Lepiej późno niż wcale.

Dzięki Madzia :) Liczyć zacznę, Fitatu już zainstalowane. Wyznaczę sobie lekki deficyt i będę meldował jak idzie.
Zimą ciężko o aktywność. W pozostałych porach roku jeżdżę na rowerze i to faktycznie dawało rezultaty. Jeździłem średnio 40km w dni nie-treningowe plus raz na jakiś czas dłuższa przejażdżka 70 do 100km. Zimą faktycznie takich aktywności brak. Jedynie morsowanie z sauną raz na tydzień. Ale to dla relaksu raczej nie dla sportu.

Daj spokoj, zima nie zima, idz codziennie na spacer, sluchawki na uszy i relaks :)

Hmmm, Zaczyna mi się podobać to forum :)

Jeszcze zacznij robic te treningi jak trzeba, to zobaczysz jak ci sie spodoba

madzia_666

Jeszcze zacznij robic te treningi jak trzeba, to zobaczysz jak ci sie spodoba

To znaczy?? Hmmm? Bo chyba się pogubiłem

Hehe, no ok, chodzilo mi tylko o to, zebys staral sie robic twoje treningi silowe 'jak trzeba', czyli bardziej intensywnie, dosc ciezko, zeby miesnie mialy jakis bodziec :)

Pisales ze malo co czujesz miesnie po cwiczeniach, no niby zakwasy nie sa wyznacznukami dobrego treningu, ale umowmy sie ze jak masz nowy bodziec, nowy plan treningowy, nowe cwiczenie to zawsze jakies lekkie zakwasy powinienes czuc, bo jak nic nie czujesz to warto sie zastanowic dlaczego, moze cwiczysz za lekko :) to nie jest kwestia czucia miesniowego, bo to moze byc ciezko wyczuc na poczatku, ale gdzies w miesniach cos powinienes czuc :)

Ok, rozumiem, Madzia dzięki !!!
PS. Wyglądasz super !!!

grapess

madzia_666

Jeszcze zacznij robic te treningi jak trzeba, to zobaczysz jak ci sie spodoba

To znaczy?? Hmmm? Bo chyba się pogubiłem

Odnalazłeś się już?
Dzień bez treningu jest dniem straconym! - moje motto

No i jak idzie liczenie kalorii??

Cześć, Idzie tak jak powinno. Zainstalowałem Fitatu, wpisuję codziennie co jem. I waga delikatnie spada