Witam!
Moim zdaniem trzeba podejść do tego tekstu z dużym dystansem. Konkluzja dotycząca nowego produktu Kre-Alkalyny oraz jej producent stojący za badaniami, wyniki których przytacza się w tym artykule świadczyć mogą o nierzetelnnym podejściu do tematu i celowym wprowadzaniu w błąd.
W samym tekście (czytałem tylko tekst zamieszczony na forum)jest kilka nieścisłości np. że
kreatyna od razu po połączeniu z cieczą przemienia się w większości w kreatyninę, to znowu , że dopiero po upływie kilku minut itd.
Producenci podają co należy zrobić, aby zwiększyć maksymalnie przyswajalność kreatyny z mono (przyjmować na pusty żołądek, spożywać zaraz po przygotowaniu, stosowanie dodatkowych transporterów) oraz nadal udoskonalają sam produkt przez coraz większe mikronizowanie go.
Poza tym kreatyna stosowana jest od wielu lat zarówno na poziomie zawodowym jak i amatorskim, a jej skuteczność potwierdzają nie tylko wyniki badań jak i praktyka.
Trudno uwierzyć, że miałaby stanowić tak duże zagrożenie dla oragnizmu ludzkiego.
Czekamy na wyjaśnienia ekspertów w tej materii.
Pozdrawiam