Oliwa z oliwek - czym zastąpić?

Witam !

Oliwa z oliwek to jedno z moich głównych źródeł tłuszczy, niestety mam po niej problemy gastryczne.
Ostatnio kupiłem olej z awokado i mogę go pić "litrami" i wszystko jest ok. Czy mogę oliwe z oliwek całkowicie zastąpić olejem z awokado ? Czy może lepiej sprawdzić jeszcze olej lniany, olej z pestek winogron ?

Czekam na opinie : )

Jest dużo wartościowych olejów, tylko nie wszystkie się nadają do obróbki cieplnej. Nie wszystkie też mają dużą ilość omega3.
Ja bym się więc nie nastawiała na jeden zamiennik, tylko 2-3.
Te droższe i lepsze lepiej jeść tylko na surowo (do sałatek, polewać ziemniaki czy kasze), a do smażenia, pieczenia mieć inny, który wytrzymuje wyższe temperatury.
Dobrze, żeby na co dzień jeść łyżkę-dwie tłuszczu z omega3.

Czyli np. olej z awokado czy lniany z wysoką ilością omega3, olej z orzechów włoskich, zimno tłoczony rzepakowy, sojowy - mają dużo omega3.

Do któregoś z powyższych można dołączyć coś z grupy olejów bez znacznych ilości o3, ale nadal b. zdrowych: z pestek dyni, migdałowy, sezamowy, słonecznikowy zimno tłoczony (te też jadamy na zimno).

Wybieramy po jednym z dwóch powyższych grup i jemy co dzień trochę tego i trochę tego.

Oprócz tego kupujemy jakiś tłuszcz do obróbki cieplnej - może być rafinowany kokosowy, rafinowany rzepakowy, sojowy, masło.
(Sezamowy też chyba tu może być, ale nie jestem pewna.)

Każdy nowy włączamy pojedynczo, żeby zobaczyć czy nam nie szkodzi.

Olej z pestek winogron nie jest natomiast polecany, bo uzyskuje się go drogą chemiczną.

Może ktoś mnie poprawi. W każdym razie nie bardzo da się załatwić temat jednym tłuszczem, żeby było zdrowo.

Takze śmialo możesz używać orzechow tj migdały, laskowe, nerkowca, macadamia, włoskie, brazylisjkie(tutaj akurat bym starał sie zróżnicować w miarę możliwości), możesz takze śmiało wcinać jako źródło tłuszczu awodko(ofc jest droższe od oleju) ale ma przy okazji znacznie więcej mikro elementów niż olej.

Takze śmiało możesz używać masła orzechowego, ale go raczej bym traktował jako dodatek niż jeśli większa podaż tłuszczy na tym opierać.

Przede wszystkim sugeruję urozmaicać źródła składników odżywczych w swojej diecie, a nie bazować na jednym źródle w tym przypadku tłuszczów. Takie postępowanie prowadzi do niedoborów, lub jakichś zaburzeń funkcjonowania organizmu. Masz dostępne różne źródła tłuszczów. Może to być wspomniany przez Ciebie olej z awokado, lninay budwigowy (tylko na zimno i przechowywany w lodówce), mct, rydżowy, z czarnuszki, konopny, z wiesiołka, czy też tłuszcze z ryb, jajek, mięs, nabiału, orzechów/nasion. Wybór jest duży.

Moze troche zle doprecycowalem pytanie.
Ja jem, jajka, ryby, orzechy i te wszystkie inne rzeczy, ktore maja zdrowe zdrola tluszczy.
Bardziej chodzilo mi o grupe oleji: oliwa z oliwek, olej z awokado, konpny, z wiesiolka itd.
Ktore z tych grup sa najbardziej polecane, ale widze, ze kazdy z nich ma jakas wartosc wiec w moim przypadku zamykanie sie tylko na oliwe z oliwek to nie byl dobry pomysl...

Generalnie oleje nie powinny być podstawowym źródłem tłuszczów w diecie, tylko drugorzędnym i uzupełniającym do pokarmów zawierających tłuszcze.
Jeśli więc stać nas na odpowiednią ilość produktów z omega3 i mamy inne źródła zdrowych tłuszczów, to w ogóle możemy te oleje odpuścić, podobnie jeśli nie smażymy.

Jedynie z przyczyn praktyczno-ekonomicznych warto mieć w kuchni te które łatwo lub tanio uzupełniają omega3 czy są konieczne do jakichś metod obróbki.

Ewentualnie jakieś oleje o specjalnym zastosowaniu zdrowotnym jak olej z czarnuszki czy ostropestu, które nie dadzą się zastąpić surowcem, bo są tam zbyt mało skoncentrowane.

Urozmaicaj i korzystaj z różnych źródeł tłuszczy jak oleje , ryby , miesa , jaja , twarogi orzechy .. Lniany jest bdb ale jest ciężki w przechowywaniu i szybko traci wartosci

Przechowywanie lnianego da się przeżyć - w ciemnym, szczelnie zamykanym szkle i cały czas w lodówce i trzeba go zużyć przed terminem ważności. Zazwyczaj jest pakowany w ciemne butelki, więc tylko trzymamy go w lodówce.
Natomiast nie tak łatwo kupić olej lniany dobrej jakości i z kwasami omega3. Z dawnych artykułów pamiętam, że to powinno być 50-60% ogółu kwasów tłuszczowych. Trzeba umiejętnie czytać etykiety, bo są też oleje lniane z przewagą omega6.

Co do przechowywania olejów, to można trochę przedłużyć czas do wykorzystania ich, zamrażając część na później, np.na tacce do robienia lodu w kostkach i później owinąć folią spożywczą.

Wszelkie lepszej jakości oleje warto przechowywać w lodówce.

Każdy z wymienionych przez Ciebie olejów będzie dobrej jakości. Nie należy skupiać się tylko na jednym, co w zasadzie już pisaliśmy w swoich wypowiedziach powyżej. Jak dziś dodajesz do posiłków olej z awokado, to jutro daj z wiesiołka, lub też w przypadku gdy jeden się skończy, kup inny. Po to, aby unikać ewentualnego zepsucia się któregoś z nich. Większość kwasów tłuszczowych wielonienasyconych jest podatna na utlenienie i warto je spożywać jak najszybciej. Np. wspomniany olej lniany, który sugeruję kupować w 250ml butelkach.