SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pierwsza walka(ucieczka)

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7610

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Cze
Jestem nowy i chcialbym sie Was o cos zapytac i zasiegnoac rady.

Jestem osiemnastolatkiem ktory w zyciu sie nie bil, zawsze jakos udawalo mi sie unikac napietych sytulacji. Trenuje sztuki walki od 3 lat i wydawalo mi sie ze umiem sie w ostatecznosci jako tako obronic, ale kiedy zaczepia mnie grupka synkow troche starszych odemnie ja poprostu spanikowalem. Na poczatku staralem sie jeszcze zachowac spokuj i nie zwracalem na nich uwagi, lecz w koncu jeden z nich podbiegl i zarzadal kasy. Nastepnie zaczol mnie popyczac, w koncu sam go popchnolem i spie********.
Podczas tej sytulacji zapomnialem o wszystkim czego sie nauczylem, kompletnie o wszystkim. Wem ze tego walka niemozna nazwac ale ja sie lekko zdolowalem ze nie zareagowalem na lekko podpiteko synka(jego kumple tylko sie przygladali i nabijali) ktory chcial mnie okrasc.

Jak to u Was bylo z pierwsza walka i jakie mielibyscie dla mnie rady aby nastepnym razem zachowal zimna krew?

Dyczek
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a cozto za sztuki walki tak 3 lata trenowales?

przemq
**************
"Learn from the mistakes of others, you may not live long enough to make them all yourself."
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trenuje w PASZW, uczymy sie roznych styli mamy elementy capoeiry, eskrimy, ju-jitsu, karate, aikido, kung-fu itp.


Dyczek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 287 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5460
Sytuacja jak z Lorda Jima ;)
Nastepnym razem bedziesz czujniejszy.
No i lepiej zmien styl na cos skutecznego i dajacego pewnosc w takich sytuacjach .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trenowałem to też jakos ze trzy lata ,i pewno tez bym spierdzielil jakby mnie ktos zaczepil ,poza tym wcale sie nie dziwie ze wszystko zapomniales ,technik pszczynskich jest taka mnogosc ze wlasciwie niczego z tego nie zapamietasz o skutecznosci w\w nie wspominajac ..moja rada zapisz sie na Bjj, a pozniej..niechcalbym byc w skorze tego kolesia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1651 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 23638
niestety to jest calkiem normalny objaw
kiedys trenowalem kung fu i po pierwszej akcji, gdzie zadnej z technik nie zastosowalem, przestalo mi sie podobac

zostaje ci bjj albo boks czy thai, pomijajac zapasy czy judo
po roku intensywnych trneingow nie masz prawa wiecej tak sie zachowac
nie przejmuj sie tym, trening polega wlasnie na wyrobieniu instynktu, ktorego nie miales
teraz bedziesz znal wartosc treningow i tego jak nalezy do nich podchodzic, szkoda ze kosztowalo to 3 lata, ale nie ma czego zalowac
przynajmniej nie masz zlych nawykow i lepiej wykorzystasz czas na nauke
zycze powodzenia

btw. boruta, moze zorganizowanie 'bojowki uswiadamiajacej' nie byloby takie zle hehehehehe

jezeli ktos wychodzi przed dyskoteke i zaczyna cos mowic o 1/1, to jedno jest pewne

nigdy nie bawil sie w sopocie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Szybko zabieraj sie z tego klubu i idz na cos sensownego.

Paweł Ziółkowski
http://czarnypas.gr.pl/bjj 
Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Trenuje w PASZW, uczymy sie roznych styli mamy elementy capoeiry, eskrimy, ju-jitsu, karate, aikido, kung-fu itp." - to wcale nie dziwie sie że się wystraszyłeś i nie potrafisz się bić

"Nie walczę w żadnym określonym stylu. Nigdy nie wiesz co zrobię i ja sam tego nie wiem. Mój ruch jest rezultatem twojego ruchu, moja technika jest efektem zastosowanej przez ciebie"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
czlowiek-cytat.

Musimy być okrutni, aby stać się dobrymi, niepotrzebni są nam ludzie małego ducha – Minamoto no Yorimito.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 4247 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 28873
Twoja pierwsza walka.DObrze sie dla ciebie skonczyla.Ja swoja pierwsza mam za soba juz bardzo dawno. BYlem jeszcze maly. (tylko bez docinek o profilu, wiem ze od tego czasu za duzo nie uroslem). Bylem w piatej klase podstawowki. Wracalem do domu, nie pamietam okolicznosci, pamietam tylko ze byla noc. Przycepilo sie do mnie kilku kolesi, trudno mi teraz powiedziec ile mieli lat ale byli odemnie duzo starsi. Chcieli pieniedzy. Powiedzialem ze nia mam (co bylo zreszta prawda), dostalem mocnego strzala na tawrz, powinalem sie na ziemie. Wstawalem, koles chcial mnie chyba w tarz kopnac, probowalem zblokowac i poczolem straszny bol. (jak sie pozniej okazalo zlamala mi sie reke, czesc kosci przy sgieciu nadgarstka i czesc w polowie przedramienia), zwinalem sie w pol i przyjalem kilka mocnych butow na plecy i glowe. "Koledzy" sie znudzili i poszli sobie.Ja bylem caly we krwi, zlany krwia. Przez kilka dni nie wychodzilem z domu. Potem cos we mnie strzelilo, zaczalem cwiczyc na maxa, odbijo mi to torche na psyche. W sumie jak patrze z perspektywy czasu to dobrze sie stalo. Nauczylem sie wiele z tego. Nie daje juz po sobie jezdzic. Staram sie albo sam skatowac kolesi jak mnie atakuja (jesli rozmowa nic nie da) albo spiprzac jak najdalej. wiesz ,jest takie przyslowie : "Dopoki wpier**l mocno nie dostaniesz to niczego sie nienauczsz" , moim zdaniem poprostu nie biedziesz wiedzial po co sie bronic i nie dasz z siebie wszystkiego. Co o tym sadzicie?

ronowicz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Przykro mi ze twoja pierwsza walka tak sie dla Ciebie skonczyla, chociaz skoro twierdzisz ze sie w ten sposub czegos nauczyles to nie jest najgozej, ja jednak wolal bym znowu spie****** niz dosac takie baty. Jak to mowiles "Dopoki wpier**l mocno nie dostaniesz to niczego sie nienauczsz"- moze i jest w tym troche prawdy, ja jednak wolal bym sie czegos nauczyc bez takich draztycznych srodkow.
Pozatym mam do was jeszcze jedno pytanko.
1.Znacie jakies sensowne kluby w poblizu Pszczyny lub Oswiecimia?

Dyczek
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

COMBAT KALAKI ???

Następny temat

Pierwsza zawodowa gala Bjj w Japonii

WHEY premium