwosci etc. Nie traktujcie tego jako pelnego wywodu, nie spodziewajcie sie polemiki, chetnych odsylam na priv. To rowniez przedstawienie kilku faktow z "historii Combat 56" oraz moje opinie, z ktorymi nie musicie sie zgadzac, acz jesli znacie AK tak dlugo jak my, a potraficie patrzec, sluchac i myslec to na pewno sie z nimi zgodzicie.
1 Jesli Ty lub kto inny, to alter ego AK to nie musze tlumaczyc bo sam wiesz jak bylo czy bywalo
2 Jesli jestes blisko niego lub zamierzasz byc to zapytaj, tylko szybko poki jeszcze jestes ;)
3 System Combat (zanim stal sie Combat 56) poznalismy na miesiac przed oficjalnym rozwiazaniem 56 KS - to w kwestii wyrzucania Kupsa z wojska (tez gdzies tu taka bzdure czytalem)
4 Ze zmienna czestotliwoscia ale mozna rzec regularnie, cwiczylismy go 2 lata, trzon poznajac w okresie duzo krotszym
4a U pierwotnych zalozen systemu Combat leglo rowniez takie: cykl szkoleniowy zolnierza trwa 3 miesiace, w tym czasie trzeba zrobic z niego zolnierza specjalnego (taktyka), rowniez nalezy nauczyc go walczyc wrecz
4b Zarzuty Twoje (Wasze), ze instruktora nie mozna wyszkolic w 3 miesiace sa wiec absurdalne. Combat (56) to nie zadna tradycyjna sztuka walki to zespol zachowan, nawykow i technik, z ktorego system dopiero powstal w cywilu - swoja droga temat na osobny post lub informacje priv gdyz dotycza spraw i osob, ktore tu sie raczej nie pojawia i nie zamierzam tego tlumaczyc. Wszystko zlezy od przygotowania psychofizycznego danego czlowieka oraz jego podstaw w walce wrecz.
4c Z powodow powyzszych nie bedzie. Choc korci mnie by nieco opowiedziec ;)
5 Przez 11 lat od wyjscia z wojska systemu i jego glownego propagatora (tak, chetnych odsylam do poszukania nazwiska Linder, szkolen imc Bryla i paru innych osob; organizowanych dla Dziwnowa i KS w zamierzchlych czasach - nie mam czasu i ochoty, tlumaczyc czy tym bardziej sie spierac o autorstwo systemu dlatego celowo uzywam slowa propagator)
6 Kilkakrotnie omawialismy z AK idee stworzenia jakiejs formalizacji ludzi i systemu, czasem z naszej czasem z jego inicjatywy (to znow prywatny zakres wiec nie opowiadam, ale zaznaczam, ze pamiec mamy dobra na wypadek gdyby ktos chcial cos zapomniec). Pierwsze omowienie wraz z podjeta kwestia intruktorow odbylo sie pewnego pieknego wieczoru w pewnym mieszkaniu nad polskim morzem ;)
7 Skonczylo sie na zalozeniu Stowarzyszenia Combat 56, ktore jest organizacja wpisana w porzadek prawny RP. Kazdy (jesli nie ma przeszkod formalnych - odsylam do statutu i ustawu) moze zostac jego czlonkiem - czyki Arkadiusz Kups i "jego" instruktorzy rowniez.
8 Nikomu nic nie zabralismy, malo tego, dalismy: lata swojego istnienia, dokumenty, materialy szkoleniowe, konspekty, opinie jaka uzyskalismy w srodowisku etc. Nikogo niczego nie pozbawiamy, nie uzurpujemy sobie tytulu czy prawa do czegokolwiek.
9 Lewro nie jest jakims tam sukcesorem Kupsa, Stowarzyszenie Combat 56 to nie organizacja jednego czlowieka - odsylam na strone, do statutu i innych artykulow
10 Jesli nie potraficie odroznic lewej reki od prawej, sali treningowej od rzeczywistosci, mitow od zycia to czas najwyzszy sie obudzic. Stowarzyszenie jest pierwsza i na razie jedyna inicjatywa, ktora ma na celu przywrocenie systemowi Combat 56 nalezne mu miejsce na polskiej i byc miedzynarodowej arenie, gdzie niepodzielnie panuja inne i jedynie sluszne super systemy bojowe (tm) ;)
Powtarzam, wyjasnienia szczegolowe na priv a opowiesci wylacznie oko w oko, papier i nagranie nie potrafia sie bronic wiec ich unikamy ;)
@street i pare innych osob, ktore pytaly, mialy watpliwosci etc. Nie traktujcie tego jako pelnego wywodu, nie spodziewajcie sie polemiki, chetnych odsylam na priv. To rowniez przedstawienie kilku faktow z "historii Combat 56" oraz moje opinie, z ktorymi nie musicie sie zgadzac, acz jesli znacie AK tak dlugo jak my, a potraficie patrzec, sluchac i myslec to na pewno sie z nimi zgodzicie.
1 Jesli Ty lub kto inny, to alter ego AK to nie musze tlumaczyc bo sam wiesz jak bylo czy bywalo
2 Jesli jestes blisko niego lub zamierzasz byc to zapytaj, tylko szybko poki jeszcze jestes ;)
3 System Combat (zanim stal sie Combat 56) poznalismy na miesiac przed oficjalnym rozwiazaniem 56 KS - to w kwestii wyrzucania Kupsa z wojska (tez gdzies tu taka bzdure czytalem)
4 Ze zmienna czestotliwoscia ale mozna rzec regularnie, cwiczylismy go 2 lata, trzon poznajac w okresie duzo krotszym
4a U pierwotnych zalozen systemu Combat leglo rowniez takie: cykl szkoleniowy zolnierza trwa 3 miesiace, w tym czasie trzeba zrobic z niego zolnierza specjalnego (taktyka), rowniez nalezy nauczyc go walczyc wrecz
4b Zarzuty Twoje (Wasze), ze instruktora nie mozna wyszkolic w 3 miesiace sa wiec absurdalne. Combat (56) to nie zadna tradycyjna sztuka walki to zespol zachowan, nawykow i technik, z ktorego system dopiero powstal w cywilu - swoja droga temat na osobny post lub informacje priv gdyz dotycza spraw i osob, ktore tu sie raczej nie pojawia i nie zamierzam tego tlumaczyc. Wszystko zlezy od przygotowania psychofizycznego danego czlowieka oraz jego podstaw w walce wrecz.
4c Z powodow powyzszych nie bedzie. Choc korci mnie by nieco opowiedziec ;)
5 Przez 11 lat od wyjscia z wojska systemu i jego glownego propagatora (tak, chetnych odsylam do poszukania nazwiska Linder, szkolen imc Bryla i paru innych osob; organizowanych dla Dziwnowa i KS w zamierzchlych czasach - nie mam czasu i ochoty, tlumaczyc czy tym bardziej sie spierac o autorstwo systemu dlatego celowo uzywam slowa propagator)
6 Kilkakrotnie omawialismy z AK idee stworzenia jakiejs formalizacji ludzi i systemu, czasem z naszej czasem z jego inicjatywy (to znow prywatny zakres wiec nie opowiadam, ale zaznaczam, ze pamiec mamy dobra na wypadek gdyby ktos chcial cos zapomniec). Pierwsze omowienie wraz z podjeta kwestia intruktorow odbylo sie pewnego pieknego wieczoru w pewnym mieszkaniu nad polskim morzem ;)
7 Skonczylo sie na zalozeniu Stowarzyszenia Combat 56, ktore jest organizacja wpisana w porzadek prawny RP. Kazdy (jesli nie ma przeszkod formalnych - odsylam do statutu i ustawu) moze zostac jego czlonkiem - czyki Arkadiusz Kups i "jego" instruktorzy rowniez.
8 Nikomu nic nie zabralismy, malo tego, dalismy: lata swojego istnienia, dokumenty, materialy szkoleniowe, konspekty, opinie jaka uzyskalismy w srodowisku etc. Nikogo niczego nie pozbawiamy, nie uzurpujemy sobie tytulu czy prawa do czegokolwiek.
9 Lewro nie jest jakims tam sukcesorem Kupsa, Stowarzyszenie Combat 56 to nie organizacja jednego czlowieka - odsylam na strone, do statutu i innych artykulow
10 Jesli nie potraficie odroznic lewej reki od prawej, sali treningowej od rzeczywistosci, mitow od zycia to czas najwyzszy sie obudzic. Stowarzyszenie jest pierwsza i na razie jedyna inicjatywa, ktora ma na celu przywrocenie systemowi Combat 56 nalezne mu miejsce na polskiej i byc miedzynarodowej arenie, gdzie niepodzielnie panuja inne i jedynie sluszne super systemy bojowe (tm) ;)
Powtarzam, wyjasnienia szczegolowe na priv a opowiesci wylacznie oko w oko, papier i nagranie nie potrafia sie bronic wiec ich unikamy ;)
...
Napisał(a)
ładnie to ujołes morandir ale obawiam sie że street i tak nie wyciagnie wniosków , tez taki kiedys byłem.
Wszyscy którym zaufałem - nie żyją.
www.defendu.pl
http://www.facebook.com/#!/pages/Defendu/167895153222039
...
Napisał(a)
historia całkiem fajna i ciekawa momentami wzruszajca...uważam że jest różnića (duuuuża)pomiędzy wyszkolonym żołnierzem a instr.(żołnierz pare niezbędnych patentów musi opanować by działać,instr.przedstawia wachlarz możliwości-technik(sposobów),ten gość musi cie motywować do ciężkiej pracy,musi być autorytetem-rzemieślnikiem takie mam zdanie NIE NEGUJE LEWRO TWYCH UMIEJĘTNOŚCI w systemie ale jesli miałbym iśc na zajęcia i facet na pytanie dlaczego tak to robimy odpowie mi:-no bo tak,to chyba żart,dalej materiał tylko w weekend przez pare tygodni więc porównanie uważam nie pasuje,sposób pisania już mjr.nie potrzebujemy nie na miejscu,propagowanie systemu jak już pisałem spoko ,a i najważniejsze chyba gdzieś kiedyś ktoś napisał(MMS KOMANDOS)że by odróżnić combat od tego co facet robił pyknął sobie combat56 dlatego teraz zlewka wydaje mi sie nie na miejscu(a tak wynika z forum troce wcześniej)oczy szeroko otwarte cały czas
nie ufaj nie proś nie bój się
...
Napisał(a)
Lewro, to seminarium w Białobrzegach to było serio? Wskoczyłbym, tak z ciekawości, jesli znajdę czas.
Polecane artykuły