Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
Nie wiem czego ty sie dopatrujesz w moiej wypowiedzi ale cos napsatliwy jestes w stosunku do mojej soby,cos ci zrobil i czy skrzywdzielm jakoms wypowiedzia
Zmieniony przez - qazar w dniu 2005-03-17 23:12:16
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
Ale ma rację.
Ja na masie jem plus minus 200g ww. Jak jest 150g to lowcarbem tego nazwać (powiedzmy) nie powinno się. Ale i tak w stosunku do diet "typowo kulturystycznych" gdzie ilość ww sięga bram nieba () to można powiedzmy nazwac to niskimi weglami.
Ale "książkowo" nie ma bata żeby przy ilości np 150g nazywać taką dietę lowcarbem. Nie mówiąc już o glikogenie w mięsniach itd etc.
Missy - tak, tyle że pytanie - po co Ci to mierzyć Mocz nie jest jakimś miarodajnym extraextra wyznacznikiem ketonów/ketozy ...krew owszem. A nawiasem - po co to mierzyć w ogole ...
Pozdr
Zmieniony przez - qazar w dniu 2005-03-18 06:55:51
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
chodzi o to, że Tykoos jest "tecniczny" a "przyczepił" się do TKD czy tam low-carba w formie takiego jakby pół-żartu ... /uśhmiech z okiem/
Olać nazewnictwa - to moje zdanie w temacie.
Natomiast np przy 150g ww niepotrzebne są ładowania bo nie ma takiej potrzeby. Oprócz psychologicznej oczywiście. Ale mięśnie są naładowane glikogenem tyle ile trzeba i jest OK.
Qaz - nie przejmuj się i uśmiechnij /uśmiech/ i głowa do góry.
A) to jest low-carb (osobnik waga 96kg ,12%bfs ,spozywal w treningowe dni okolo 140g w nie treningowe ciut powyzej 100g[przekroczony prog ketozy])
B) Nigdzie nie uzylem slowa ze to tkd (tkd to do 130g w dni treningowe i do 30g ww w nie treningowe[ketoza])
Wiec albo zle napsialem(mhmm nie sadze) albo nie zrozumiales mnie/nie chcaiels
Budujesz mięśnie - http://www.sfd.pl/Robimy_mase_-_fakty_nie_mity_by_qaz-t173140.html
Redukujesz tkankę tłuszczową - http://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html
Chcesz być zdrowy ? - http://www.sfd.pl/Równowaga_kwasowo-zasadowa-t344643.html
http://www.sfd.pl/Zdrowie_bez_tluszczu_nie_mozliwe!!!-t164189.html#post0
Posłuchaj, ostatni raz napiszę o co mi chodzi, ja Cie to nie przekona to trudno, więcej dyskutować nie zamierzam bo szkoda czasu.
Nazywać sobie rzeczy można dowolnie - jak ktoś normalnie je 600 g ww dziennie to gdy przejdzie na 300 gram dziennie może sobie twierdzić że jest na low-carb. Nazwy nie mają nic do rzeczy. W Polsce (a na SFD w szczególności) przyjęło się nazywać dietami low-carb wszystko co ma relatywnie mało węglowodanów, nie zwracając uwagi na to że zupełnie inne mechanizmy zachodzą w organiźmie przy spożywaniu różnych ilość węglowodanów w diecie w przedziale od zera do 150 gram. Tymczasem Ty na przykład ładujesz to wszystko do jednego worka - no bo "carb" są "low" więc jest to "low-carb". I tu tkwi różnica, bo dla mnie jeśli nie zachodzą w czasie diety mechanizmy typowe dla diety ketogenicznej to bez znaczenia jest ile dokładnie jest w niej węglowodanów. Osoba jedząca bardzo mało węgli ale nie potrafiąca wejść w ketozę na CKD będzie miała gorsze efekty od tego kto je węgli więcej ale w ketozę wchodzi szybko i łatwo - osoba pierwsza nie wykorzystuje więc mechanizmów "low-carb" pomimo iż je węgli mniej, osoba druga pomimo iż je więcej jest właśnie na diecie "low-carb" bo jej organizm przestawił się na właściwe dla tej diety szlaki metaboliczne. Nie liczy się ile węgli jest, nie liczy się nazwa, liczy się w jaki sposób, na jakich szlakach metaolicznych i jakimi mechanizmami dieta działa, eot.