SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Witaminy i mierały-cykl kreatynowy

temat działu:

NUTRIFARM&OLIMP

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5053

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1455 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 17898
ja tam wcinam 1g z NOW'a 2 razy dziennie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Anar: To oczywiste (chociaż wydaje mi się, że to 40% jest nieco przesadzone). Chodzi mi jednak o "ekonomikę" takiej suplementacji.
Przykład 1. Wiadomo, że chcąc dostarczyć 200g białka lepiej przyswoi się 20 porcji po 10g co godzinę niż 5 porcji po 40g co 4 godziny. W pierwszym wypadku mamy jednak do czynienia z wyliczeniami czysto teoretycznymi, bowiem nie sądzę, aby amator był w stanie tak często dawkować odpowiednie ilośći.

Przykład 2. Cena wit. C 200mg jest ok. 80% wyższa od wit. C 1gram. Stąd ekonomicznie, dla amatora, o wiele lepiej zakupić tę drugą niż pierwszą, nawet przy założeniu, że nieco gorzej się wchłania. To samo dotyczy np. WPI i zwykłego białka.

Wreszcie... wit. C z apteki jest przeznaczona dla PRZECIĘTNEJ osoby, a więc i kobiety o masie 50kg na przykład. Z pewnością tzw. odbiorcą modelowym nie jest kulturysta czy w ogóle sportowiec o masie ciała 80-90kg (myślę, że przeciętny amator się mieści w tych granicach). A teraz weź pod uwagę, że dawkowanie JEDNORAZOWE tej witaminy to 200-400mg. Spokojnie możesz podwoić tę dawkę ze względu na masę ciała dla ćwiczącego, a może nawet i potroić biorąc pod uwagę wysiłek fizyczny.
To tak jak z białkiem... można wyczytać, że wchłania się max 30g co 3h, co oznaczałoby 150g dziennie. Żaden amator wówczas nie mógłby spełnić warunku 2g/kg, nie mówiąc o zawodnikach. Już dawno udowodniono, że wchłanianie to sprawa indywidualna i sportowcy ZDECYDOWANIE więcej potrzebują niż niećwiczący. Pojęcia nie mam skąd więc wymyśliłeś, że dawka dla niećwiczącej kobiety o masie 50kg jest odpowiednia dla Roniego Colemana
Wreszcie - pamiętaj, że w cyklu budowy masy ZAWSZE lepiej jest nieco za dużo dostarczyć składników odżywczych, niż nieco zbyt mało
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
To może jeszcze pozwolę sobie zacytować ze znalezionej www:
"Bardzo zagorzałym zwolennikiem i popularyzatorem spożywania dodatków witaminowych był zmarły w zeszłym (1994) roku Linus Pauling. Uczony ten dożył 93 lat, biorąc, począwszy od 60 roku życia, m.in. około 16 gramów (sic!) dziennie witaminy C. Jak wykazały niedawne badania J. Enstrama (1992) osobnicy spożywający co najmniej 0,5 g witaminy C dziennie osiągają średnią długość życia o 5 lat większą niż populacje kontrolne. Dr R. Cathcard na podstawie badań klinicznych stwierdził, że tolerancja organizmu na witaminę C zmienia się w zależności od stanu zdrowia. I tak, o ile zdrowy człowiek jest w stanie spożyć, bez objawów rozwolnienia, około 4g, to chorzy (np. zapalenie płuc, grypa, rak) tolerują dawki aż do 100-200 g dziennie (!). Tak więc wydaje się, że w okresie choroby zapotrzebowanie na ten związek jest znacznie większe niż dawka zalecana dla zapobiegania szkorbutowi - ok. 100mg dziennie. Cathcard sugeruje, że wskutek zużycia witaminy C w procesach obronnych (chorobowych) organizm wtórnie cierpi na silną, indukowaną chorobę awitaminozę. Suplementacja (dodawanie np. do diety lub dożylnie) tej witaminy daje szanse łagodzenia przebiegu choroby."
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 4429 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32976
Przykład 1. Wiadomo, że chcąc dostarczyć 200g białka lepiej przyswoi się 20 porcji po 10g co godzinę niż 5 porcji po 40g co 4 godziny. W pierwszym wypadku mamy jednak do czynienia z wyliczeniami czysto teoretycznymi, bowiem nie sądzę, aby amator był w stanie tak często dawkować odpowiednie ilośći.
>>>> Dla mnie nie jest problemem lykniecie po posilku 200mg witaminki C badz dodatkowa jej suplementacja miedzy poslkami - jesli chce sie wieksza dawke dzienna - ja tak robie szczegolnie podczas przezebienia - dawkuje wtedy ok. 2-3g dziennie wit. C]

Przykład 2. Cena wit. C 200mg jest ok. 80% wyższa od wit. C 1gram. Stąd ekonomicznie, dla amatora, o wiele lepiej zakupić tę drugą niż pierwszą, nawet przy założeniu, że nieco gorzej się wchłania. To samo dotyczy np. WPI i zwykłego białka.
>>>> skoro o ekonomii mowa to zawsze mozesz podzielic tabletke na 2-4 czesci i dawkowac czesciej w mniejszych dawkach - wiecej sie wchlonie i zaoszczedzisz pieniadze, chyba, ze nie da sie podzielic to wtedy jest problem

Wreszcie... wit. C z apteki jest przeznaczona dla PRZECIĘTNEJ osoby, a więc i kobiety o masie 50kg na przykład.
>>>> nie jest przeznaczona dla przecietnej osoby tylko dla osoby z niedoborami tej witaminy. Pamietaj, ze RDA na wit.C zwyklych ludzi [] jest na poziomie 60-100mg[wczesniej bylo 60mg terach chyba jest 80-100, ale nie jestem pewnien] dziennie - a tabletki w aptece sa po 200mg, czyli z gory zakladaja przyjomwanie ich przy zwiekszonym zapotrzebowaniu na ta witamine np. sportowcy, stany chorobowe.

A teraz weź pod uwagę, że dawkowanie JEDNORAZOWE tej witaminy to 200-400mg. Spokojnie możesz podwoić tę dawkę ze względu na masę ciała dla ćwiczącego, a może nawet i potroić biorąc pod uwagę wysiłek fizyczny.
>>>> I o tym mowie by spozywac mniej ale czesciej - jednorazowa dawka 200mg ok. 3-5x dziennie.

Pojęcia nie mam skąd więc wymyśliłeś, że dawka dla niećwiczącej kobiety o masie 50kg jest odpowiednia dla Roniego Colemana.
>>>>Nigdzie o tym nie pisalem

Wreszcie - pamiętaj, że w cyklu budowy masy ZAWSZE lepiej jest nieco za dużo dostarczyć składników odżywczych, niż nieco zbyt mało
>>>> Nie zawsze Trzeba znalesc optymalne rozwiazanie podpasowane pod siebie, a nie brac wszystkiego duzo i liczyc na przyrosty.

A o Paulingu czytalem juz duzo - nawet na kulturystyka.pl masz arta o nim
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Uff... widzę, że Cię nie przekonam
Dzielenie tabletki nie ma sensu - to chyba oczywiste.

RDA to czynnik mocno subiektywny, że tak powiem. Np. 1g wit C to 1670% RDA, ale przy diecie 2000 kcal. W Oświęcimu (to wcale nie jest żart) podawano więźniom 1700-1800 kcal. Efekty chyba znasz. Podnieś więc dla trenującego dietę do 6000 kcal, a już masz 180mg w/g RDA.

Wracając do Paulinga - stosował wodny roztwór kwasu askorbinowego. Ciekawym jakby zareagował na Twoje rady, by przyjmować 80 tabletek witaminy, bo sie lepiej wchłania (16 g). Musiałby to robić co 10 min. średnio. Dla mnie to kompletny absurd.

By the way: Olimp powinien zastanowić się nad produkcją tego suplementu. Skoro 100gram jest po 30zł w sklepie sportowym, a po 52zł w aptece to wydaje się, że można zrobić na tym niezły interes. Lekarze i tak przepisują coraz częściej dawki po 3-4 gramy, produkty olimpa są już dostępne w aptekach, klienci pytają o tańsze zastępniki, więc jeśli udałoby się wyprodukować 1gramowe w cenie 25zł za 100 szt. to podejrzewam, że by szły jak ciepłe bułki. Mimo zdania anara śmiem twierdzić, że przeciętny klient będzie wolał jednak połknąć 4 tabletki dziennie zamiast 20, a do tego jeśli jeszcze będzie miał 2x taniej to hoho Niewątpliwie rynek chorych jest o wiele większy od rynku ćwiczących i stosujących wit. C. Podobne ruch wykonano przy karnitynie, która teraz świetnie się sprzedaje niekoniecznie nabywana przez kulturystów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Jeszcze słówko o RDA:
"Zalecane dzienne normy wcale nie są odpowiednie do uzyskania jak najlepszego stanu zdrowia. Dzięki badaniom dr Emanuela Cheraskina i jego kolegów z uniwersytetu w Alabamie jesteśmy już nieco bliżej określenia, co to jest właściwe żywienie.
Przez ponad piętnaście lat badali oni ludzi mieszkających w sześciu regionach Stanów Zjednoczonych.Badacze odkryli, że spożycie związków kojarzonych z dobrym zdrowiem było często dziesięć lub więcej razy wyższe niż zalecane oficjalnie normy RDA.

Na tej podstawie ustalili tak zwane sugerowane optymalne normy żywieniowe
dla witamin (w skrócie z angielskiego - SONA).

Badanie wykazało, że normy SONA są ponad dziesięciokrotnie większe niż normy RDA, co zostało potwierdzone przez wiele innych, przeprowadzanych na szeroką skalę badań.
Na przykład: dziewięćdziesiąt sześć osób w starszym wieku otrzymywało uzupełnienie diety w postaci SONA lub placebo. W pierwszej grupie występowała mniejsza liczba infekcji, badania krwi ujawniły silniejszy układ odpornościowy, a stan zdrowia badanych był ogólnie lepszy.

Wśród 22 000 kobiet w ciąży w grupie uzupełniającej dietę było 75 procent mniej urodzeń dzieci z wadami.

W innym badaniu dziewięćdziesięciu uczniów otrzymywało uzupełnienie diety typu SONA, placebo lub nic.

Po siedmiu miesiącach wskaźniki 10 były o dziesięć procent wyższe w pierwszej grupie w porównaniu z pozostałymi. Dokonano analizy wszystkich prób badania wpływu witaminy C na zwykłe przeziębienie, wybierając z nich tylko te, w których dawka witaminy C wynosiła 1000 mg, oraz te, w których była grupa placebo (próba podwójnie ślepa).

Trzydzieści siedem na trzydzieści osiem prób wykazało, że uzupełnianie diety dawką 1000 mg witaminy C ma działanie ochronne."

Mimo usilnych starań nigdzie nie znalazłem jakoby 300mg było max wchłanianiem jednorazowym, natomiast coraz więcej publikacji podaje spożycie wit. C w dawkach gramowych. Stąd 200mg jest już kompletnym przeżytkiem (co zresztą widać w suplementach).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 4429 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32976
Wracając do Paulinga - stosował wodny roztwór kwasu askorbinowego. Ciekawym jakby zareagował na Twoje rady, by przyjmować 80 tabletek witaminy, bo sie lepiej wchłania (16 g). Musiałby to robić co 10 min. średnio. Dla mnie to kompletny absurd.
>>>> Moje rady nie byly adresowane do osoby, ktora chce spozywac dziennie 16g witaminy C
Mimo usilnych starań nigdzie nie znalazłem jakoby 300mg było max wchłanianiem jednorazowym, natomiast coraz więcej publikacji podaje spożycie wit. C w dawkach gramowych. Stąd 200mg jest już kompletnym przeżytkiem (co zresztą widać w suplementach).
>>>>Ja bylem w posiadaniu badania, ktore jednoznacznie wskazywaly, ze gorna jednorazowa dawka, ktora w normanych warunkach wchlania sie w 100% jest 200mg. Pamietam tez, ze kiedys Darek rowniez o tym wsopminal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
A pamiętasz może jakiego okresu to dotyczy? Tzn. czy 200mg na godzinę, dwie czy na dobę może się jednorazowo wchłonąć?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 22 Napisanych postów 4429 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32976
Niestety nie pamietam, ale sprobuje znalezc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4202 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 31691
jednorazowe dawki, Sławek kiedys o tym pisal, mozesz poszukac w wysukiwarce
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pyt o pl owsiane i zawart % bialka

Następny temat

Wyniki konkursu za miesiąc LIPIEC !

WHEY premium