Patriotaa
Z badań powinno wystarczyć. A co do celów treningowych no to zależy jak to faktycznie wygląda. 20% BF to już się raczej nadaje do cięcia i ciężko będzie Ci dobrej masy nabrać. Budować masy i gubić tłuszczu zasadniczo się nie da jednocześnie. Wrzuć zdjęcia sylwetki jak chcesz. Możesz wejść np na zero kaloryczne na jakiś czas i zobaczyć jak sylwetka się zmienia. Trzeba pokombinować z trenigniem i aktywnościa żeby tych kalorii było jak najwięcej. Przy krotkim stażu treningowym efekty powinny być teraz zauważalne szybko. Możesz nawet gubić jakies kg na wadze ale wizualnie będziesz wyglądał na większego.
1
Ćwiczę Bo Lubię
). Wziąłem się wtedy za siebie, ale zupełnie bez głowy - uciąłem kalorie do 1800 i dołożyłem duużo ruchu (głównie spacery, ale na poziomie 300km / miesiąc). Zacząłem też wtedy ćwiczyć, ale co z tego jak paliłem mięśnie przez zbyt duży deficyt. Zszedłem do 12% BF, ale wyglądałem jak wieszak. Dlatego teraz chyba zejdę do zera kalorycznego, będę obserwował i tak jak mówicie - ewentualnie powoli schodził z kaloriami / dokładał ruchu. Liczę też, że TRT tutaj coś ułatwi, niski poziom testa sprzyja paleniu mięśni, a teraz ten czynnik odejdzie ;)
