heh patrzcie jaka ladna kotka. dzieciaki z mojej ulicy poweidzialy ze "znalazly" jak wracaly ze szkoly, a to pewnie czyjs kotek bo taki pachnacy i czysty =[. i ktos zostal bez kotki =/
Płyniemy z Panem Tadeuszem absolutnie luksusową łódką Bols z wyborowym kapitanem
Smirnoffem do Soplicowa w lodowatej Finlandii na zjazd absolwentów z Żytniej.