SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Książkowe TRT

temat działu:

Doping

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 21710

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
W pełni rozumiem temat skoków stężenia. Sęk w tym, iż mimo deklaracji o samopoczuciu, interpretujesz cyferki - najważniejsze: stałe stężenie. One są drugorzędne z punktu widzenia medycyny (najważniejsze: nie podawać częściej niż raz na tydzień). 365 iniekcji testa + 182 HCG (również niestosowane w medycznym TRT) daje ok. 550 zastrzyków rocznie... versus 25 standardowo. Zastanawia mnie przede wszystkim ta różnica i ew. skutki uboczne z tym związane. Co do komfortu - zgadzam się, iż medycyna szuka możliwości rzadszych iniekcji (Nebido), a już ideałem byłyby tabletki (tak jak swego czasu penicylinę w zastrzykach zastąpiono doustną). W zasadzie podstawą TRT jest poprawa jakości życia, a takie ilości iniekcji to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego ryzyka (w ulotce Prolo jest ostrzeżenie o możliwych reakcjach w trakcie podawania leku w pośladek). I tu nie znalazłem uzasadnienia. Przepraszam, ale od początku odrzucałem inwektywy wobec producenta czy lekarzy. Zakładam, że mogą się mylić, ale ciekawy byłbym argumentów. Wiesz kolego... To tak jak z apapem. Na ulotce i od lekarza info, aby wziąć tabletkę (500 mg paracetamolu) na ból głowy. Jak nie przestanie boleć to drugą po 4h. Podawać doustnie. I nagle trafiłbym na forum SFD, gdzie się dowiaduję, że lekarze i sam producent się nie zna. To trzeba podzielić na 4 dawki po 125mg i podawać głęboko doodbytniczo co godzinę. Stężenie będzie lepsze. No cóż - chyba warto posłuchać argumentów osób, które tak stosują...

A tak już poważniej... Kolonoskopia czy gastroskopia do przyjemnych nie należą. I choć są uważane za najdoskonalsze badania to właśnie potencjalne zagrożenie skutkami ubocznymi powoduje, iż wykonywane są tylko w uzasadnionych przypadkach. Czasami można ocenić efekty terapii bez gastro czy kolono... chociaż właśnie tak byłoby optymalnie.
Zastanawiam się czy rosnąca liczba zgłaszanych skutków ubocznych (upusty na TRT to dla mnie naprawdę hardcore) nie jest powodowana właśnie częstymi iniekcjami. Wszelkiej maści obrzęki, stany zapalne w miejscach wkłuć, ropnie - czasami wymagające interwencji chirurga - przerażająco to brzmi. Szczególnie dla kogoś, kto planował sobie... poprawić jakość życia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1342 Napisanych postów 3490 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 54777
Spoko. Jak pisałem. Każdy ma swój rozum i potrafi analizowac. Nie zamierzam Cię przekonywac. Mnie przekonuje po prostu moja historia, historie ludzi tu piszących i mój andro, który zaszczepił mi ten sposób myślenia. Sprawdź sobie na YT profil Men's Health Clinic. Dr. Roberta Stevrnsa.

Jeszcze się nie spotkałem z ropniem czy infekcją od płytkich iniekcji na mikrodawkach. Igła 13mm (insulinowka). A zastrzyków ogolnie zrobilem w życiu około 1000 pewnie już.


Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2022-05-17 19:34:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 585 Napisanych postów 848 Wiek 36 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 19810
O panie. Do hcg nawet igły nie zmieniam przez miesiąc jak wale w brzuch codziennie. No chyba że już naprawdę tępa się robi i ciężko przebić skórę
Domięśniowo wale płytko igła 8mm. Nic też nawet nie dezynfekuje. Nawet o tym że coś muszę niekomfortowego robic nie myślę. To taki odruch jak mycie zębów z rana.
Upusty. Owszem. Zdarza się. Tu akurat im częstsze podawanie testa w małych dawkach tym mniejszy przyrost rbc.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1342 Napisanych postów 3490 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 54777
Ja akurat zawsze dezynfekuje przy iniekcjach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 112 Napisanych postów 544 Wiek 36 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 20272
wystarczy 3 tyg po zmianie dawki na TRT (zmniejszeniu) aby mieć realny wynik ? czy odczekać tydzien czy dwa jeszcze ?


Zmieniony przez - Headspace w dniu 2022-05-18 09:23:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1342 Napisanych postów 3490 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 54777
Spokojnie możesz badać po 3 tyg.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 966 Napisanych postów 19323 Wiek 40 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158870
Wiad
W pełni rozumiem temat skoków stężenia. Sęk w tym, iż mimo deklaracji o samopoczuciu, interpretujesz cyferki - najważniejsze: stałe stężenie. One są drugorzędne z punktu widzenia medycyny (najważniejsze: nie podawać częściej niż raz na tydzień). 365 iniekcji testa + 182 HCG (również niestosowane w medycznym TRT) daje ok. 550 zastrzyków rocznie... versus 25 standardowo. Zastanawia mnie przede wszystkim ta różnica i ew. skutki uboczne z tym związane. Co do komfortu - zgadzam się, iż medycyna szuka możliwości rzadszych iniekcji (Nebido), a już ideałem byłyby tabletki (tak jak swego czasu penicylinę w zastrzykach zastąpiono doustną). W zasadzie podstawą TRT jest poprawa jakości życia, a takie ilości iniekcji to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego ryzyka (w ulotce Prolo jest ostrzeżenie o możliwych reakcjach w trakcie podawania leku w pośladek). I tu nie znalazłem uzasadnienia. Przepraszam, ale od początku odrzucałem inwektywy wobec producenta czy lekarzy. Zakładam, że mogą się mylić, ale ciekawy byłbym argumentów. Wiesz kolego... To tak jak z apapem. Na ulotce i od lekarza info, aby wziąć tabletkę (500 mg paracetamolu) na ból głowy. Jak nie przestanie boleć to drugą po 4h. Podawać doustnie. I nagle trafiłbym na forum SFD, gdzie się dowiaduję, że lekarze i sam producent się nie zna. To trzeba podzielić na 4 dawki po 125mg i podawać głęboko doodbytniczo co godzinę. Stężenie będzie lepsze. No cóż - chyba warto posłuchać argumentów osób, które tak stosują...

A tak już poważniej... Kolonoskopia czy gastroskopia do przyjemnych nie należą. I choć są uważane za najdoskonalsze badania to właśnie potencjalne zagrożenie skutkami ubocznymi powoduje, iż wykonywane są tylko w uzasadnionych przypadkach. Czasami można ocenić efekty terapii bez gastro czy kolono... chociaż właśnie tak byłoby optymalnie.
Zastanawiam się czy rosnąca liczba zgłaszanych skutków ubocznych (upusty na TRT to dla mnie naprawdę hardcore) nie jest powodowana właśnie częstymi iniekcjami. Wszelkiej maści obrzęki, stany zapalne w miejscach wkłuć, ropnie - czasami wymagające interwencji chirurga - przerażająco to brzmi. Szczególnie dla kogoś, kto planował sobie... poprawić jakość życia.


Zawsze możesz zrobić gastroskopię przez nos mniej inwazyjna jest

<<<Champions
are Made
Not Born>>>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 112 Napisanych postów 544 Wiek 36 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 20272
Pany testo 2 x week w dzień strzału 1144,72 ng/dl (142.39 - 923.14) estro 46,00 pg/ml (11 - 44). Jest ok jak na TRT czy jeszcze zmniejszyć, żeby tak lecieć już ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1342 Napisanych postów 3490 Wiek 41 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 54777
Jak się dobrze czujesz to bym zostawił. Cyfry są ok, ale to tylko cyfry.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 53 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia... Jeśli pacjent korzysta z TRT pod kontrolą lekarza to dostaje recepty. Pewnie na Prolo. A zatem bez względu gdzie kupi, kiedy, którą ampułkę wybierze z opakowania - jest 100mg/1ml jakości farmaceutycznej.

Jeśli ktoś próbuje TRT na własną rękę to - wydaje mi się - pozostają mu undery. Dostanie aptecznego Prolo u dilera - podobno - graniczy z cudem. Wnioskuję tak po lekturze forum, ale też informacjach od różnych "trenerów". W efekcie nigdy nie wiadomo co jest w środku. I ile... Teraz... Jeśli ktoś leci 500mg jednorazowo to czy wejdzie 450, bo stężenie zaniżone... czy 550 bo się w piwnicy sypnęło - nie ma znaczenia... Tymczasem w artykule o mikrodozowaniu zalecana dawka dzienna to 12,5mg. Czyli... 0,05 ml dla standardowego stężenia underowego. Jeśli ktoś chciałby lecieć medycznie (100mg/14d w standardzie) to wychodzi nawet 0,03 ml. Takie dawkowanie wymaga iście... nomen omen... aptekarskiego podejścia. Jeden z forumowiczów wręcz pisze o dziennej dawce z uwzględnieniem drugiego miejsca po przecinku. Tymczasem... 450-550mg jednorazowo nie jest problemem, ale czy 10-15mg biorąc pod uwagę undery nie będzie powodowało wahań? Właściwie co flakon to może być inaczej - i niestety z tego, co czytam często jest.
I druga sprawa... Rozumiem, iż przy mikrodozowaniu kluczowa będzie godzina podania. Idealnie byłoby mieć stały rozkład dnia i - na przykład - codziennie o 7:00 sobie podawać. Realnie jednak "pacjentowi" może się trafić wyjazd, jakieś balety, zmiana rytmu dobowego itd. Zastanawiam się czy to też nie wpłynie na większe wahanie - a przecież to ma być główna zaleta tej metody. Dodam, iż w ulotce Prolo jest info, iż zmiana podawania o 1-2 dni nie wpływa negatywnie na organizm.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Cykl do oceny

Następny temat

Testosteron - Pierwszy cykl

WHEY premium