Czym sie charakteryzuje zawal?
CHodzi mi o to po czym poznac ze takowy sie ma
Serce nawala z calych sil a potem nagle milknie?
Czy nagle przestaje byc?
A moze powoli przestaje bic az do spoczynku?
Czy towarzysza temu jakies bole/skurcze?
Czy pare min. wczesnie mozna czuc ze cos jest nie tak?
Wiem ze moje pytanie jest glupie ale do zadania go sklonilo mnie ostatnio przezycie jakiego doznalem...
Mianowicie wczoraj wypalilem ok. 1g dobrego ziolka + tyton popijaja 2kieliczkami rownie dobrej domowej nalewki czekoladowej wszysto tak w ok. 10min...
W pokoju bylo niezle nadymine (doslownie mgla) wiec otworzylem okno i uzylem sporej ilosci odswierzacza do powietrza i wtedy sie zaczelo pikawa zaczela mi bic jak oszalala!! byslalem ze wyskoczy mi z klatki (doslownie!) chyba nigdy mi serce tak szybko nie bilo... automatycznie usiadlem... i zaczely mie nachodzi zle mysli...
tak koncza sterydziaze... i po kiego ch*ja ci to bylo?...
a Qrwa myslales ze ciebie skutki uboczne nie dosiegna co?...
To zawal dzwon po karetne idioto...
Za 10kg wagi teraz zaplacisz najwyzsza cene...
Bez kitu myslalem ze kopne w kalendarz...
Po takim przezyciu moj kolejny cykl stoi pod znakiem zapytania
Wiem ze zaraz ktos sie wypowie... taa.. zjaral sie i se wkrecil...
Moze i tak bylo (czyt. mam nadzieje ze tak bylo) ale naprawde czulem jak by mi mialo serce wyskoczyc... szkoda ze sibie tetna nie zmierzylem...
Naprawde czulem sie jak po sprincie na 3 kilometry... albo po super sexie z super laska tylk oze bez banana na twarzy
Konstytucja Rp art. 5 ust. 1