Szacuny
0
Napisanych postów
95
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1290
dlaczego? dlaczego? dlaczego tak kusząco wysunęła sie z kredensu?i dlaczego mi tak smakowała? A przede wszystkim dlaczego jej 100 gramów miało powyżej 600 kcl? DLACZEGO SAMA WAŻYŁA 180 gramów?i dlaczego zasmakowała mi też jej mniejsza siostra o wadze 100 gramów?
eeeehhh...zakichane hormony
mam pytanie: tak wychodzi, ze dzisiaj powinnam przytyć ok. 300 gram:, jeżeli wczoraj to była tragedia to dzisiaj jest armagedon: czy jutro powinnam głodowac czy wrócić jak gdyby nigdy nic do diety?(mierzyłam dzisiaj spodnie- są już luźniejsze, ale pewnie jutro znowu będą za ciasne;)
Szacuny
0
Napisanych postów
95
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1290
właściwie dieta podczas tego cholerstwa nie ma sensu...na szczęście już koniec..uff...w końcu wakacje miną, wrzesień minie, październik minie...itd....wszystko minie, ale czy waga spadnie?
Szacuny
0
Napisanych postów
95
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1290
nie próbowałam, bo podobno nie pomaga(koleżanka brała), a poza tym to już będzie jakiś wspomagacz, a ja jestem za naturalnym odchudzaniem:)Ale tonący...więc moze spróbuję...ale z tego co wiem jest napisane na nim "dla osób dorosłych". Czy to znaczy, ze mam poczekać jeszcze ten rok do 18?
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Na Naturell'u jest napisane, że preparat nie może być stosowany przez dzieci, kobiety w ciąży i karmiące, więc jeśli należysz do jednej z tych kategorii... . OCzywiście wiek 17 lat wiele mówi. Jeśli nie zakończył się jeszcze u Ciebie okres dojrzewania, chrom nie pomoże, bo przyczyną ataków apetytu i odkładania tłuszczu jest burza hormonalna. Ale dzięki niej rosną chociażby piersi, więc może faktycznie odpuść sobie póki co dietowanie.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
95
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1290
myślę, ze nic mi się nie stanie jak zrzucę(hmm..jeżeli zrzucę... )te 3-4 kg...kupiłam chrom i liczę, jeżeli nie na rzeczywiste działanie to na siłę sugestii...czy hormony nie mogłyby sprawić, ze zamiast przyjemności w jedzeniu słodyczy miałabym przyjemność w np. sprzątaniu swojego pokoju...?
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
Niestety kobiece hormony płciowe wywołują większą przyjemność z leżenia odłogiem niż wysiłku . Starają się przecież, żebyś nagromadziła jak najwięcej tłuszczu na okres ciąży
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
0
Napisanych postów
287
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6392
więc co z niepochamowanym aptetytem na uwaga uwaga! słonecznik?:pHeh normalnie to moja udręka. Nie mogę się oderwać zarówno od niego jak i od rodzynek. Jestem raczej szczupła(168 cm-50 kg), trenuje taekwon-do, od dwóch lat właściwie ważyłam tylko 48 kg, mało jadłam( o wiele za mało jak na to, że trenuję) a jak zaczęłam sobie uświadamiać co wyrabiam, to teraz dopiero się zaczeło. To jak choroba. Tak samo jest z ziemniakami:) Ziemniaki, słonecznik i rodzynki to moja zmora. Znikają od razu. Co to może oznaczac?
Szlachetne zdrowie, ile Cię trzeba cenić...ten tylko sie dowie kto choć raz potrenował:p