Witam czasem się zdarzy, że na sparingach ktoś mnie uderzy inną osobę w potylice. Ostatnio dostałam ja z łokcia w parterze. Bolało przez chwilę ale potem przez kilka godzin czułem to miejsce nie wiedzieć czemu. Nie było żadnego krwiaka ani uszkodzenia skóry. Czy są powody do obaw?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
...
Napisał(a)
Zdarzało mi się tak dostać w baniak, czy walnąć o glebę, że obraz mi gasł i żyję. Mało tego... nie dukam, nie jąkam się, teraz odpisuję ci na posta, nie odjęło mi ręki ani nogi i oko też mi nie wylazło. Coś jeszcze chcesz wiedzieć? Jeśli weźmiesz się na poważnie za treningi, to po wielu latach doświadczysz konsekwencji tego co robisz. Ale do tego czasu jeszcze wiele wody upłynie...
...
Napisał(a)
Jak będzie boleć nadal bądź odczuwał będziesz skutki takich uderzeń to jedź na SOR i Ci zrobią rezonans czaszki. Najlepszy sposób na sprawdzenie uszkodzeń neurologicznych.
2 sprawa - to jest taki sport. Zastanów się czy na dłuższą metę pasuje Ci jego specyfika.
Ja nie lubię być uderzanym, więc uderzanych nie ćwiczę. Proste i logiczne:)
2 sprawa - to jest taki sport. Zastanów się czy na dłuższą metę pasuje Ci jego specyfika.
Ja nie lubię być uderzanym, więc uderzanych nie ćwiczę. Proste i logiczne:)
1
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Potrzebujesz szybkiej i rzetelnej porady z zakresu treningu, dietetyki i suplementacji? Skorzystaj z porad naszych ekspertów!
Poprzedni temat
WOJSKO, Odwołanie od decyzji lekarza
Następny temat