Przepuklina - to nie żarty !

Masz w podbrzuszu/pachwinie czy pepkową?
Pisalismy wczesniej ze to nie przechodzi, tylko albo sie powieksza albo nie

Teraz robia tylko siatki z tego co sie zorientowalem, ryzyko nawrotu jest minimalne.

Witam

Wiem wiem że nie przechodzi - swojego posta kierowałem do kolegi wyżej który pisał że nie idzie na zabieg.
Ja mam w pachwinie.
Mówisz że nie cerują? Może w Polsce już tylko siatek użwają - na Podkarpaciu jeszcze pewnie o tym nie słyszeli (((:
Żartuję oczywiście - na razie nie mam co narzekać na Służbę Zdrowia u nas. Jeżeli to prawda z tymi siatkami to ja się zaczynam pękać zabiegu jeszcze bardziej...
Kurna Robocopa ze mnie zrobią...

Pozdrowionka

hej ... miałem juz dwie przepukliny <operowane> pierwsza jak miałem 3 latka a drógą w wieku przedszkolnym. teraz nic mnie tam nie boli ale niewiem czy moge cwiczyc tak jak inni czy musze stosowac jakis inny trening albo może nie moge wykonywać pewnych ćwiczeń ??

No ja wlasnie tez nie wiem jak z tym cwiczeniem narazie tylko basen i brzuch 2x w tygodniu tylko wlasnie chcial bym niedlugo znowu zaczac cos dzialac narazie pewnie jakies pąpki i drązek i wlasnie zastanawiam sie czy ten drazek to dobry pomysł?Chodzi mi glownie o podciaganie w poziomce?Orientuje sie ktos?
Ja tak zauwazylem ze wlasnie po jakichs cwiczeniam w ktorych musze sie wychylac tylowiem do tylu to pozniej mi sie odbija wiec pewnie trzeba tego unikac zreszta tak tez mowila mi moja pani profesor w szkole.

Podaje ten adres bo chyba nie bylo go wczesniej a sporo pisze tam ciekawych rzeczy:
http://www.przepuklina.pl/

Zmieniony przez - krawat w dniu 2005-03-11 21:22:43

do slepy84 - możesz targać ciężary - ale bez kozactwa. Nigdy na max-a. Typowy trening siłowy - nie dla ludzi z operowaną przepukliną.

Razorus - dzieki za pomoc bede sie tego trzymał. wiec siłowy treniong sobie odpuszcze :(

Wow! no poprostu świetnie, że założyłeś ten tematpasi mi jak ulał

No to tak: tu też znajdziecie coś na temat przepuklin - https://www.sfd.pl/temat179121/ takie małe coś i po drugie:
... może wreszcie ktoś odpowie na nurtujące mnie kontrowersyjne pytanie:

PAS PRZEPUKLINOWY - często widuję (ba zawszę !) jak noszą go klamrą do przodu usztywniając rzekomo kręgosłup a wiemy że to pas nie gorset, gorsety są wiele szersze niż najszerszy pas i inaczej pięte więc proszę powiedzcie, że nie dam plamy jak założę go (wg. mnie) prawidłowo znaczy klamrą z tyłu bo żeczywiście przy wzmożonym ciśnieniu tłoczni brzusznej (przy ćwiczeniach, co niektórych naturalnie) odczówam lekki (wiem, że to przesada) psychiczny dyskomfort @-I ponieważ miałem kiedyś z tym delikatne problemy akurat w powłokach brzusznych.
Więc... to jak z tym pasem?

Łaaaaaa! Przepraszam bardzo za dysortografię i styl mam nadzieję, że nie ma poliglotów, polonistów. To się więcej nie powtórzy.

Witam

No ja już jestem po zabiegu. Nieprzyjemna sprawa - cała ta hospitalizacja. Mnóstwo igieł, zastrzyków, kroplówek, bleeeeee...
Kurna no i jak trzeba wstać - ból jakby ktoś po jajach skopał i uczucie jakby siem w środku wszystko rozdzierało. Ale tak po 3,4 dniach przechodzi. Jedna podpowiedź - jak już wstaniecie na nogi po operacji nie bierzcie nic przeciwbólowego za dnia. Chodzić bez "narkotyków". Najwyżej na noc - żeby się wyspać. Goskta łóżko obok operowali na to samo - szpikował się cały czas prochami i przy wypisie wynosili go do samochodu. Ja przecierpiałem i sam poszedłem do domu (:
W sumie już jest 1,5 tyg po zabiegu i przy standardowym poruszaniu już nic nie czuję. Ale zakasłać czy kichnanć dalej się boję jak ognia.
Mi lekarz powiedzał że po miesiącu od zabiegu mogę delikatnie zacząć biegać i jeździćna rowerze oraz delikatnie ćwiczyć na macie (trenuję Judo) a po 3 miesiącach po zabiegu mogę już robić to co robiłem przed zabiegiem - czyli trening na full i resztę normalnych zajęć w domu i w pracy.

Pozdrowionka

Z tym trenowaniem na full to ja bym na Twoim miejscu uwazal chyba sam wiesz ze kazdy jest inny i proces regeneracji bedzie u kazdego przebywal inaczej ja bym nie ryzykował nawrotu.