Bóllllll

jak robie rozpiętki, to czuje ból pod prawą pachą. w innych ćwiczeniach jest ok, tylko tutaj boli. nie zmieniłem nic w jego wykonywaniu. ten sam ciężar, itd... czemu ? i czym sugerujecie sie wysmarować

zmniejsz ilosc seri smaruj fastum żel

rozgrzej sie lepiej aj tez cos takiego mailem ale przy 2 seri mija mi zrob sobie serie rozgrzewkowa rozpietek jakims malym ciezarem

sugeruję popracować nad techniką ...

fastum znieczula miejscowo, jak boli po treningu posmaruj bengaiem, rozgrzewa i pomaga... popracuj nad techniką i zafunduj sobie porzadną ogólnorozwojową rozgrzewke, aby każdy mięsień współpracujący podczas robienia np rozpiętek był już przygotowany do wysilku...
osobiście bym nie smarował fastum, bo wtedy przestanie Cię boleć, a być może ten bół jest oznaką jakiejś kontuzji? zobacz sam, i ew zgłoś się do lekarza...


Zmieniony przez - ciaves w dniu 2004-07-24 20:53:38

A ja powiem tak: istnieja cwiczenia, ktore nie kazdej osobie pasuja. Jest cos takiego jak indywidualne predyspozycje do danego cwiczenia. I moze Ci cos "nie lezec". To sie zdarza. Wystarczy, ze masz zbyt mala elastycznosc w stawach ramiennych i juz biszkopt gotowy....
Proponuje dobra rozgrzewke, rozciaganie miesni i koncentracje na innych cwiczeniach a rozpietki mozna dodac, ale jako nauke ruchu. Pracj nad ich strona techniczna. I nie traktuj tego na razie jako trening klatki ale jako dodatek do niego. Tak wiec praktycznie zero ciezaru. Powino pomoc. Potem wskoczysz na wieksze ciezary.

Pozdrawiam.

Też tak miałem, ale już dawno minęło. Nic nie zmieniałem, techniki, nie smarowałem niczym i samo przeszło.

P.S. Mam podobną budowe do Bruce'a na tym zdjęciu Też jestem chudy, ale nie aż tak jak On.

Zmieniony przez - LukaszF w dniu 2004-07-24 22:47:00

P.S. ja jestem King Bruce Lee karate mistrz

to cool
tak jak wyzej mowili - pracuj nad technika, rob je takim ciezarem jakim jestes w stanie wykonac poprawnie technicznie zamierzona ilosc powtorzen.