Agrafka :)))

hej kochani moi prosze napiszcie jak najlepiej trenować z agrafką? ile powtorzen? ile serii ? szukalam w necie jakis zestawow cwiczen ale niestety nic nie znalazlam :((

Agrafka nie posiada żadnej regulacji obciążenia (oporu), tak więc jedynym sposobem który może cokolwiek dać jest wykonywanie w każdym ćwiczeniu tylu powtórzeń ile się maksymalnie da wykonać. Generalnie niezbyt to przydatny przyrząd.

po raz pierwszy nie zgodze sie z przedmowca
moim skromnym zdaniem agrafka jest wspanialym przyrzadem ktory nie tylko pomaga zdobyc i utrzymac forme, ale takze czyni zdobywanie formy atrakcyjnym i nie nudzacym zajeciem. Proponuje uzywac jej do treningu aerobowego. Wspaniale sprawdza sie w terenie. W pomieszczeniu moze byc uzywana przy treningu typu HIIT. Jedynym jej mankamentem jest to ze wymaga wspolpracy z druga osobą,koniecznie szybsza od nas.
To ona wlasnie, trzymajac w reku agrafke dzga nas w dupsko, narzucajac tempo i czas aerobow. Oczywiscie wczesniej ustalony. Nie pozwala to na jakiekolwiek lenistwo, przedwczesne konczenie treningu itd itp.

pozdrawiam

Finia - SG

czuje sie wysmiana :( ... ale chodzi mi o to ze agrafka mozna cwiczyc miesnie nog a takrze klatki piersiowej tylko wlasnie nie wiem jak :(

ups...przepraszam najmocniej
nie wiedzialam ze ten przyrzad tak sie nazywa
odebralam Twoje pytanie jako lekka prowokacje
goopi fin!

Przecież napisałem - agrafka nie daje niemal żadnej regulacji obciążenia, opór który stawia jest stały. Wiadomym jest że najlepsze efekty w budowie mięśni przynosi wykonywanie tylu powtórzeń w serii aby nie być w stanie wykonać następnego powtórzenia. Tak więc korzystając z agrafki powinnaś w każdym ćwiczeniu wykonać tyle powtórzeń ile potrzeba aby osiągnąć chwilowy upadek mięśniowy czyli niezdolność do ściśnięcia agrafki kolejny raz. Problem w tym że w miarę ćwiczenia agrafką będziesz w stanie tych powtórzeń wykonać coraz więcej, a gdy ich liczba przekroczy 15-20 ćwiczenie to już nie będzie budować mięśni i przekształci się w ćwiczenie nieomal wytrzymałościowe. Dlatego też napisałem że sama agrafka to nienajlepszy pomysł. Jest tyle doskonałych ćwiczeń które można wykonywać bez gadżetów takich jak agrafka, korzystając jedynie z oporu jaki stawia ciężar naszego ciała i grawitacja - podciągania, pompki, przysiady itd. Proponuję dodać tego typu ćwiczenia a agrafki używać jedynie jako uzupełnienie.

A co do samego sposobu ćwiczenia agrafką - po prostu się ją ściska i tyle - między udami na ich przywodziciele, przed sobą między przedramionami na klatkę piersiową itp. itd.

Zmieniony przez - Tyka w dniu 2004-10-09 20:25:28

aha rozumiem :) wlasciwie to traktuje ja wlasnie jak uzupelnienie, ale myslalam a moze sie ludzilam ze dobrze dziala na moje przywodziciele, bo na cwiczeniu tych partii miesni ( i odwodzicieli) mi najbardziej zalezy :) a moze znasz jakies rewelacyjne cwiczenia na te miesnie? najbardziej chcialabym sie pozbyc tych bulek z boku ud :( to moja zmora :(

poczytaj posty polecane w artykule "zanim zadasz pytanie - przeczytaj"

bułki z boku ud to niestety tłuszcz i aby się go pozbyć przede wszystkim trzeba zadbać o dietę, plus ćwiczenia aerobowe i siłowe

przy kształtowaniu sylwetki nie ma magicznych ćwiczeń - wszystko jest kwestią cierpliwości, czasu i ciężkiej pracy na treningach i w kuchni przy diecie

jeśli nie chodzisz na siłownie, ćwiczysz w domu i nie masz sprzętu, zajrzyj tutaj : http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.htm

Przepraszam, goopi jestem - nie mówimy o takiej zwykłej, medycznej agrafce, prawda??

Mówimy o tym co na obrazku