Nie umiem ćwiczyć lekko

Ale dlaczego Ty ciągle robisz
3x8

Może zrób 4x8 albo 4x10?

Albo 4x12?
Albo 5x6?

Inna sprawa - to robisz serie regresu na przysiadach AŻ MASZ MROCZKI PRZED OCZAMI i po tym jednym ćwiczeniu które prawie Cię dobiło idziesz robić kilka innych ćwiczeń?

I niby masz na nie siłę?

Wklej tutaj cały swój plan wraz z obciążeniem roboczym i sposobem progresji jaki wdrażasz bo może się okazać że coś robisz nie tak.

Generalnie jak starasz się ciągle dokładać ciężar albo powtórzenia to raczej trening powinien Cię zmęczyć dostatecznie.


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2022-04-17 19:50:10

Waże obecnie 62 kg przy 172 cm wzrostu.
Przykładowy trening nóg:

Przysiady przednie:
60kg x 8
60kg x 8
60kg x 8
60kg x 3, rest pause, x3 rest pause, x3 rest pause

Wykroki:
3x10 cieżarem na jedna rękę 14 kg

Rumuński Martwy Ciąg:
60kg x 8
60kg x 8
60kg x 8
60kg x 3, rest pause, x3 rest pause, x3 rest pause

Oczywiście robię różne zakresy : ) To tylko taki przykład

Wiem, muszę narzucić więcej masy aczkolwiek mialem sporo stresow ostatnio i nie skupialem sie na diecie a u mnie to wyglada tak, ze jak nie licze to waga szybkoo leci w dol



Zmieniony przez - ekhaart w dniu 4/17/2022 9:02:07 PM

Stary, litości, robisz przysiady z ciężarem równym wadze swojego ciała.

Dowal na nast treningu 3x8x70 kg i powiedz, czy miałeś siłę robić jeszcze rest pausy.

Robisz trening z bardzo małym ciężarem roboczym i dlatego masz siłę jeszcze na takie dziwne fiki miki.

Bez progresu ciężarowego na Twoim poziomie wytrenowania nie będzie progresu w masie mięśniowej i tutaj żaden cudowny trening z internetu nie pomoże jeśli nie będziesz zapieprzał i dokładał na sztangę.

Tyle ode mnie:)

samo to, że wykonujesz 3 serie w takim samym zakresie powtórzeń że stałym obciążeniem oznacza, że pierwsza seria nie była wykonana do upadku... No chyba, że robisz więcej jak 5min przerwy

zacznij trenować do upadku mięśniowego, zachowaniem odpowiedniej techniki i wtedy myślę, że na tym etapie nie będziesz potrzebował metod typu rest pause itd , szczególnie w siadach, gdzie mocno zajeżdża to cun

Gats 2

Stary, litości, robisz przysiady z ciężarem równym wadze swojego ciała.

Dowal na nast treningu 3x8x70 kg i powiedz, czy miałeś siłę robić jeszcze rest pausy.

Robisz trening z bardzo małym ciężarem roboczym i dlatego masz siłę jeszcze na takie dziwne fiki miki.

Bez progresu ciężarowego na Twoim poziomie wytrenowania nie będzie progresu w masie mięśniowej i tutaj żaden cudowny trening z internetu nie pomoże jeśli nie będziesz zapieprzał i dokładał na sztangę.

Tyle ode mnie:)

Tylko, że ja potrafiłbym zrobić to z 3x8 70kg a nawet i większy ciężar tylko, jeśli robię to z 60 kg to schodzę w dół dosyć powoli (okolo 3,4 sekund) + pauza na dole 1 sekunda. Ale to fakt, tego nie napisałem. Robię tak ponieważ lepsze czucie mięśniowe podbudowuje mnie psychicznie i mam wrażenie, że dużo lepiej spędziełem czas na treningu, aczkolwiek nie wiem czy to jest dobre myślenie.

erwinoos

samo to, że wykonujesz 3 serie w takim samym zakresie powtórzeń że stałym obciążeniem oznacza, że pierwsza seria nie była wykonana do upadku... No chyba, że robisz więcej jak 5min przerwy

zacznij trenować do upadku mięśniowego, zachowaniem odpowiedniej techniki i wtedy myślę, że na tym etapie nie będziesz potrzebował metod typu rest pause itd , szczególnie w siadach, gdzie mocno zajeżdża to cun

I tu Cię może zaskoczę albo i nie, ale tak każda seria jest do odciny i robię 5 minut przerwy pomiędzy seriami : D
Wiem, dla mojego CUN to jest tragedia, parę razy już miałem tak, że po takich 6 seriach do odciny miałem apatię przez 3 dni po treningu tak mi CUN zjechało.

Za dużo kota oglądasz na YT dodaj z 20 kg do przysiadu olej te pauzy zaczniesz rosnąć jak w takim systemie przestaniesz progresowac to wtedy dodaj pauzy ale z większą waga na sztandze skoro do tech 60 już się przyzwyczaiłeś

Trening też nie ma być za każdym razem do momentu, w którym nie jesteś w stanie wykonać kolejnego powtórzenia czyli do upadku mięśniowego, albo do momentu, w którym kręci Ci się w głowie czy chodzić nie możesz.
Rozumiem w jakiś sposób stosować autoregulację w treningu i jeśli czujesz, że masz dziś dobry dzień to zwiększ mocniej ciężar lub wykonaj serię więcej, ale trzymaj się planu. W planie treningowym ustal wszystkie jego parametry jak ilość serii, powtórzeń, tempo wykonania powtórzeń itd i tego się trzymaj żebyś miał jakieś realne ramy tego treningu.