Wypadek na zawodach bjj

Nie mogę ściągnąć...

ja tez nie moge sciagnac:///

Wywalili z serwera zapewne... Ma to ktos jeszcze na dysku? Moze da sie udostepnic gdzies (ja moge sie poswiecic, jezeli ktos przesle )

http://s6.yousendit.com/d.aspx?id=EDB6558AAD82ABA5FE1E066F8800AFC3 - tutaj macie następny link do tego, ale od razu mówię że przyjemnie się tego nie ogląda.

Ladny hardkor. Ale w sumie niewiele widac. Spodziewalem sie filmiku jak z "Ogrisha"

Zdarza się.

Naprawde powazna sprawa... niby zwykły sparing a tu cos takiego.
A jak koles sie darł z bólu
Nie chcialbym byc nawet obok tego...

bardzo brzydka sprawa:(,ale nie mozna nikogo winic,koles chcial zrobic leg locka....i wyszlo troszke inaczej,nikomu nie zycze.
pozdrawiam

ja kiedys miałem mały wypadek na trenignu tak ze koles złapał mnie za dzudoge i nic nie widziałem. Pochyliłem sie do przodu i za chu... ja nic nie widziałem.Upadłem na tyłek na ten ten koles ( ciezy o jakies 30kg) spadł mi na głowe to tez mnie niezle w kregosłupie bolało.Pozniej sie spytał czy moge ruszac nogami . Troche pobolało ale przeszło, ale czasanu zdarzaja sie tez powazne wypadki

B-REAL. Nic mi nie mow. 3 tygodnie temu na treningu koles przeciagnal mi balache (bylem w rekawicach w mocno skreconej pozycji i nie czul klepania), uislyszal tylko "chrup". Od tamtej pory lokiec boli mnie jak przekrece go w rozne pozycje,, mam jakis pieprzony przeprost .